Lokalni rybacy w Samut Songkhram złożyli pozew do Sądu Cywilnego Południowego w Bangkoku przeciwko Jedzenie Charoen Pokphand (CPF) domaga się odszkodowania w wysokości ponad 2,4 miliarda bahtów za szkody spowodowane niekontrolowanym rozprzestrzenianiem się wirusa. czarna tilapia na prowincji.
Panya Tokthong, członek Upper Gulf of Thailand Conservation Network i Mae Klong Community Lovers Network, w czwartek poprowadził grupę do Sądu Cywilnego Południowego w Bangkoku, aby złożyć pozew przeciwko CPF i dziewięciu członkom jej zarządu w związku ze szkodami wyrządzonymi środowisku na skutek rozprzestrzeniania się gatunków inwazyjnych.
Dodał, że grupa reprezentowała 1400 lokalnych rybaków z dystryktów Amphawa, Bang Khonthi i Muang.
W pozwie zarzuca się CPF, że nie zapobiegło przedostaniu się do lokalnych wód tilapi czarnogłowej, którą firma sprowadziła z Ghany w 2010 r. na potrzeby badań hodowlanych w swoim ośrodku rozwojowym w dystrykcie Amphawa, jak podało jedno ze źródeł.
Jak podano w pozwie, inwazyjny gatunek po raz pierwszy odnotowano w dystrykcie Amphawa w 2012 r., a następnie rozprzestrzenił się na kilka dróg wodnych w 13 prowincjach wzdłuż Zatoki Tajlandzkiej.
Powodowie wystąpili z wnioskiem o nakazanie CPF przeprowadzenia rekultywacji wód na własny koszt, zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci”.
Odszkodowanie dzieli się na dwie części.
Pierwsza sprawa została zgłoszona przez lokalną sieć hodowców ryb, liczącą ponad 1000 członków, w celu zrekompensowania utraty rocznego dochodu w wysokości 10 000 bahtów za rai w ciągu siedmiu lat (2017–2024).
Drugie roszczenie zgłosiła grupa około 380 lokalnych rybaków, aby zrekompensować utracone dochody w wysokości 500 bahtów dziennie, czyli 182 500 bahtów rocznie, przez siedem lat, począwszy od 2017 r.
Członkowie obu grup domagali się również dodatkowej kary w wysokości 50 000 bahtów na osobę za naruszenie ich praw do zasobów naturalnych.
Obie grupy domagały się odszkodowania w wysokości około 2,48 miliardów bahtów.
Ponadto Rada Prawników, działając w imieniu 54 hodowców ryb i rybaków, wniosła do Sądu Administracyjnego pozew przeciwko 18 agencjom rządowym i ich głównym urzędnikom za zaniedbania w wykonywaniu ich obowiązków.
Są to: Departament Rybołówstwa, Krajowy Komitet Polityki Rybackiej, Komitet Bezpieczeństwa Rybołówstwa i Różnorodności Biologicznej, Ministerstwo Rolnictwa i Spółdzielczości, Departament Zasobów Morskich i Przybrzeżnych, Komitet Polityki Zarządzania Zasobami Morskimi i Przybrzeżnymi oraz Planowania, Ministerstwo Zasobów Naturalnych i Środowiska, Krajowa Agencja Środowiska, Krajowy Komitet Zapobiegania Katastrofom i Łagodzenia Ich Skutków, Departament Zapobiegania Katastrofom i Łagodzenia Ich Skutków, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo Finansów.
Według źródła, zwrócili się również do agencji z prośbą o uznanie dotkniętych obszarów za strefy klęski żywiołowej, aby umożliwić wypłatę środków awaryjnych i kontynuację procesu wypłacania odszkodowań z CPF.