Jadona Sancho upiera się, że „wszystko jest możliwe”. Chelsea z Cole’a Palmera w zespole i twierdzi, że widzi jego ogromną „jakość” każdego dnia na treningach.
W sobotę Palmer kontynuował niesamowitą karierę strzelił cztery gole w ekscytującym zwycięstwie Chelsea nad Brighton 4:2 w Premier League.
Wszystkie cztery gole Palmera padły w pierwszej połowie, co zapewniło 22-latkowi zwycięstwo został pierwszym zawodnikiem w historii Premier League, któremu udało się tego dokonać.
Sancho asystował przy czwartej bramce Palmera i mówi, że jest zachwycony możliwością ponownego nawiązania kontaktu z kimś, z kim grał w akademii Manchesteru City.
Palmer dołączył do Chelsea za 40 milionów funtów zeszłego lata, a Sancho przeniósł się na Stamford Bridge w dniu ostatecznego terminu transferu w zeszłym miesiącu po fatalnym okresie w Manchesterze United.
Sancho dołączył do Chelsea na wypożyczeniu, ale The Blues mają obowiązek podpisać z nim stałą umowę latem przyszłego roku za 25–30 milionów funtów.
„To był bardzo intensywny mecz, jak widać po wyniku” – powiedział Sancho Oficjalna strona Chelsea po zwycięstwie 4:2 nad Brighton.
„Ciężko pracowaliśmy, trzymaliśmy się planu gry nawet wtedy, gdy na początku traciliśmy bramki, i wiedzieliśmy, że jeśli to zrobimy, będziemy mieli okazje pod bramką.
„Wtedy to tylko od nas zależałoby, czy je zabierzemy, co też zrobiliśmy – cóż, Cole to zrobił! Kiedy masz w drużynie takiego zawodnika jak Cole Palmer, wszystko jest możliwe.
„Znam Cole’a od dawna, od naszych wspólnych dni w City. Zawsze go obserwowałem i zawsze myślałem, że będzie świetnym graczem. Pokazuje to teraz w Chelsea.
„Każdego dnia na treningu widzimy, do czego jest zdolny, widzimy jego jakość i szczerze mówiąc, nie jest dla mnie wielkim zaskoczeniem widzieć, jak strzelił cztery gole.
Tak naprawdę mógł strzelić pięć lub sześć goli! Jestem pewien, że będzie się wściekał, żeby nie powiększać swojego dorobku, ale tak na serio, to naprawdę wartościowy zawodnik.
„Posiadanie u boku takiego zawodnika jak Cole jest bardzo dobre i cieszę się, że mogę mu pomóc”.
Sancho rozpoczął swoją karierę w Chelsea zachęcająco i podziękował fanom klubu za przyjęcie, jakie otrzymał w sobotę.
„Myślałem, że zacząłem trochę wolno (w meczu z Brighton), ale czuję, że wpasowałem się w grę” – dodał. „Udało mi się wygrać rzut karny i zaliczyłem asystę dla Cole’a, więc jestem szczęśliwy, że mogę się do tego przyczynić.
Ogólnie rzecz biorąc, byłem po prostu szczęśliwy, że mogłem po raz pierwszy zagrać na Stamford Bridge jako zawodnik Chelsea. To było wspaniałe uczucie i naprawdę doceniam przyjęcie, jakie otrzymałem od fanów.
„To było wspaniałe uczucie (dostać się od fanów owacją na stojąco), a moja rodzina i przyjaciele byli na trybunach na meczu, co czyniło go wyjątkowym.
Cieszę się, że mogłem asystować przy zdobywaniu bramek w ostatnich meczach, dobrze się tu zaaklimatyzowałem i chcę po prostu utrzymać dobrą passę i nadal móc pomagać swoim kolegom z drużyny. Albo chociaż zdobyć pierwszego gola, byłoby miło!”
Aby uzyskać więcej takich historii, sprawdź naszą stronę sportową.
Śledź Metro Sport, aby otrzymywać najświeższe informacje na temat
Facebooku, Świergot I Instagrama.
WIĘCEJ : Owen Hargreaves ostrzega Liverpool w związku z problematyczną pozycją
WIĘCEJ : „Nigdy nie wiadomo” – menadżer Liverpoolu Arne Slot reaguje na kontuzję Andy’ego Robertsona
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Polityka prywatności I Warunki świadczenia usług stosować.