Home Rozrywka Mój stary tyłek to zwycięska komedia o dorastaniu

Mój stary tyłek to zwycięska komedia o dorastaniu

19
0


ITo jedno z tych pytań, które zadaje się pewnym siebie i spełnionym kobietom na rozmowach kwalifikacyjnych: Co jaką radę dałbyś sobie młodszemu? Megan Park Mój stary tyłek nawiązuje do tego standardowego pytania, ale z inteligentnym, spostrzegawczym akcentem: zamiast traktować młodsze „ja” jako nieświadomego naiwniaka, uznaje, że nastolatki często mają większą odporność emocjonalną, niż im się wydaje.

Elliott, lekko nieostrożny i swobodny (NashvilleMaisy Stella) nie może się doczekać, aż zacznie się jej życie: za kilka tygodni opuści rodzinną farmę w Ontario, by pójść na studia do Toronto. Jak mówi, ostatnią rzeczą, jaką chce być, jest bycie farmerką żurawiny w trzecim pokoleniu, nawet jeśli idylliczne, leśne, nadbrzeżne otoczenie jej życia do tej pory wygląda jak miejsce, do którego większość ludzi chciałaby się spieszyć bliski. Mimo wszystko stara się jak najlepiej wykorzystać ostatnie dni na ojczystym terenie, pływając po jeziorze w swojej zardzewiałej motorówce, nawiązując niespodziewany romans z uroczą dziewczyną i wyruszając na uroczo-straszną wyspę, aby napić się podejrzanie wyglądającej herbaty z grzybów w towarzystwie swoich najlepszych przyjaciółek (w tych rolach Maddie Ziegler i Kerrice Brooks).

Ta herbata z grzybów to coś więcej niż odrobina magii: podczas gdy jej przyjaciele wybrali się na typowy wypad z tańcem makaronowym, Elliott siedzi na kłodzie i pogrąża się w głębokiej dyskusji z kobietą, która twierdzi, że jest nią samą w wieku 39 lat (w tej roli świetliście sarkastyczny Plac Aubrey’a). Starszy Elliott ma wiele rad dla młodszej wersji: Noś aparat ortodontyczny. Spędzaj więcej czasu z rodziną. I cokolwiek robisz, kiedy spotkasz faceta o imieniu Chad — uciekaj.

Elliott jest prawie pewna, że ​​jest lesbijką. Pojawia się Chad (Percy Hynes White), chudy, zwariowany swain z wielkim, gumowatym uśmiechem. Próbuje uciekać, ale Chad okazuje się nieunikniony, ku wielkiemu rozczarowaniu starszego Elliota (który, łamiąc wszystkie znane zasady czasu i przestrzeni, zaprogramował jej numer w telefonie komórkowym młodszego Elliota).

Mój stary tyłek jest trochę szalony. Jest też zwycięski, w najłagodniejszy, najsłodszy sposób. Drugi film fabularny Park (po jej debiucie w 2021 r., Opad) to przyjemny, swobodny filmik, który zadaje duże pytania w zapętlonych, niedokończonych zdaniach. Co nastolatek nie chcesz ścigać się w przyszłość? Mój stary tyłek zachęca nas do spojrzenia wstecz na ludzi, którymi kiedyś byliśmy, niewyraźnych i niecierpliwych, ludzi, którzy po prostu nie mogli się doczekać, aby stać się nami.



Source link