Niedawno przeprowadzone w Ghanie badania przesiewowe w kierunku raka szyjki macicy wykazały, że u 23,8% zakonnic stwierdzono obecność wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV), będącego główną przyczyną raka szyjki macicy.
Badanie przeprowadzono w ramach inicjatywy „10 000 kobiet” firmy mPharma, której celem jest zapewnienie bezpłatnych testów na obecność wirusa HPV kobietom w Ghanie i Nigerii w celu zwalczania rosnącej liczby zachorowań na raka szyjki macicy.
Według ustaleń podanych przez Gavi, spośród 105 zakonnic biorących udział w badaniach przesiewowych, 25 miało pozytywny wynik testu na obecność wirusa HPV wysokiego ryzyka.
Podważanie błędnych przekonań
Zakonnice nie są grupą, w której wiele osób spodziewałoby się ryzyka zachorowania na raka szyjki macicy. W rzeczywistości powszechne założenie, że wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) rozprzestrzenia się wyłącznie poprzez kontakt seksualny, oznacza, że w niektórych krajach zakonnice i inne grupy religijne nie są badane pod kątem tego wirusa
Inicjatywa zapewniła zestawy do samodzielnego pobierania próbek siostrom zakonnym w klasztorach w regionach Greater Accra, Volta i Central w Ghanie. Osobom, u których wynik testu na obecność wirusa HPV był pozytywny, zaoferowano dalsze procedury diagnostyczne, takie jak badanie cytologiczne i kolposkopia, przy czym u dwóch osób wykryto klinicznie istotne zmiany. Badania kontrolne sugerowały, że te osoby są w dobrym zdrowiu.
Dr Kofi Effah, kierownik Centrum Profilaktyki i Szkolenia w Zakresie Raka Szyjki Macicy w Szpitalu Katolickim w Battor w Ghanie, zauważył, że odkrycie to podważa pokutujące od dawna przekonanie, że zakonnice są mniej narażone na zakażenie wirusem HPV. „Naszym głównym celem było zaoferowanie usług profilaktycznych w zakresie raka szyjki macicy grupie, która mogła zostać zignorowana” Effah podkreśliła znaczenie regularnych badań przesiewowych dla wszystkich kobiet.
Badania wykazały, że HPV może być przenoszony w sposób nieseksualny, a zakonnice, podobnie jak inne zakonnice, mogą napotykać bariery w badaniach przesiewowych raka szyjki macicy. Dr Effah podkreśliła, że wiele osób w środowisku medycznym nie zdaje sobie z tego sprawy, często wprowadzając zakonnice w błąd, że nie są narażone na ryzyko zakażenia, co tworzy stygmatyzację.
Co powinieneś wiedzieć
HPV, choć często kojarzony z przenoszeniem drogą płciową, może być również przenoszony drogą nieseksualną. W rzadkich przypadkach może być przenoszony z matki na dziecko podczas porodu, szczególnie jeśli matka ma kłykciny kończyste.
Inna pomijana metoda transmisji może wynikać z tradycyjnych praktyk, takich jak używanie lub dzielenie się gruszkami (bentua) do lewatyw. W wielu zachodnioafrykańskich gospodarstwach domowych te strzykawki są często dzielone między członków rodziny, w tym dzieci, co potencjalnie rozprzestrzenia wirusa.
Według prof. Alana Nyitraya z Medical College of Wisconsin, HPV znajdowano na powszechnych powierzchniach, takich jak deski sedesowe i narzędzia medyczne, a nawet na czubkach palców, podczas gdy penis mężczyzny jest zazwyczaj uważany za główny nośnik przenoszenia HPV, czynności niepenetrujące, takie jak kontakt dłoni z genitaliami, również mogą rozprzestrzeniać wirusa, podkreślając, że w niektórych przypadkach możliwa jest transmisja nieseksualna. Sugeruje to, że wirus może być przenoszony poprzez przypadkowy kontakt, chociaż nie zostało to ostatecznie udowodnione.
Zrozumienie tych zróżnicowanych dróg transmisji będzie zachętą do podejmowania działań profilaktycznych i badań przesiewowych w kierunku HPV we wszystkich populacjach.