Centralny Sąd Karny (TCIC) odmówił unieważnienia dowodów związanych z dokumentacją bankową, które oskarżeni zProces EDP/CMEC Chcieli wycofać się ze sprawy, ale zwrócili się także do Prokuratury Generalnej (MP) o udowodnienie zniszczenia „e-maili” uznanych za niedozwolone dowody.
Przedmiotem sporu jest piątkowe zarządzenie wydane przez sędziego Nuno Dias Costę, do którego Lusa miała dostęp, w którym byli administratorzy EDP António Mexia i João Manso Neto, były dyrektor generalny Energy Miguel Barreto oraz João Conceição, administrator REN i były doradca do byłego ministra Manuela Pinho, bronił „odległego skutku nieważności dowodu opartego na e-maile”, co Sąd Najwyższy uznał za zabronione w październiku 2023 r.
Wśród dowodów, które uznano za uzyskane bezpośrednio z 3277 e-maile uznane za nieważne przez STJ różne dokumenty bankowe.
Sędzia zgodził się jednak ze stanowiskiem posła, że do tego wtórnego dowodu można było dotrzeć poprzez analizę innych dowodów z dokumentów (deklaracje podatkowe i akta zajęte), bez bezpośredniego odwoływania się do e-maile zabroniony.
Oprócz tej dokumentacji bankowej, która została uznana za potencjalnie zagrażającą naruszeniem praw podstawowych oskarżenisędzia orzekł także w innej sprawie e-maile podnoszone w procesie przez byłych administratorów EDP, twierdząc, że nie byli oni uprawnieni do żądania stwierdzenia nieważności, ponieważ nie byli interwenientami.
Jednakże postanowienie pozostawia analizę ewentualnej nieważności innych form dowodów na później, np. na ewentualnej fazie przygotowawczej lub rozprawie.
„Ponieważ przedstawienie pozostałych dowodów nie stanowi naruszenia praw podstawowych, które należy obecnie chronić, sąd nie podejmuje obecnie żadnej decyzji” – czytamy w dokumencie, w którym również stwierdzono „wyjątkową złożoność” sprawy sprawa.
Postanowieniem z dnia 16 września Sąd nakazał także parlamentarzystowi udowodnienie wykluczenia w procesie e-maile uznane za zabronione przez STJ, gdy żąda się „wysłania nośnika cyfrowego, na którym zarejestrowanych jest 3277 e-maili (…), a także pozostałych e-maili przechwyconych w momencie ich przechwycenia”.
Obydwa nakazy zostały wydane w ciągu około miesiąca, w którym toczył się proces w TCIC, prowadzący do kolejnego odroczenie ukończenia aktu oskarżenia, którego termin wyznaczony przez Prokuraturę Generalną (PGR) upływa w poniedziałek. Jak poinformowało Lusa źródło sądowe, prokuratorzy zajmujący się sprawą zaproponowali przyznanie kolejnych 30 dni na zamknięcie śledztwa, przy czym wymagana była jedynie zgoda PGR.
„W sprawie dalszego odroczenia nie mamy żadnych komentarzy. Jeśli chodzi o nakaz, obrona António Mexii i João Manso Neto zamierza odwołać się od części, która została odrzucona”, powiedział prawnik João Medeiros.
Prawniczka Cláudia Amorim, która broni Miguela Barreto, nie chciała komentować przełożenia, ale przyznała, że złożyła odwołanie od ostatnich decyzji.
„Widzimy, jak zareagujemy proceduralnie i pozostaje kwestia szeregu kwestii, które należy rozstrzygnąć na późniejszym etapie. Istnieje możliwość odwołania się od obu zarządzeń” – stwierdził.
W tym samym sensie Rui Patrício, agent João Conceição, podkreślił możliwe unieważnienie innych dowodów w przyszłości: „Oprócz oczekiwania na dowód od posła, że zastosował się do nakazu zniszczenia, przeanalizujemy szczegółowo, zwłaszcza że w dużej mierze kwestia późniejszej nieważności innych dowodów pozostaje otwarta”.
Sprawa EDP/CMEC zakończyła się w grudniu 2022 r. postawieniem w stan oskarżenia byłego ministra Manuela Pinho, jego żony Alexandry Pinho i byłego bankiera Ricardo Salgado w związku z faktami niezwiązanymi z firmą i kosztami utrzymania salda umownego (CMEC), co doprowadziło do wszczęcie dochodzenia w 2012 r.
Dochodzenie zostało rozdzielone, a António Mexia, João Manso Neto, João Conceição i Miguel Barreto są podejrzani o przestępstwa związane z korupcją i udziałem gospodarczym w biznesie.