W morzu może żyć o wiele więcej ryb, ale żadna nie zastąpi największej złotej rybki na świecie, która zmarła w wieku 20 lat.
Martwe ciało ogromnego pomarańczowego karpia, pieszczotliwie nazywanego „Marchewką”, znaleziono na terenie jej łowiska w Szampanii we Francji.
Chociaż jej dokładny wiek nie jest znany, przyjmuje się, że miała około 20 lat i zmarła ze starości.
Marchewka zyskała światową sławę dzięki niezwykłemu ubarwieniu i ogromnej wadze, wynoszącej oszałamiające 67 funtów (30 kg).
Jej legenda była tak wielka, że wędkarze z całej Europy przyjeżdżali, żeby złowić tę rybę ważącą pięć kamieni – zanim wrzucili ją z powrotem do stawu.
Brytyjski wędkarz Andy Hackett, 43 lata, złowił hybrydowego karpia skórzanego i koi podczas wyprawy wędkarskiej z przyjaciółmi w Bluewater Lakes we Francji w 2022 roku
Ojciec dwójki dzieci z Kidderminster w Worcestershire spędził 25 minut na walce o wyciągnięcie ryby o wadze pięciu kamieni
Carrot została pochowana obok swojego jeziora w Bluewater Lakes, którego właścicielem jest brytyjski rybak Gary Tardi. Na jej cześć wzniesiono również tablicę pamiątkową.
Rzecznik Bluewater Lakes powiedział, że śmierć Carrot była „wyjątkiem” i że „złamała nam duszę”.
Powiedział: „Z wielkim smutkiem musimy poinformować i ogłosić śmierć The Carrot.
„Około 20 lat temu wprowadziliśmy The Carrot jako coś nowego dla klientów, którzy chcieli łowić ryby.
‘Ten karp sam z siebie zdobył rzesze fanów i sławę. Była z pewnością wyjątkowa i mieliśmy wielkie szczęście i zaszczyt, że zamieszkała w naszym jeziorze.
„Świadomość, że jej nie ma, złamała nasze dusze”.
Powiedzieli, że Carrot pozostawił po sobie w jeziorze dwie małe rybki, z których jedna waży już 40 funtów.
Pan Parker z miłością spogląda na Marchewkę, którą miał przyjemność złapać w lipcu tego roku
Lee Parker z Banbury w Oksfordzie na zdjęciu obok The Carrot w lipcu tego roku
Dodali: „Ma tu dwójkę małych dzieci, z których jedno waży około 40 funtów, a także drugi mały klejnot, który jest odrobinę mniejszy, ale zachowuje całe piękno swojego poprzednika”.
Pan Tardi powiedział: „Zginęła krótko po tarle, co jest bardzo stresującym okresem dla karpi, i jeśli ma się kogoś stracić, to właśnie wtedy”.
Lee Parker był jednym z ostatnich, którzy złapali The Carrot w lipcu. Napisał: „Absolutnie przygnębiające wieści, złapałem ją zaledwie kilka tygodni temu. Taka tragiczna strata. Tak się cieszę, że jej wspomnienia będą żyć wiecznie, a jest jeszcze dwoje, którzy będą kontynuować jej dziedzictwo.
Ben Soane powiedział: „To naprawdę fajny karp i prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalna ryba na świecie”.
Justin Crowfoot powiedział: „Miałem przyjemność trzymać ją na rękach, ale niestety nigdy nie udało mi się jej złapać”.
Na początku tego roku brytyjski wędkarz Lee Parker łowił ryby w jeziorach Bluewater, kiedy złowił marchewkę – i był prawie wciągnięty do jeziora przez złotą rybkę-mamuta.
Pan Parker z Banbury w Oksfordzie opowiadał, że wszystko potoczyło się błyskawicznie, bo musiał mocno trzymać się swojego kija.
Opisał także, jak zmuszony był wbić pięty w brzeg jeziora, aby uniknąć wciągnięcia do wody.
Po blisko dziesięciominutowej walce skierował złotą rybkę do podbieraka i wyciągnął ją na brzeg.
Następnie zważył rybkę, zrobił jej zdjęcia i bezpiecznie wpuścił ją do wody, aby móc walczyć kolejnego dnia.
A w 2022 roku 43-letni Andy Hackett spędził 25 minut na łowieniu Carrot i był zachwycony, gdy waga osiągnęła nieco poniżej 5 kamieni.
Ważyła 30 funtów więcej niż wynosiła uważana za największą złotą rybkę na świecie, złowioną przez Jasona Fugate’a w Minnesocie w USA w 2019 r..
Był on ponad dwukrotnie większy od 30-funtowego, jaskrawo pomarańczowego karpia koi złowionego przez Włocha Raphaela Biaginiego na południu Francja w 2010 roku.
Pan Hackett, ojciec dwójki dzieci z Kidderminster w Worcestershire, złowił rybę, która pobiła rekord, w Bluewater Lakes w Szampanii we Francji.
Powiedział: „Zawsze wiedziałem, że jest tam Marchewka, ale nigdy nie sądziłem, że ja ją zobaczę”.
Wiedziałem, że to duża ryba, gdy wzięła moją przynętę i zaczęła się poruszać na boki i w górę i w dół. Potem wypłynęła na powierzchnię 30 lub 40 jardów dalej i zobaczyłem, że była pomarańczowa.
„To było wspaniałe, że udało się to złapać, ale to był także czysty przypadek”.