Siedział w okrytym złą sławą Metropolitan Detention Center na Brooklynie po tym, jak został aresztowany w zeszłym tygodniu za handel ludźmi w celach seksualnych i nie tylko, Sean „Diddy” Combs teraz stoi przed kolejnym napaść na tle seksualnym pozew, a potencjalnie mogą pojawić się dziesiątki kolejnych.
W pozwie złożonym dzisiaj w Nowym Jorku była modelka z Florydy twierdzi, że wykonawca „Bad Boy For Life” zastraszał ją, odurzał ją narkotykami, gwałcił i zapładniał przez kilka lat, począwszy od 2021 r. Jane Doe twierdzi jednak, że współpracowniczki Combs naciskał na nią, aby dokonała aborcji, w rzeczywistości straciła dziecko z powodu poronienia.
Mimo to, rzekomo zmuszona do zażywania ketaminy, alkoholu oraz uprawiania seksu z innymi mężczyznami i kobietami, anonimowa powódka twierdzi również, że Combs próbowała kontrolować jej przemieszczanie się do niej i do jego domów i z nich. Wszystko to niestety składa się na MO wspólne dla oskarżenia od prawie tuzina innych osób przeciwko zdobywczyni nagrody Grammy od czasu byłej dziewczyny Kasia Ventura upubliczniła się w listopadzie 2020 r., przedstawiając swoje zarzuty dotyczące napaści, znęcania się, przemocy i mściwości ze strony Combs.
Używając języka wspólnego również z większością innych pozwów i oskarżeń przeciwko Combs, nowe 14-stronicowe akta szczegółowo opisują, jak po spędzeniu czasu z raperem powódka często „budziła się z siniakami i obrażeniami, ale nie pamiętała, w jaki sposób ją podtrzymywała”. urazy.”
Reprezentowana przez adwokata Josepha L. Ciaccio, partnera zarządzającego nowojorskiej firmy Napoli Shkolnik’s Personal Injury Practice, Jane Doe domaga się nieokreślonego odszkodowania.
Ten ostatni pozew wpłynął trzy dni po wniesieniu przez Thalię Graves własnego pozwu do sądów Empire State, w którym zarzuca mu, że Combs i ochroniarz zgwałcili ją w 2001 r. sprzedaje nagrania z ataku przez lata.
Jak wydaje się mieć miejsce w przypadku niemal wszystkich zarzutów wobec Combs, na tym się nie skończyło. „Po napaści, wielokrotnie na przestrzeni lat, zarówno Combs, jak i Sherman kontaktowali się z powódką i ostrzegali ją, aby milczała, grożąc konsekwencjami, w tym potencjalną utratą opieki nad synem przez powoda, jeśli kiedykolwiek ujawni napaść” – pozew cywilny złożony z trzech roszczeń – mówi Graves, reprezentowana przez Glorię Allred.
Aresztowany przez federalnych 16 września w hotelu na Manhattanie trwa dochodzenie prowadzone przez biuro prokuratora USA Damiana Williamsa, które oskarża Combs o handel ludźmi w celach seksualnych, wymuszanie haraczy i transport w celu prostytucji. Zarzuty zawarte w niejawnym akcie oskarżenia mogą sprawić, że 54-letni raper spędzi w więzieniu do końca życia, jeśli zostanie uznany za winnego.
Combs zaprzecza prawie wszystkim stawianym mu zarzutom w ciągu ostatnich kilku miesięcy nie przyznawać się do winy w sprawie DOJ. Pod koniec ubiegłego roku Combs początkowo nazwał roszczenia Ventury „rażącym szantażem”, a dzień później przyznał kwotę około 30 milionów dolarów. Kiedy jednak 17 maja ukazało się nagranie z monitoringu z 2016 roku, przedstawiające Combsa bijącego Venturę w korytarzach hotelu w Los Angeles, raper szybko zamieścił w mediach społecznościowych przeprosiny za swoje „niewybaczalne” zachowanie – przeprosiny, które niewiele osób uważa za szczere w stosunku do innych osób. sprawy się piętrzą.
W związku z tym wygląda na to, że wielka ława przysięgłych Nowego Jorku wysłuchała dzisiaj zeznań mężczyzny świadczącego usługi seksualne, który twierdzi, że brał udział w obrzydliwych „Freak Offs” Combs – podają źródła. Prokurator USA Williams dał jasno do zrozumienia, że śledztwo w sprawie Combs jest kontynuowane. Najnowsze zeznania mogą doprowadzić do postawienia kolejnych zarzutów, chociaż, jak mi powiedziano, nic nie zostało jeszcze przesądzone.
Nawet w mało prawdopodobnym przypadku, gdyby federalni nie wnieśli więcej zarzutów, wydaje się, że jest ich więcej ze stanu Lone Star.
W piątek w mediach społecznościowych prawnik z Houston Tony Buzbee poinformował, że jego firma została mianowana „głównym doradcą prawnym do dochodzenia roszczeń w imieniu ponad pięćdziesięciu osób, które padły ofiarą napaści i molestowania na tle seksualnym ze strony Seana „Diddy’ego” Combsa i jego współpracowników”. Obiecując konferencję prasową „na początku przyszłego tygodnia” i prosząc innych o zgłaszanie się, Buzbee dodaje: „Do tej grupy odważnych osób zaliczają się zarówno mężczyźni, jak i kobiety; wiele z nich było nieletnich, gdy doszło do molestowania. Niektóre z tych odważnych osób zgłosiły zdarzenia policji, inne nie”.
Ani Buzbee, ani Ciaccio nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz w sprawach, którymi się zajmują. Przedstawiciele firmy Combs również nie odpowiedzieli na prośbę firmy Deadline o komentarz w sprawie zarzutów. Jeżeli którykolwiek z nich odpowie, post zostanie zaktualizowany.
Odmówiono zwolnienia za kaucją w wysokości 50 milionów dolarów i aresztem domowym 18 wrześniaCombs nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy w sprawie federalnej, ale wydaje się, że zarówno prokurator, jak i obrona chcą działać szybko, aby sprawa trafiła przed ławę przysięgłych.