Kaia Havertza nalega na wygraną Liga Mistrzów z Arsenał oznaczałoby to więcej niż sukces, jaki odniósł w zawodach na początku swojej kariery Chelsea.
Reprezentant Niemiec strzelił zwycięskiego gola w finale trzy lata temu, kiedy drużyna Bluesa prowadzona przez Thomasa Tuchela wywołała niepokój w meczu z Manchesterem City.
Pomimo tego historycznego momentu Havertzowi w dużej mierze pochlebiało, że podczas swojej kariery na Stamford Bridge oszukiwał, ale wydaje się, że znalazł idealne środowisko w północnym Londynie, gdzie stał się ulubieńcem Mikela Artety.
Havertz, obecnie uważany za środkowego napastnika pierwszego wyboru Arsenalu, strzelił gola we wszystkich czterech meczach u siebie w tym sezonie i ma nadzieję, że dzisiejszego wieczoru uda mu się powiększyć ten wynik przeciwko Paris Saint-Germain.
Arsenal rozpoczął europejską kampanię od zdobycia godnego uwagi punktu dwa tygodnie temu w meczu z Atalantą, ale będzie miał nadzieję na maksymalne zdobycie tego wieczoru, aby utrzymać się w niewielkiej odległości od pierwszej ósemki i automatycznie zakwalifikować się.
„To był dla mnie dobry moment w mojej karierze i coś, o czym zawsze będę myśleć” – powiedział Havertz zapytany o swoją historię w rozgrywkach i nadzieje na sukces w Arsenalu.
To miłe uczucie, ale byłoby jeszcze fajniej, gdybym mógł to zrobić z Arsenalem i oznaczałoby to o wiele więcej.
„Teraz wiemy, jak trudno jest zajść daleko w zeszłorocznych zawodach.
„Zwłaszcza w zeszłym roku na wyjeździe w Niemczech nie był to nasz najlepszy mecz, ale myślę, że dorośliśmy i jesteśmy o rok starsi, więc mam nadzieję, że będziemy mieli świetne zawody. To długa droga, ale myślę, że wszyscy jesteśmy na to gotowi.
Jeśli gracze mnie o to pytają, mówię im, ale myślę, że teraz jest to coś nowego. Mamy już wielu graczy, którzy grali w tych rozgrywkach, a teraz są to nowe rozgrywki z większą liczbą gier.
Pomagam, gdzie mogę, ale wygrałem to trzy, cztery lata temu, a więc bardzo dawno temu, więc myślę, że muszę ponownie udowodnić, że jestem w szatni.
Dodał: „Podróż na pewno będzie udana. To mój drugi rok i jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem.
„Mój rozwój jest całkiem dobry. Mnie osobiście szybkie przystosowanie się zajęło trochę czasu, ale przyzwyczajenie się do wszystkiego zajęło mi dwa lub trzy miesiące, przyzwyczajenie się do systemu, kolegów z drużyny, trenera, a przeprowadzka do innego klubu zawsze jest dużym krokiem , ale czuję się bardzo dobrze i jestem gotowy do gry.
Dla mnie zawsze tak było. Podobnie było, kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem się do Anglii. Myślę, że to całkiem normalne, myślę, że to po prostu zależy od twojej osobowości i tego, jak się czujesz. Czasami zawodnik robi to dość szybko, w moim przypadku zajęło to trochę czasu, więc myślę, że różnie to wygląda w przypadku poszczególnych osób.
WIĘCEJ : Bayern Monachium Harry’ego Kane’a będzie za mocny na Aston Villę w starciu w Lidze Mistrzów
WIĘCEJ : Decyzja Luisa Enrique dotycząca meczu Arsenal vs PSG nazwana „sytuacją porażki”
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Polityka prywatności I Warunki świadczenia usług stosować.