Sean ‘DiddySzef sztabu Combsa może znać sekrety stojące za jego rzekomymi związkami seksualnymi przestępczość imperium i ostatecznie stać się kluczowym świadkiem w szeroko zakrojonym federalnym dochodzeniu w sprawie przestępstw seksualnych, twierdzi źródło.
Kristina Khorram – kiedyś nazywana „ Ghislaine Maxwell do (Diddy’ego) Jeffrey Epstein– nie został oskarżony o żadne przestępstwo ani nie postawiono mu zarzutów popełnienia przestępstwa.
Jednakże w akcie oskarżenia przeciwko raperowi wspomniano, ale nie podano ich nazwisk, kilku „wysoko postawionych przełożonych”.
„Jeśli ktoś jest strażnikiem, Kristina będzie wiedziała wszystko” – powiedział informator New York Post. ‘Kristina może być współpracująca. Przynajmniej jeśli jest mądra, to będzie.’
Combs, 54 lata, został aresztowany we wtorek i oskarżony ohandel ludźmi, handel ludźmi w celach seksualnych i transport do uprawiania prostytucji, do czego się nie przyznał.
Khorram, którego określano mianem „głównego manipulatora” Diddy’ego, był integralnym członkiem jego zespołu przez cały okres, w którym miały miejsce jego domniemane przestępstwa.
Szefowa sztabu Seana „Diddy’ego” Combsa, Kristina Khorram (na zdjęciu razem), może posiadać klucz do jego domniemanego imperium przestępstw seksualnych, twierdzi źródło zbliżone do federalnego śledztwa w sprawie twierdzeń gwiazdy.
Combs kiedyś nazwał Khorram swoją „prawą ręką”. W pozwie cywilnym wytoczonym Combs przez producenta muzycznego Lil Roda porównano ją do osławionej madame Maxwell.
Źródła DailyMail.com poinformowały wcześniej, że co najmniej pięciu dyrektorom bliskim Combsowi zalecono „rozważenie dostępnych opcji”, ponieważ „nie będą chronieni przez akcjonariuszy, jeśli pojawią się jakiekolwiek oskarżenia”.
Khorram dołączył do Combs’ Bad Boy Entertainment w 2013 roku i został menadżerem w Combs Enterprises.
Z jej usuniętego później profilu na portalu Linkedin wynika, że w 2020 r. została mianowana szefową sztabu Combsa.
„Była moją prawą ręką przez ostatnie 8 lat i konsekwentnie udowodniła, że potrafi wykonywać zadania i doprowadzać sprawy do końca. Nie wiem, jak bym funkcjonował bez niej” – napisał Combs w poście na Facebooku w 2021 r.
Zgodnie z aktem oskarżenia raper polegał na „pewnych pracownikach”, którzy „wykonywali, ułatwiać i ukrywać nadużycia i seks komercyjny (pierścionek).‘
Kristina Khorram została kiedyś nazwana „Ghislaine Maxwell dla (jego) Jeffreya Epsteina” w pozwie cywilnym wytoczonym Combsowi przez producenta muzycznego Lil Roda
Combsowi postawiono zarzuty wymuszeń, handlu ludźmi i transportu w celu uprawiania prostytucji, do czego nie przyznał się
W dokumencie stwierdzono, że „wysoko postawieni przełożeni” pomagali w organizowaniu „wybryków”, które Combs miał nazwać rzekomymi występami seksualnymi pod wpływem narkotyków.
Lil Rod twierdził w swoim pozwie, że Khorram, wraz z innym pracownikiem Combsa, Stevem J., pomagał w pozyskiwaniu ludzi na te sesje.
Twierdził ponadto, że Khorram nakazał personelowi nosić przy sobie woreczek wypełniony narkotykami, które Combs miał wykorzystać.
Stwierdził, że pracownica „świadomie i celowo uczestniczyła, dokonywała, pomagała, wspierała i ułatwiała handel ludźmi” i twierdził, że odegrała „kluczową rolę” w zorganizowaniu rzekomej operacji.
Zespół Combsa odrzucił pozew Lil Roda jako „czystą fikcję” i poprosił o jego oddalenie.
Adwokat Erica Wolff wcześniej nazwała ten pozew „bezwstydną próbą wywołania medialnego szumu i wymuszenia szybkiego porozumienia”.
„Pan Jones nie był zagrożony, przygotowywany, atakowany ani handlowany. Nie możemy się doczekać, aby udowodnić – w sądzie – że wszystkie roszczenia pana Jonesa są wymyślone i muszą zostać oddalone” – powiedziała.
Combs trafił we wtorek do więzienia, a sędzia odrzucił jego wniosek o kaucję, mimo że gwiazdor zaoferował mu 50 milionów dolarów.
Ekstrawagancka rezydencja rapera w Holmby Hills została przeszukana przez Homeland Security w związku z zarzutami dotyczącymi molestowania seksualnego
Podczas nalotu w związku z podejrzeniem handlu ludźmi widziano również funkcjonariuszy organów ścigania zabierających pudełka z dowodami i laptop z posiadłości Diddy’ego na Star Island w Miami Beach
Zdjęcie z domu Combsa w Miami po nalocie władz
Z aktu oskarżenia wynika, że przez lata znęcał się nad kobietami i zmuszał je do uległości, a także stosował szantaż i szokujące akty przemocy, aby utrzymać swoje ofiary w ryzach.
Nawiązuje pośrednio do ataku na jego byłą dziewczynę, piosenkarkę R&B Cassie, który został uchwycony na wideo.
„Pan Combs jest wojownikiem. Będzie walczył do końca. Jest niewinny” – powiedział po rozprawie jego prawnik, Marc Agnifilo. Na początek powiedział, że odwoła się od decyzji o kaucji.
Założycielowi wytwórni Bad Boy Records zarzuca się bicie, bicie i szarpanie kobiet, rzucanie przedmiotami i kopanie ich, a także proszenie o pomoc swoich asystentów, ochroniarzy i pracowników gospodarstwa domowego, aby pomogli mu ukryć to wszystko.
Zastępczyni prokuratora USA Emily Johnson zeznała przed sądem, że Combs „przez dziesięciolecia znęcał się fizycznie i seksualnie nad ofiarami”.
„Wykorzystał ogromne zasoby swojej firmy, aby ułatwić sobie nadużycia i ukryć swoje przestępstwa. Mówiąc wprost, jest seryjnym nadużywającym i seryjnym utrudniaczem” – powiedziała, dodając, że ma „rozległą i wyczerpującą historię utrudniania wymiaru sprawiedliwości”, w tym domniemane przekupstwo i zastraszanie świadków.
Agnifilo przyznał, że Combs „nie był idealną osobą” i dodał, że zażywał narkotyki i pozostawał w „toksycznych związkach”, ale poddawał się leczeniu i terapii.
„Dowody w tej sprawie są wyjątkowo wątpliwe” – powiedział sądowi adwokat.
Na tym szkicu sali sądowej Sean Combs (środek) stoi obok swojego obrońcy Marca Agnifilo (po lewej) i Teny’ego Garagosa w Sądzie Federalnym na Manhattanie we wtorek
Na zdjęciu widać zwolennika Combsa stojącego w obliczu konfliktu przed budynkiem sądu
Twierdził, że sprawa dotyczyła jednego długotrwałego, dobrowolnego związku, który rozpadł się z powodu niewierności.
Nie podał imienia kobiety, ale szczegóły pasowały do trwającego od dziesięciu lat związku Combsa z Cassie, której prawdziwe imię to Casandra Ventura.
Agnifilo twierdził, że „Freak Offs” były rozwinięciem tej relacji i nie miały charakteru przymusu.
„Czy to handel ludźmi w celach seksualnych? Nie, jeśli wszyscy chcą tam być” – powiedział Agnifilo, argumentując, że władze wtrącają się w prywatne życie jego klienta.
Prokuratorzy podali jednak w dokumentach sądowych, że przesłuchali ponad 50 ofiar i świadków i spodziewają się, że liczba ta wzrośnie.
Powiedzieli, że wykorzystają dokumentację finansową, dokumentację podróży i rozliczeń, dane elektroniczne i komunikację, a także nagrania wideo „Freak Offs”, aby udowodnić swoją sprawę.
Serwis DailyMail.com skontaktował się z Khorramem w celu uzyskania komentarza.