Franczyzy science fiction muszą ewoluować, jeśli chcą przetrwać na dłuższą metę. Doktor Who zmieniając główną gwiazdę co kilka lat, podczas gdy Star Trek zastępując główny statek i jego załogę każdym nowym przybyszem. Nawet Gwiezdne Wojny starał się zachować świeżość, przeskakując między epokami — nawet jeśli najbardziej zagorzali fani serialu nie jestem zainteresowany rozwojem z tym. Ale być może żadna franczyza nie wie o tym lepiej niż Transformator. Teraz, gdy zbliża się 40. rocznica powstania naszego ulubionego robota w przebraniu, nowy zwiastun zdaje się sugerować kolejną ewolucję, jednak wciąż pozostaje ona jedną wielką tajemnicą.
Wyzwalacz studyjnyzespół anime stojący za Cyberpunk: Edge Runner i odcinek Gwiezdne Wojnyniedawno zapowiedział nową wersję Transformers. Wideo zawiera fragment grafiki koncepcyjnej, która pokazuje klasyczne projekty G1 Transformers, takie jak Optimus Prime, Megatron i Hot Rod w stylu anime. Chociaż samo w sobie jest to interesujące, nadal nie jest jasne, co Studio Trigger zapowiedziało. Czy będzie to serial? Krótkometrażowy film? Jednorazowy film? Będziemy musieli poczekać na więcej informacji, aby się dowiedzieć.
Ale czymkolwiek jest ten projekt, wydaje się jasne, że wkrótce pojawi się anime Transformers. Warto zauważyć, że to nie pierwszy raz. To z 2005 r. Transformer: Cybertron i 2015 Transformersy idą oferuje japońskie animowane wersje gier firmy Hasbro. (Ta ostatnia została wydana wyłącznie w Japonii.)
Różnica jest taka, że amerykańska publiczność jest gotowa na takie rzeczy. W erze streamingu spin-offy anime są wszędzie, od Oddział samobójców Isekai ten Rick i Morty: Anime. W zeszłym tygodniu Netflix wydał nowe anime, które przejmuje franczyzę Terminator Terminator Nol.
Wszystkie te projekty mocno opierają się na estetyce i stylu anime, aby stworzyć coś, co wygląda zupełnie inaczej niż materiał źródłowy. Jednak anime to coś więcej niż tylko sposób, w jaki coś wygląda: to zupełnie nowy sposób opowiadania historii, nawet klasycznej, którą już znamy.