Mój ojciec ma 86 lat i jest ścigany przez windykatorów pracujących dla O2.
W marcu odebrał telefon z informacją, że jako klient O2 ma prawo do „bezpłatnego pakietu prezentów”. Uznał to za oszustwo, więc powiedział, że nie chce tego.
Zadzwonił do O2, aby zgłosić zdarzenie, a obsługa klienta poradziła mu, aby anulował polecenie zapłaty do czasu wyjaśnienia sprawy oszustwa, co też uczynił.
Jednak wkrótce potem otrzymał list od O2 informujący go o podpisaniu umowy na nowego iPhone’a.
Oszukańczy telefon: ojciec KK otrzymał telefon z ofertą „darmowego prezentu” od swojej sieci telefonicznej O2
Można przypuszczać, że telefon został wysłany na adres oszusta, a ojciec musiał podać mu wystarczająco dużo informacji, aby mógł zamówić telefon na swoje konto.
Problem polega na tym, że nigdy nie otrzymał potwierdzenia, że oszustwo zostało wyjaśnione, w związku z czym polecenie zapłaty pozostało anulowane.
Przez cały kwiecień i maj dzwoniliśmy do O2, aby spróbować zapłacić bezpośrednio przez telefon lub ponownie uruchomić polecenie zapłaty. Ale powiedzieli, że jego konto nie jest widoczne w systemie online i powiedzieli nam, że nie możemy zapłacić.
W maju otrzymał list z groźbą odłączenia telefonu, jeśli nie zostanie zapłacona kwota 168,59 £. Zadzwoniliśmy do O2, ale powiedzieli, że nie możemy rozmawiać z działem ds. oszustw i że skontaktują się z nami w ciągu 10 do 14 dni. Następnie telefon został odłączony.
Niedługo potem otrzymał list od firmy windykacyjnej Moorcroft, który oferował mu ugodę w wysokości 84,73 funtów, obejmującą opłatę za ponowne podłączenie długu w wysokości 15 funtów.
Mój ojciec powiedział Moorcroftowi, że nie chce ponownego łączenia telefonu i zapłacił 79,73 funta – kwotę tę pomniejszono o opłatę za ponowne łączenie.
Jednak w czerwcu otrzymał kolejny list od O2 z żądaniem zapłaty pierwotnej kwoty 168,59 £, bez wzmianki o dokonanej płatności 79,73 £. Teraz wydano zawiadomienie o zaległości. KK, Teesside
Helen Crane, rzeczniczka konsumentów w This is Money, odpowiada: Przykro mi, że przydarzyło się to Twojemu tacie.
Przestępstwa związane z telefonami komórkowymi są powszechne, niezależnie od tego, czy chodzi o nakłonienie kogoś do kupienia przestępcy najnowszego modelu iPhone’a, czy o kradzież urządzenia, jak w historii, którą opowiem poniżej.
Choć ma ponad osiemdziesiąt lat, twój ojciec był na tyle czujny, żeby zorientować się, że osoba, która do niego zadzwoniła, podając się za pracownika O2, nie ma dobrych zamiarów.
Niestety, podał im już wystarczające dane, aby mogli zalogować się na jego konto internetowe, złożyć zamówienie na nowego iPhone’a z umową i zlecić jego wysyłkę na adres oszusta.
Co mylące, otrzymałeś rachunki na różne kwoty, więc nie możesz dokładnie określić kosztu – ale najlepszy iPhone z nieograniczonymi danymi może kosztować 70 funtów miesięcznie. Nie jesteś też pewien, kiedy umowa na ten telefon została anulowana.
Anulując polecenie zapłaty, twój ojciec przestał również płacić rachunek za swój dotychczasowy telefon, który wynosił około 30 funtów miesięcznie.
Ostatni rachunek, który podałeś, wskazywał, że Twój ojciec jest winien 169 funtów za okres od marca do lipca.
Kiedy się ze mną skontaktowałeś, podejrzewałem, że rada, jaką otrzymał Twój tata, aby anulować polecenie zapłaty, była błędna.
Jednak rozumiem, dlaczego postąpił zgodnie z tym. To była rada osoby, z którą rozmawiał – i bał się, że oszust nadal ma dostęp do jego konta online O2 i potencjalnie może zamówić więcej telefonów lub podpisać kolejną umowę.
Firmy prawie nigdy nie zalecają klientom anulowania polecenia zapłaty za usługę, którą chcą nadal otrzymywać. Dlaczego miałyby to robić? W przeciwnym razie znacznie zwiększa się prawdopodobieństwo, że nie zapłacą i wpadną w długi.
Ale ty i twój ojciec podjęliście znaczne wysiłki, aby spróbować zapłacić O2 pieniądze, które był winien. Regularnie odbywaliście 20-milowe podróże w obie strony do jego domu, aby zadzwonić do sieci telefonicznej i poprosić o zapłatę rachunku przez telefon lub ponowne uruchomienie polecenia zapłaty.
Ale za każdym razem, gdy to zrobiłeś, mówili ci, że komputer powiedział nie.
Nie mógł dokonać płatności, ponieważ nie było go w systemie – ale listy ostrzegawcze nadal przychodziły. A potem zaczęły przychodzić listy od agencji windykacyjnej.
Wezwany: Ojciec rozpoznał, że telefon był oszustwem, ale było za późno. Podał już oszustowi część danych swojego konta O2, co umożliwiło mu zamówienie nowego iPhone’a na jego nazwisko
Po tym zdarzeniu postanowił zapłacić, zamknąć konto w O2 i udać się gdzie indziej.
Rozmawiałem z O2, aby poprosić o wyjaśnienie, ile dokładnie jest winien twój ojciec, i poprosić go o zapłatę rachunku.
Firma przyznała, że agent, z którym rozmawiał twój ojciec, udzielił mu błędnej porady, gdy kazali mu anulować polecenie zapłaty. O2 stwierdziło, że regularnie wysyłało briefingi do swoich konsultantów telefonicznych i porozmawia z tą osobą, aby upewnić się, że to się nie powtórzy.
O2 uregulowało dług na swoim koncie jako gest dobrej woli, a także zwróciło jego ostatnią płatność w wysokości £74.23 i dodatkowe £60. Obiecało również poprawić wszelkie zmiany w pliku kredytowym twojego taty.
Rzeczniczka powiedziała: „Przepraszamy (klienta) za problemy, jakie napotkał w związku z rozwiązaniem oszustwa na swoim koncie.
‘Usunęliśmy wszelkie długi i wykonaliśmy gest dobrej woli w odpowiedzi na negatywne doświadczenia klientów, który został zaakceptowany.
Niestety, do tej oszukańczej działalności doszło, ponieważ (on) został oszukany i przekazał oszustowi swoje dane dotyczące bezpieczeństwa.
„Apelujemy do klientów, aby byli czujni, gdy otrzymują nieoczekiwane połączenia, nigdy nie zadzwonimy i nie poprosimy o odczytanie jednorazowego kodu dostępu przez telefon. Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jeśli podejrzewasz, że rozmawiasz z oszustem, jest rozłączenie się i oddzwonienie do nas, wybierając numer 202 z telefonu O2”.
O2 twierdzi, że moja karta SIM „nie jest numerem O2”… mimo że kupiłem ją w sklepie O2
Mój telefon został skradziony w czerwcu, gdy wracałem do hotelu w Bournemouth. Telefon miał urządzenie O2 i abonament za 75,67 £ miesięcznie. Zgłosiłem kradzież na policję, ale nie dostałem odpowiedzi.
Kupiłem nowy telefon i próbowałem dostać nową kartę SIM z tym samym numerem. Trzy razy prosiłem o to O2, ale powiedziano mi, że to niemożliwe z powodu „problemów technicznych”.
Miałem zamiar wyjechać na wakacje za granicę i zależało mi na sprawnym telefonie, więc odwiedziłem sklep O2 w Salisbury i podpisałem nową umowę na kartę SIM z nowym numerem telefonu za 16,99 funta miesięcznie.
Nicked: CMG stracił telefon z ręki – i wciąż walczy o rozwiązanie umowy
Ale nie udało mi się odebrać sygnału na tej karcie SIM, więc było to bezużyteczne.
Kiedy zadzwoniłem do obsługi klienta O2, powiedziano mi, że numer przypisany do karty SIM „nie jest numerem O2”, chociaż miałem dowód, że została zakupiona w sklepie O2.
Nie mogę anulować umowy za 16,99 £ miesięcznie, a także nadal płacę 75,67 £ miesięcznie za skradziony telefon i inną umowę, której nie mogłem anulować. Czy możesz pomóc? CMG, Wiltshire
Helen Crane odpowiada: To mobilny bałagan o znacznych rozmiarach. Przykro mi, że padłeś ofiarą bezwzględnych gangów złodziei telefonów terroryzujących ulice Wielkiej Brytanii, które niestety nie wykazują oznak zniknięcia.
Zaleca się, aby trzymać telefon w kieszeni lub torbie, gdy wychodzisz z domu – ale łatwiej to powiedzieć niż zrobić, gdy polegamy na nich we wszystkim, począwszy od uzyskania wskazówek dojazdu, przez płacenie za parking, przechowywanie biletów kolejowych, aż po zamawianie taksówek.
Na szczęście nie udało im się włamać do żadnej z Twoich aplikacji bankowych ani ukraść pieniędzy.
Prawdziwy problem zaczął się, gdy chciałeś kupić telefon zastępczy przed wyjazdem za granicę.
Zakup telefonu był dość łatwy, choć za nowy telefon o tych samych parametrach trzeba było zapłacić bolesną sumę 1099 funtów.
Jednak zdobycie nowej karty SIM z tym samym numerem okazało się niemożliwe z przyczyn, których, jak twierdzisz, O2 nie potrafiło wyjaśnić.
Zdesperowany, zamierzając wybrać się na wakacje, poszedłeś do sklepu O2 i zawarłeś nową umowę na kartę SIM z innym numerem na 24 miesiące – ale nawet to nie zadziałało, ponieważ karta SIM nie odebrała sygnału.
Byłeś zdezorientowany, gdy powiedziano ci, że to nie była karta SIM O2, nawet po tym, jak dostarczyłeś paragon i umowę, którą otrzymałeś w sklepie O2. Co, u licha, się działo?
Gdy skontaktowałem się z firmą, poinformowano mnie, że karta SIM, którą zakupiłeś (pochodząca rzeczywiście z O2), nie została prawidłowo aktywowana z powodu błędu.
Firma przeprosiła Cię i anulowała umowy dotyczące zarówno skradzionego telefonu, jak i nowej umowy na kartę SIM.
Nie takie proste: Nasz czytelnik próbował przenieść swój numer telefonu na nową kartę SIM po tym, jak skradziono mu telefon, ale O2 poinformowało go, że to niemożliwe
Spłaciła również pozostałe saldo pożyczki na skradzionym telefonie, co jest dobrą wiadomością. Sieci telefonii komórkowej nie mają obowiązku tego robić, gdy telefon zostanie skradziony, a wielu klientów zostaje z telefonem, którego już nie mają.
Firma wypłaciła Ci również 200 funtów w ramach gestu dobrej woli, a jeśli zechcesz, będziesz mógł odzyskać swój stary numer telefonu.
Rzecznik O2 powiedział: „Rozmawialiśmy bezpośrednio z (klientem), aby przeprosić go za sytuację, której doświadczył.
„Z powodu błędu technicznego karta SIM, którą kupił po kradzieży urządzenia, nie została aktywowana. Zamknęliśmy oba konta, zrezygnowaliśmy z zaległych opłat i przekazaliśmy 200 funtów jako gest dobrej woli”.
Niektóre linki w tym artykule mogą być linkami afiliacyjnymi. Jeśli na nie klikniesz, możemy zarobić niewielką prowizję. Pomaga nam to finansować This Is Money i zachować jego bezpłatne użytkowanie. Nie piszemy artykułów w celu promowania produktów. Nie pozwalamy, aby jakiekolwiek relacje komercyjne wpływały na naszą niezależność redakcyjną.