Home Sport Steve Clarke ma nadzieję napisać nowy rozdział dla Szkocji po porażce w...

Steve Clarke ma nadzieję napisać nowy rozdział dla Szkocji po porażce w Euro | Liga Narodów

16
0


Angielski:VBywalcy kawiarni w Hampden Park w środę po południu mogli obejrzeć materiał filmowy pokazujący, jak się czuliśmy. Powtórka Szkocja wygrywa z Hiszpanią 2-0 w marcu ubiegłego roku na kilku ekranach pokazano. Mgliste akwarelowe wspomnienia. Hiszpania nie zaznała porażki od tamtego czasu. Szkocja rozpocznie swoją kampanię Ligi Narodów przeciwko Polsce w czwartek z jednym zwycięstwem w 12 meczach – przeciwko Gibraltarowi – i z wpływem Smutne Euro 2024 rozbrzmiało z Wick do Wigtownshire.

Dwanaście lat temu Craig Levein wszedł do oranżerii brukselskiego hotelu i powiedział szefowi komunikacji Scottish Football Association, że otoczenie jest „zbyt eleganckie jak na to miejsce”, powiedział Levein. Jego celem była grupa szkockich dziennikarzy, których relacje się pogorszyły.

Szkocja przegrała z Belgią, ich kwalifikacje do Mistrzostw Świata zakończyły się po czterech meczach, a Levein stracił pracę. Steve Clarke zaczyna grę, która wydaje się definiująca, szczególnie pod względem odbioru publicznego. Awans do Grupy A – czekają również Portugalia i Chorwacja – był symbolem wznoszącej się trajektorii Szkocji, ale teraz niesie ze sobą ogromne niebezpieczeństwo.

Clarke nie ma konfrontacyjnego podejścia Leveina. Przynajmniej na razie. Nerwowy i niepewny menedżer stanął przed mediami, aby zapowiedzieć wizytę Roberta Lewandowskiego i spółki. Hiszpański zachwyt wydawał się być odległy. Wniosek jest taki, że Clarke uważa, że ​​krytyka występu Szkocji w Niemczech, gdzie zdobyli jeden punkt w trzech meczach, była zbyt ostra. Menedżer mieszka w Anglii, co chroni go przed wściekłą reakcją na północ od granicy po porażce Szkocji w Mistrzostwach Europy. Jest autentyczny gniew.

„Czuliśmy, że nasz kraj stanął za nami latem i wiemy, że byli rozczarowani” – powiedział kapitan Andy Robertson. „Teraz nasza kolej, aby spróbować pociągnąć ich ze sobą. Naszym zadaniem jest próba pokazania na boisku, że jesteśmy gotowi walczyć, jesteśmy gotowi wygrywać mecze, jesteśmy gotowi ciężko pracować. Jeśli to zrobimy, to wiemy, że nasi fani również będą z nami, ponieważ wiemy, że uwielbiają wspierać Szkocję.

Piłkarze Szkocji przygotowują się do czwartkowego meczu Grupy A Ligi Narodów z Polską na Hampden Park. Zdjęcie: Steve Welsh/Getty Images

„Widzieliśmy to latem. Myślę, że Niemcy bardzo je kochają i chcemy tego ponownie. Poczuliśmy miłość latem i oczywiście wszyscy byliśmy rozczarowani na końcu, ale to od nas zależy, czy spróbujemy poczuć miłość ponownie”.

Punktem zwrotnym dla Leveina w oczach Tartan Army było ustawienie formacji 4-6-0 przeciwko Czechom. Brak agresji i intencji Szkocji przeciwko Węgrom w ostatnim meczu Euro 2024 wywołał podobne drwiny. Dla menedżerów percepcja szybko staje się rzeczywistością. Niektórzy niesłusznie uważają Clarke’a za ponurego i pozbawionego głębi.

To Clarke podniósł poprzeczkę do punktu, w którym turniej piłkarski, kiedyś nierealne marzenie, został osiągnięty dwukrotnie w trzech próbach. „Dla mnie to długie lato i nie mogę się doczekać meczów i tego, co wyciągniemy od zawodników” — mówi Clarke. „Jestem pewien, że otrzymamy dobrą odpowiedź”. Rzut oka na personel Clarke’a dostarcza czynników łagodzących. Szkocja nie ma głębi talentu nawet w pobliżu szczytu. Czy niecierpliwa publiczność się tym przejmuje, to inna sprawa.

„W przypadku tych sześciu gier w ciągu trzech kolejnych okienek, prawdopodobnie uczciwie będzie powiedzieć, że możemy je wykorzystać, aby spróbować upewnić się, że kiedy wejdziemy do eliminacji do Mistrzostw Świata, zrozumiemy, gdzie jesteśmy” – powiedział Clarke. „Co możemy zrobić jako drużyna i jak bardzo możemy odnieść sukces jako drużyna. Do tego powinniśmy dążyć”.

pomiń promocje w newsletterze

Okoliczności, które same w sobie byłyby nieistotne, połączyły się, aby zwiększyć dyskomfort. Graeme Jones, dyrektor ds. wyników Scottish Football Association i kluczowy sojusznik Clarke’a, ma wyjechać do Heart of Midlothian. Clarke zignorował doniesienia, że ​​Che Adams postanowił pozostać we Włoszech, aby przyzwyczaić się do życia w Torino, zamiast grać w grze. „Był oficjalny e-mail z Torino, w którym napisano, że doznał kontuzji uda i kolana w grze” — powiedział Clarke. „Poprosili go, aby zszedł z boiska”.

Duet Celtic James Forrest i Greg Taylor również zrezygnowali. Forrest pozytywnie wypowiadał się o swojej kondycji fizycznej zaraz po niedzielnym starciu Old Firm. James Morrison opuścił sztab szkoleniowy Szkocji po zaledwie roku. Jego następca, Alan Irvine, oznacza, że ​​pierwsza trójka w składzie ma 60 lat lub więcej.

Z takich drobiazgów szybko może wyłonić się kryzys. Szkocja Clarke’a musi wykorzystać grę przeciwko Polsce, aby udowodnić, że jest w stanie napisać kolejną szczęśliwą historię.