Prawnik i aktywista wykształcony za granicą, pan Manfred Ekpe, w środę potępił EFCC za rzekome groźby aresztowania nigeryjskich prawników, określając groźbę jako „pustą bezkarność” i zniewagę charakterystyczną dla Nigerii.
Przewodniczący EFCC, Ola Olukoyade, powiedział 28 sierpnia 2024 r. na 64. dorocznej konferencji generalnej Nigeryjskiego Stowarzyszenia Adwokackiego, że prawnicy przyjmujący płatności od klientów oskarżonych o pranie pieniędzy zostaną „aresztowani i postawieni przed sądem”.
Jednak Ekpe, będący również rzecznikiem Afrykańskiego Kongresu Demokratycznego (ADC) w stanie Akwa Ibom, argumentował, że EFCC nie może tworzyć własnych praw.
Przemawiając w środę na międzynarodowym lotnisku w Dubaju, zapytał: „Jak można ustalić dochody z korupcji bez orzeczenia sądowego? Domniemanie niewinności jest kamieniem węgielnym naszej jurysprudencji karnej”.
Ekpe stwierdził, że dopóki podejrzany nie zostanie uznany za winnego przez właściwy sąd, pieniędzy w sprawie nie można uznać za „pieniądze pochodzące z korupcji”.
Dodał, że prawnicy nie mają obowiązku sprawdzania źródła pochodzenia środków finansowych swoich klientów przed zaakceptowaniem płatności, powołując się na liczne orzeczenia sądowe.
„Moim szczerym zdaniem, w momencie gdy podejrzany nie został jeszcze uznany za winnego przez właściwy sąd, pieniądze, o których pranie jest podejrzany, nie kwalifikują się jako pieniądze pochodzące z korupcji.
„I to jest oklepane prawo, że prawnicy nie badają, skąd klient wziął pieniądze, zanim poproszą o wynagrodzenie i je otrzymają, jak orzekają liczne organy orzecznictwa”.
Ekpe poradził przedstawicielom EFCC, aby szanowali zawód prawnika i powstrzymali się od „nieostrożnych wypowiedzi”, które mogłyby sugerować, że stoją ponad prawem.
