The zabicie przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha to niewątpliwie najgłośniejsze zabójstwo przeprowadzone przez Izrael.
O wiele mniej dwuznaczny jest sposób, w jaki śmierć największego wroga Izraela zmieni dynamikę licznych konfrontacji kraju z przeciwnikami na jego granicach, które charyzmatyczny przywódca szyickiej grupy bojowników z siedzibą w Libanie albo rozkazywał, albo któremu udzielał wsparcia.
„To nie jest pierwszy przywódca polityczny zamordowany na Bliskim Wschodzie i nigdy niczego to nie powstrzymało ani nie naprawiło” – powiedział Dimitri Diliani, palestyński działacz ze Wschodniej Jerozolimy i rzecznik Frakcji Demokratycznej Reformatorów Fatahu.
Izraelski obserwator ujął to inaczej, niemniej jednak powtórzył podobną ostrożność.
„To poważny cios” – powiedział Yoram Schweitzer, były izraelski podpułkownik i oficer wywiadu, obecnie pracownik Instytutu Studiów nad Bezpieczeństwem Narodowym (INSS), izraelskiego zespołu doradców.
„Nie chcę jednak lekceważyć możliwości Hezbollahu w zakresie prób odbudowy, ponieważ posiada on duże składy amunicji, a (organizacja) wciąż nie została zniszczona”.
Kluczowa postać stojąca za rozwojem Hezbollahu
Nasrallah (64 l.) przewodził Hezbollahowi – co Kanada i wiele innych krajów zachodnich – od ponad trzydziestu lat – określa je mianem jednostki terrorystycznej.
Nasrallah odziedziczył najwyższe stanowisko w 1992 r., po tym jak izraelskie helikoptery Apache wystrzeliły rakiety w kawalkadę jego poprzednika, Abbasa al-Musawiego, co doprowadziło do jego śmierci.
Dzięki uzbrojeniu, rozległym zbiórkom funduszy i wsparciu politycznemu zapewnianemu przez antyzachodni rząd islamski Iranu Nasrallah przekształcił Hezbollah w najpotężniejszą milicję na Bliskim Wschodzie – często nazywaną państwem w państwie – dysponującą potężnym arsenałem długoletnich żołnierzy. -broń dalekiego zasięgu i stanie się kluczową częścią tkanki politycznej Libanu.
Po tym, jak bojownicy Hamasu przypuścili niespodziewany atak na Izrael ze Strefy Gazy 7 października, Nasrallah obiecał swoje wsparcie dla ich sprawy. Gdy Izrael przeprowadził potężne ataki powietrzne na Gazę, a następnie przeprowadził inwazję lądową, Hezbollah przyłączył się do walki, choć w ograniczony sposób, obierając za cel obiekty wojskowe na północy Izraela.
Izrael twierdzi, że w zeszłym roku Hezbollah wystrzelił tysiące rakiet, pocisków i pocisków przez granicę z północnymi częściami Izraela, zmuszając około 60 000 Izraelczyków do opuszczenia swoich domów.
Dwa tygodnie temu izraelski gabinet wojenny podjął decyzję do przeniesienia głównego teatru działań wojskowych z Gazy na północ, czyniąc powrót tych mieszkańców jednym z nowych celów wojennych.
Zaczęło się od bezprecedensowej tajnej operacji, w wyniku której eksplodowały tysiące pagerów i krótkofalówek w całym Libanie i częściach Syrii, z których wiele było używanych przez członków Hezbollahu.
W ataku, który wywołał co najmniej 32 osoby, zginęły co najmniej 32 osoby, a ponad 3000 Libańczyków zostało rannych, w tym wiele dzieci. powszechna krytyka międzynarodowa i został określony przez przeciwników jako akt terroru.
Po tej operacji nastąpiła seria intensywnych nalotów, w wyniku których zginęło kilkunastu starszych dowódców Hezbollahu w południowym Libanie i Bejrucie, ale pozostawiło także ponad Nie żyje 720 osóbwiększość z nich to cywile.
Obawia się, że zabicie przywódcy doprowadzi do „odwetu”
Ostateczny cios nastąpił w piątkowy wieczór, gdy izraelskie samoloty bojowe zrównały z ziemią zespół budynków mieszkalnych w południowym Bejrucie, gdzie Nasrallah i przynajmniej niektórzy z jego pozostałych dowódców spotykali się głęboko pod ziemią.
Nadal nie jest jasne, ilu cywilów zginęło w wyniku zawalenia się budynku, ale w sobotę po południu czasu izraelskiego Hezbollah potwierdził, że pod gruzami znaleziono ciało Nasrallaha.
„Nasrallah był jednym z największych wrogów Izraela wszech czasów” – powiedział kontradmirał Daniel Hagari, rzecznik Izraelskich Sił Obronnych (IDF). „Jego eliminacja czyni świat bezpieczniejszym miejscem”.
Podczas gdy wspierany przez Iran Hezbollah to głównie szyici, Nasrallah sprzymierzył tę grupę ze zdominowaną przez sunnitów walką palestyńską o państwowość i położenie kresu izraelskiej okupacji Zachodniego Brzegu. Miał także luźny sojusz z Hamasem w Gazie, który obaj postrzegali Izrael jako wspólnego wroga.
„Nie zajmujemy się byciem smutnymi lub szczęśliwymi” – Diliani, palestyńska aktywistka, powiedziała w związku ze śmiercią Nasrallaha.
„Nie będzie to miało wpływu na nic w terenie, ponieważ będzie więcej niż jeden zdolny przywódca, który przyjdzie i zajmie miejsce (Nasrallaha). Jednak doprowadzi to do odwetu i do tego, że ofiarami stanie się więcej niewinnych ludzi”.
W ciągu kilku godzin od potwierdzenia przez Hezbollah śmierci Nasrallaha były już takie informacje wskazania do objęcia najwyższego stanowiska przygotowywał się jego kuzyn Haszem Safieddine, obecny przewodniczący rady wykonawczej grupy.
Ponadto w całym północnym Izraelu przez cały dzień wyły syreny alarmowe, a IDF potwierdziło ponad 70 nadchodzących ataków z Libanu.
Inne oceny spoza najbliższego regionu również ostrzegały przed spisywaniem grupy na straty.
„Hezbollah nie zniknie z dnia na dzień jako znaczący aktor w Libanie i regionie, pomimo ciosów, jakich doznał” – powiedział Burcu Ozcelik z brytyjskiego Royal United Services Institute (RUSI), wojskowego i strategicznego zespołu doradców z siedzibą w Londynie.
„Grupa bojowników może wierzyć, że nie jest już powściągliwa, biorąc pod uwagę, że celem jest jej struktura dowodzenia wyższego szczebla, i że musi działać zdecydowanie, w przeciwnym razie może nie przetrwać”.
Uważa się, że Hezbollah w dalszym ciągu posiada dziesiątki wysoce niszczycielskich rakiet balistycznych dalekiego zasięgu i tysiące innych rakiet, które mogą z łatwością zaatakować społeczności izraelskie, lecz musi ich jeszcze wystrzelić, albo ze strachu przed jeszcze gorszym odwetem Izraela, albo z powodu szkód spowodowanych przez Izraelskie bombardowanie.
Najbardziej bezpośrednią konsekwencją śmierci Nasrallaha może być ponowne przemyślenie możliwej izraelskiej inwazji lądowej na Liban, która, jak sugerowało wielu wysokich rangą izraelskich urzędników wojskowych, może być nieuchronna.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że Hezbollah należy wypchnąć na północ od rzeki Litani, która przepływa przez południowy Liban i od lat jest przedmiotem spornych negocjacji z Organizacją Narodów Zjednoczonych i rządem Libanu.
Schweitzer, starszy pracownik naukowy w INSS, powiedział, że zabicie Nasrallaha może zmniejszyć ryzyko przekroczenia granicy przez izraelskich żołnierzy.
„Jeśli Izrael… będzie skuteczny i będzie nadal odnosił tego rodzaju sukcesy i uderzał w te cele, może to zmniejszyć potrzebę wykonywania manewrów naziemnych, na pewno nie głębokich” – powiedział w wywiadzie dla CBC News.
Mieszkańcy Gazy reagują na śmierć Nasrallaha
Iran, który przez dziesięciolecia inwestował miliardy dolarów w budowanie zdolności Hezbollahu, również będzie musiał zdecydować o kolejnych krokach.
„Interesy Iranu są znacznie szersze niż Hezbollah, a Hezbollah pracuje dla Iranu – nie jest odwrotnie” – powiedział Dilani.
Uważa on za wysoce nieprawdopodobne, że Iran zdecyduje się na bezpośrednie nawiązanie kontaktu z Izraelem.
W Gazie, gdzie w ciągu roku izraelskich bombardowań zginęło ponad 41 000 ludzi i spłaszczyło rozległe obszary terytorium, kilka osób powiedziało kamerzyście pracującemu dla CBC News, że choć byli rozczarowani śmiercią Nasrallaha, nie sądzili, że to się zmieni dla nich wiele.
„Nie sądzę, że zabicie Nasrallaha zmieni jakiekolwiek równanie w wojnie z Gazą” – powiedział Marwan Siba, 41 lat. „Izrael walczy z nimi niezależnie”.
Inni twierdzili, że Palestyńczycy stracili kluczowego sojusznika.
„Nasrallah stał po tej samej stronie i nigdy nie zawiódł narodu palestyńskiego” – powiedział 45-letni Moati Abu Musabah. „To wielka strata”.