Przynajmniej wszyscy dobrze się wyspali. Kto by to przewidział? Kto by się spodziewał, że o północy tłum w Arthur Ashe będzie zmierzał w stronę metra?
Kto by pomyślał, że ten ćwierćfinał pomiędzy Jannik Grzesznik I Daniil Miedwiediew będzie czymś innym niż wyczerpującą walką do białego rana?
W końcu było to ich trzecie spotkanie na Wielkim Szlemie w tym roku. Wimbledon a w Australii przeszli dystans. Łącznie te mecze trwały prawie osiem godzin.
W porównaniu z tym, co się wydarzyło, to było bardzo szybko i ostatecznie Sinner nadal jest na dobrej drodze do odniesienia pierwszego zwycięstwa w US Open.
Po zaledwie dwóch i pół godzinach 23-latek pokonał rozstawionego z numerem 5 6-2 1-6 6-1 6-4. A tablica wyników nie kłamie – było wiele zmian dynamiki, ale niewiele okresów tenisa wyczynowego. Wszystko było trochę dziwne.
Numer 1 na świecie Jannik Sinner pokonał Daniiła Miedwiediewa i awansował do swojego pierwszego półfinału US Open
Rozstawiony z numerem 5 Rosjanin, który wygrał tutaj w 2021 roku, został pokonany 6-2 1-6 6-1 6-4 przez Arthura Ashe
Ale co jest ważne dla Sinnera? Jest w pierwszym półfinale US Open i z pewnością pokonał największą przeszkodę.
Brytyjczyk Jack Draper był w tym turnieju bezkonkurencyjny i teraz stoi pomiędzy Sinnerem a miejscem w finale, w którym zmierzą się Frances Tiafoe lub Taylor Fritz.
Co jednak najważniejsze, Medvedev był jedynym pozostałym zwycięzcą US Open w drabince. Był jedynym mistrzem Wielkiego Szlema – poza Sinnerem – który pozostał. A Rosjanin ma historię eliminowania numeru 1 na świecie również tutaj.
Ale nie w tym roku. Zwycięzca z 2021 roku był nie do ruszenia w drugim secie, ale poza tym? Był drugi.
Jedną z osobliwości kariery Medvedev’a jest to, że od 2018 r. wygrał więcej meczów (268) i dotarł do większej liczby finałów (32) na kortach twardych niż ktokolwiek inny. Wszystkie, oprócz dwóch, z 20 tytułów singlowych Rosjanina padły na tej nawierzchni.
Ale wszystkie 20 pochodziło z różnych miejsc – nigdy nie wygrał turnieju więcej niż raz. I tak, podobnie jak Sinner, Medvedev chciał przełamać nowe bariery w Nowym Jorku. Na początku tutaj walczył tylko o serwis.
Po tym czterosetowym zwycięstwie Sinner zmierzy się teraz z Brytyjczykiem Jackiem Draperem w walce o miejsce w finale
Wydawało się, że Medvedev odwrócił losy meczu, zanim Sinner odzyskał kontrolę w trzecim secie
Rosjanin obdarował Sinnera wczesnym sniffem po kilku podwójnych błędach. Uratował tę pierwszą partię, ale został przełamany w następnej rundzie po kolejnym podwójnym. Wkrótce Sinner złapał bakcyla.
Po tym, jak Włoch nie wykorzystał drugiego serwisu, Medvedev miał dwie okazje, by przełamać. Rosjanin nie wykorzystał żadnej z nich. A potem musiał zapłacić, gdy Sinner powiększył przewagę i wygrał pierwszego seta 6-2.
Numer 1 na świecie dotarł do ćwierćfinału, tracąc tylko jednego seta, i znów zaliczył tu złowrogi start. Ale to miał być zdecydowanie jego najtrudniejszy test.
Przed środą wieczorem Sinner rozegrał 13 meczów Wielkiego Szlema z graczami z rankingu nr 5 lub wyżej. Wygrał tylko trzy. A wszystkie te mecze odbyły się w drodze do zwycięstwa w tegorocznym Australian Open. Wśród jego ofiar? Miedwiediew. To była tytaniczna walka i Rosjanin nigdy nie miał zamiaru się poddać.
Zamiast tego w secie drugim to Sinner musiał żałować zmarnowanych szans. Miał okazje na break pointa w każdym z trzech pierwszych gemów serwisowych Medvedev. Wkrótce przegrywał 5-0.
Nagle impet i więcej karzących wymian bazowych przechyliły się na korzyść Rosjanina. Nagle doszło do strzelaniny w trzech setach.
Rosjanin, którego dopingowała publiczność w Nowym Jorku, macha do fanów po swojej porażce
Sinner przegrał tylko dwa sety w drodze do półfinału, walcząc o swój pierwszy tytuł US Open
Medvedev przeszedł przez tryby, aby wyrównać wynik meczu, ale wahadło wkrótce odchyliło się od rozstawionego z numerem 5. Wkrótce nadeszła jego kolej, aby przegrywać 5-0. Wkrótce to on zadawał pytania sobie i sędziemu. Jedyny ratunek Medvedev? Sinner zmarnował trzy szanse, aby wygrać 6-0.
Wszystko to tworzyło dość osobliwą atmosferę wewnątrz atmosfery Arthura Ashe. Dwóch najlepszych graczy na świecie zmierzało do czwartego seta ćwierćfinału Wielkiego Szlema. A mimo to kibice mieli okazję doświadczyć bardzo niewielu chwil dramatyzmu.
Nadal dochodziło do dziwnych, elektryzujących wymian, a obaj gracze grali w genialny tenis. Tylko rzadko w tym samym czasie.
Przynajmniej byli zamknięci w zapasach na rękę przez sześć gemów czwartego seta. Sinner obronił kilka break pointów, zanim sam stworzył trzy. Potrzebował wszystkich trzech.
Tłum domagał się więcej. Namawiali Medvedeva, aby zabrał ich głębiej w noc. Jednak tym razem mu się nie udało.