Home Sport Napływają hołdy dla „dominującej” gwiazdy sportu, którą zbyt wcześnie odebrano kochającej, młodej...

Napływają hołdy dla „dominującej” gwiazdy sportu, którą zbyt wcześnie odebrano kochającej, młodej rodzinie po druzgocącej walce

22
0


  • Ukochany australijski koszykarz zmarł w otoczeniu żony i dzieci
  • Pamiętany za trwały wpływ, jaki wywarł jako zawodnik, trener i mentor
  • CZYTAJ WIĘCEJ: Piosenkarka zmarła na raka

Australijska społeczność koszykarska jest zdruzgotana utratą jednej z „najbardziej dominujących” gwiazd NBL.

Jason Joynes zmarł w otoczeniu kochającej rodziny po walce z guzów neuroendokrynnych w środę, w wieku zaledwie 54 lat.

Informacje o jego stanie zostały podane do publicznej wiadomości zaledwie dwa tygodnie temu. Od tego czasu udało się zebrać 20 tys. dolarów na wsparcie jego żony Michelle i dzieci Elizy, Isaaca i Scarlett.

Guzy te są rzadką formą raka, która atakuje Sieć gruczołów i komórek nerwowych, które wytwarzają i uwalniają hormony do krwiobiegu.

Joynes zyskał sobie sławę grając w NBL po debiucie w nieistniejącym już zespole Westside Melbourne Saints w 1989 r., mając zaledwie 19 lat.

Stamtąd przeszedł do w 1991 r. w Newcastle Falcons, a następnie w 1994 i 1995 r. w Geelong Supercats.

Później kontynuował imponującą karierę zawodniczą, grając przez 10 sezonów w Mount Gambier Pioneers, po czym skupił się na trenowaniu i ostatecznie został wiceprezesem AdelaidaZespół Woodville Warriors z 2021 roku.

Wszystkie drużyny, w których kiedyś odegrał tak ważną rolę, złożyły Joynesowi serdeczne wyrazy uznania.

Jason Joynes zmarł po walce z okrutnym, rzadkim nowotworem

Dawna „dominująca” gwiazda NBL zmarła po długiej walce z guzami neuroendokrynnymi

Dawna „dominująca” gwiazda NBL zmarła po długiej walce z guzami neuroendokrynnymi

NBL składa najszczersze wyrazy współczucia rodzinie Joynesa w związku z jego śmiercią.

Rodzina NBL składa najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom byłego zawodnika Jasona Joynesa, który zmarł w tym tygodniu po walce rak”, czytamy w oświadczeniu.

Australijskie Stowarzyszenie Koszykarzy wyraziło ubolewanie z powodu jego kariery sportowej i dodało, że jego wkład „nie zostanie zapomniany”.

„ABPA jest zasmucone wiadomością o śmierci byłego zawodnika NBL Jasona Joynesa” – powiedział rzecznik.

„Jason rozegrał łącznie 104 mecze w ciągu 7 sezonów w NBL i był kochającym mężem i ojcem dla swojej żony i 3 dzieci. Wpływ Jasona na koszykówkę w Adelajdzie i szerszą społeczność koszykówki był znaczący i nie zostanie zapomniany.

„Składamy kondolencje rodzinie Joynes i wszystkim, których dotknęła śmierć Jasona”.

Joynes okazał się jednym z najbardziej przerażających graczy w NBL przez całą swoją karierę

Joynes okazał się jednym z najbardziej przerażających graczy w NBL przez całą swoją karierę

Po ogłoszeniu śmierci pana Joynesa (po prawej) napłynęło mnóstwo hołdów od zespołów, które wpłynęły na jego życie

Po ogłoszeniu śmierci pana Joynesa (po prawej) napłynęło mnóstwo hołdów od zespołów, które wpłynęły na jego życie

Pionierzy stwierdzili: „Nie można zaprzeczyć, że Joynes był jednym z najbardziej dominujących graczy na szczeblu rozgrywek”.

„Joynes wywarł niesamowity wpływ na społeczność i lokalną koszykówkę i pozostał związany z klubem aż do zakończenia swojej kariery zawodniczej”.

Joynes został przyjęty do Beth Serle jako członek na całe życie za swój wkład w rozwój tego sportu, a klub docenił jego 10-letnią karierę, przyczyniając się do pierwszego w historii klubu zwycięstwa w Mistrzostwach Konferencji i Mistrzostwach Krajowych w 2003 r.

Ustanowił klubowy rekord w liczbie rozegranych meczów, zdobywając oszałamiającą liczbę punktów 267 gier do 2022 roku.

Joynes jest również rekordzistą klubu pod względem zbiórek – w czasie swojego pobytu w klubie zanotował ich 2829.

TPrezes klubu Woodville Warriors Steven Walker również oddał hołd i wyraził współczucie rodzinie Joynesa, która była przy nim w ostatnich chwilach.

„Wpływ Jasona… nigdy nie zostanie zapomniany, piękny mąż, ojciec i przyjaciel. Zawsze będziemy cię kochać i te wielkie uściski, które nam dałeś, tęsknimy za tobą, wielki kolego xx”, powiedział pan Walker.



Source link