Treść artykułu
LOUISVILLE, Ky. – Prokuratorzy federalni złożyli we wtorek nowy akt oskarżenia przeciwko dwóm byłym funkcjonariuszom z Louisville oskarżonym o sfałszowanie nakazu, który doprowadził policję do drzwi Breonny Taylor, zanim ją śmiertelnie zastrzelili.
Treść artykułu
Departament Sprawiedliwości uchyla akt oskarżenia wydany kilka tygodni po tym, jak sędzia federalny odrzucił zarzuty poważnego przestępstwa wobec byłego detektywa policji w Louisville Joshuy Jaynesa i byłego sierż. Kyle’a Meany’ego.
Nowy akt oskarżenia zawiera dodatkowe zarzuty dotyczące rzekomego sfałszowania przez byłych funkcjonariuszy oświadczenia o wydaniu nakazu przeszukania.
Mówi, że oboje wiedzieli, że oświadczenie, którego użyli do uzyskania nakazu przeszukania domu Taylora, zawierało fałszywe, wprowadzające w błąd i nieaktualne informacje, pominęło „istotne informacje” i wiedziało, że nie ma w nim koniecznej prawdopodobnej przyczyny.
Z aktu oskarżenia wynika, że gdyby sędzia, która podpisała nakaz, wiedziała, że „kluczowe stwierdzenia w oświadczeniu są fałszywe i wprowadzające w błąd”, nie zatwierdziłaby go, „i nie byłoby przeszukania domu Taylor”.
Treść artykułu
Adwokat Thomas Clay, który reprezentuje Jaynes, powiedział, że nowy akt oskarżenia podnosi „nowe argumenty prawne, które analizujemy, aby złożyć naszą odpowiedź”. Pod koniec wtorku prawnik Meany nie odpowiedział natychmiast na wiadomość z prośbą o komentarz.
Federalne zarzuty przeciwko Jaynesowi i Meany’emu zostały ogłoszone przez prokuratora generalnego USA Merricka Garlanda w 2022 r. Garland oskarżyła Jaynesa i Meany’ego, którzy nie byli obecni podczas nalotu, o to, że wiedzieli, że sfałszowali część nakazu i postawili Taylora w niebezpiecznej sytuacji, wysyłając uzbrojonych funkcjonariuszy do jej mieszkania.
Kiedy w marcu 2020 r. policja mająca nakaz narkotykowy wyważyła drzwi Taylor, jej chłopak, Kenneth Walker, oddał strzał, który trafił funkcjonariusza w nogę. Walker powiedział, że wierzy, że do środka wdarł się intruz. Funkcjonariusze odpowiedzieli ogniem, uderzając i zabijając Taylor, 26-letnią czarną kobietę, znajdującą się w jej korytarzu.
W sierpniu sędzia okręgowy Stanów Zjednoczonych Charles Simpson oświadczył, że działania chłopaka Taylor stanowią prawną przyczynę jej śmierci, a nie zły nakaz.
Simpson napisał, że „nie ma bezpośredniego związku między wjazdem bez nakazu a śmiercią Taylora”. Orzeczenie Simpsona skutecznie zmniejszyło zarzuty o naruszenie praw obywatelskich postawione Jaynesowi i Meany’emu, za które grozi maksymalna kara dożywotniego więzienia, do rangi wykroczeń.
Sędzia odmówił oddalenia zarzutu spisku postawionego Jaynesowi i innego zarzutu postawionego Meany’emu, który jest oskarżony o składanie fałszywych zeznań śledczym.
Udostępnij ten artykuł w swojej sieci społecznościowej