We wtorek Izba Gmin głosowała za przyjęciem rządu liberalnego podatek od zysków kapitałowych zmian pomimo sprzeciwu konserwatystów wobec tego środka.
Premier Justin Trudeau osobiście wraz ze swoim rządem głosował za zmianami podatkowymi, które zwiększą stawkę włączenia podlegających opodatkowaniu zysków kapitałowych. Teraz mają wejść w życie 25 czerwca.
Za przyjęciem tego środka głosowały także NDP i Blok Quebecois.
Opozycyjni konserwatyści nie wyrażali wcześniej swojego stanowiska w sprawie zmian w ciągu ostatnich tygodni od pierwszego przedstawienia propozycji budżet federalny w kwietniu.
Liberałowie zmusili się do tego, gdy minister finansów Chrystia Freeland w poniedziałek złożyła samodzielny wniosek wprowadzić korektę podatku.
Rząd twierdzi, że zmiany pomogą w opłaceniu inwestycji w opiekę zdrowotną, mieszkalnictwo i czyste technologie oraz poprawią „sprawiedliwość podatkową” w Kanadzie.
Jednak przywódca konserwatystów Pierre Poilievre nazwał to rozwiązanie „zabijającym miejsca pracy podatkiem od opieki zdrowotnej, domów, gospodarstw rolnych i małych przedsiębiorstw”.
Podczas wtorkowej sesji pytań przed głosowaniem Poilievre i jego partia oskarżyli rząd o „podnoszenie podatków w środku kryzysu żywnościowego”, czemu liberałowie zaprzeczyli, argumentując, że to rozwiązanie pomoże Kanadyjczykom z klasy średniej.
Wiadomości i spostrzeżenia finansowe
dostarczane na Twój e-mail w każdą sobotę.
„Przez osiem tygodni, odkąd przedstawiliśmy nasz budżet, konserwatyści niezwykle uważali, aby nie powiedzieć ani słowa o stopie zysków kapitałowych, którą podnosimy” – powiedział Trudeau.
„Rzeczywistość jest taka, że mają okazję głosować z Kanadyjczykami z klasy średniej i decydują się głosować przeciwko nim”.
Zyski kapitałowe to wpływy ze sprzedaży aktywów, takich jak akcje lub nieruchomości inwestycyjne. Obecnie wszystkie zyski kapitałowe objęte są 50-procentową stawką włączenia, co oznacza, że połowa zysków uzyskanych ze sprzedaży jest dodawana do dochodu podlegającego opodatkowaniu w danym roku.
Zgodnie ze zmianami zaproponowanymi przez liberałów wskaźnik włączenia społecznego wzrósłby do 67 procent w przypadku wszelkich zysków osiągniętych powyżej 250 000 dolarów rocznie dla osób fizycznych. Wskaźnik włączenia wynoszący dwie trzecie miałby zastosowanie do wszystkich zysków osiąganych przez korporacje i wiele trustów.
Freeland upierał się, że podatkiem na rzecz sprawiedliwości jest to, że zamożne osoby, których dochody pochodzą ze sprzedaży aktywów, nie płacą niższej stawki podatku niż Kanadyjczycy z klasy średniej, którzy mają ogólnie mniejszy majątek.
„Te zmiany spowodują, że niewielka liczba zamożnych Kanadyjczyków zapłaci nieco wyższy podatek, jeśli sprzedadzą udaną inwestycję” – powiedziała we wtorek przed głosowaniem.
Według rządu zmiana ma przynieść 19 miliardów dolarów w ciągu pięciu lat, a Freeland stwierdził, że oznacza to, że Kanada może dokonywać „odpowiedzialnych fiskalnie” inwestycji, które pomogą klasie średniej, w tym w zakresie opieki zdrowotnej, budowy domów, opieki nad dziećmi i opieki stomatologicznej bez wchodzenia w głębsze zadłużenie.
„Pomoże to zmniejszyć koszty życia Kanadyjczyków” – powiedziała.
Konserwatyści argumentowali we wtorek, że liberałowie dali miliarderom dwa miesiące na przeniesienie swoich aktywów z Kanady, odkąd środek ten został ogłoszony w kwietniowym budżecie.
„Dziewięć lat temu premier obiecał, że będzie mógł wydawać pieniądze w sposób niekontrolowany i że gdzieś na wzgórzu znajdzie się bogaty facet, który zapłaci rachunek” – powiedział Poilievre.
Tak się nie stało, powiedział Poilievre, ponieważ całkowity majątek najbogatszych Kanadyjczyków podwoił się, a klasy średniej nie stać na domy i żywność.
Zapowiedział, że w ciągu 60 dni od objęcia stanowiska premiera utworzy „siłę podatkową ds. reformy podatkowej”, która uprości przepisy podatkowe, obniży podatki i zmniejszy dobrobyt przedsiębiorstw.
Trudeau powiedział w kwestionowanym okresie, że Poilievre staje po stronie milionerów.
„Gdyby nie miało to wpływu na Kanadyjczyków w świecie rzeczywistym, niemal zabawne byłoby obserwowanie, jak przywódca konserwatystów zawiązuje się w węzłach, próbując uzasadnić głosowanie za korzyściami dla bogatych Kanadyjczyków, gdy sprzedają oni naprawdę dochodowe inwestycje” – Trudeau powiedział.
— Z plikami Craiga Lorda z Global i prasy kanadyjskiej
© 2024 Global News, oddział Corus Entertainment Inc.