Zespół GB Jeździec Harry Charles ogłosił w mediach społecznościowych, że nie weźmie udziału w finale skoków przez przeszkody w Paryżu w 2024 r. Olimpiada po tym, jak jego koń Romeo 88 „nieznacznie przeholował”.
25-letni jeździec, który wcześniej zdobył złoto w Paryżu w drużynowym konkursie skoków przez przeszkody – wraz z Benem Haherem i Scottem Brashem – był brany pod uwagę do wtorkowego finału indywidualnego w jeździectwie.
Zarówno Maher w wersji Point Break, jak i Brash w wersji Jefferson nadal będą rywalizować w tej konkurencji, ale Charles, brązowy medalista Mistrzostw Świata w 2022 r., stwierdził, że chociaż jest „trochę rozczarowany”, przyznał, że jest po prostu szczęśliwy, że opuszcza Paryż ze złotym medalem.
„Niestety, ja i Romeo nie wystąpimy dziś w finale indywidualnym w Paryżu” – napisał w poniedziałek na swoim Instagramie.
„Po wczorajszym niewielkim przesadzeniu nie jest już w 110 procentach tak, jak przez całe Igrzyska.
„Może jestem trochę rozczarowany, ale szczerze mówiąc, nie do końca. Dał mi tak wiele i wyniósł mnie poza moje marzenia. Opuszczamy Paryż ze złotym medalem i, co ważniejsze, szczęśliwym Romeo, więc to dla mnie o wiele więcej niż wystarczająco.
‘Wielka Brytania ma duże szanse na zdobycie medali, mając dziś w składzie dwóch najlepszych zawodników, Scotta i Bena, dlatego będziemy im kibicować z boku.
„Dziękuję wszystkim za wsparcie, jakiego udzieliliście mnie i Romeo podczas Igrzysk i dzięki któremu stały się one niezapomnianym przeżyciem”.
Maher i Brash będą nadal rywalizować w finale skoków o 9:00 czasu brytyjskiego, przy czym Maher będzie chciał obronić złoty medal w konkurencji indywidualnej, po tym jak zwyciężył w rozgrywce z sześcioma zawodnikami w Tokio w 2020 r.
Więcej do obserwowania…