Treść artykułu
Shai Gilgeous-Alexander spędził kilka lat w Oklahoma City jako niezapowiedziany strzelec przegrywającej drużyny na małym rynku.
Reklama 2
Treść artykułu
Następnie poprawił swoją obronę i został All-Star. Następnie Thunder zaskoczyli ligę i zaczęli wygrywać, a Gilgeous-Alexander ponownie został wybrany All-Starem.
Teraz po raz pierwszy w swojej karierze kanadyjski strażnik nie ukrywa się. Jest jednym z elitarnych zawodników ligi, grającym w jednej z najlepszych drużyn. W zeszłym sezonie zajął drugie miejsce w głosowaniu na MVP ligi, a Thunder zajęli pierwsze miejsce w play-offach Konferencji Zachodniej.
Gilgeous-Alexander spokojnie odpowiedział na pytania dotyczące jego osobistych celów i powiedział, że on i Thunder pozostaną skupieni, nawet jeśli inni będą ich inaczej postrzegać ze względu na ich niedawny sukces.
„To dla nas niczego nie zmienia” – powiedział w poniedziałek podczas dnia mediów. „Naszym największym skupieniem zawsze była codzienność i staranie się być lepszym każdego dnia, staraniem się być lepszym każdego dnia, być lepszym niż byliśmy wczoraj. Myślę, że właśnie dlatego dotarliśmy do miejsca, w którym byliśmy w zeszłym roku i uważam, że niezmienianie tej mentalności i utrzymywanie jej na niezmienionym poziomie leży w naszym najlepszym interesie i to właśnie zamierzamy nadal robić.
Treść artykułu
Reklama 3
Treść artykułu
Brzmi to jak dojrzałe podejście i ma sens. W wieku 26 lat Gilgeous-Alexander nie jest już młodym chłopakiem. Rozpoczyna swój szósty rok w drużynie i jest jednym z graczy z najdłużej stażem w składzie.
Gilgeous-Alexander powiedział, że Thunder nigdy nie przejmowali się opiniami z zewnątrz, nawet gdy w latach 2020–2021 osiągnęli bilans 22–50, a w latach 2021–22 24–58. Powiedział, że Oklahoma City, utrzymując obrany kurs, przeszło od awansu do turnieju wstępnego dwa lata temu do drugiej rundy play-offów w zeszłym sezonie.
Obrońca piorunów Aaron Wiggins powiedział, że Gilgeous-Alexander stale się rozwija na boisku i poza nim, co przyspieszyło tę zmianę.
„Kiedy przyszedłem, Shai był typem lidera, który chciał pokazać, że potrafi być profesjonalistą, odnosząc się do pewnych rzeczy, które mogą dziać się w grze i tym podobnych” – powiedział Wiggins. „W miarę jak nadal się rozwijaliśmy, byliśmy w tym samym zespole i tak dalej, zaczął mówić trochę głośniej i nadal rozwijał się w roli lidera”.
Reklama 4
Treść artykułu
Słowa Gilgeousa-Alexandera mają znaczenie po części dlatego, że podaje elitarne liczby. W zeszłym sezonie skład pierwszego składu All-NBA notował średnio 30,1 punktu, 5,5 zbiórki i 6,2 asysty na mecz. Trafił 53,5% z gry i 87,4% z linii rzutów wolnych i zapewnił sobie prowadzenie w lidze ze 150 przechwytami.
Swoją dominację kontynuował na igrzyskach olimpijskich. Kanada była jednym z faworytów i była niepokonana w rozgrywkach bilardowych, zanim przegrała z Francją w ćwierćfinale. Gilgeous-Alexander nadal został wybrany do drugiej drużyny olimpijskiej po zdobyciu średnio 21 punktów, 4,3 zbiórki i 4,0 asyst.
Polecane przez redakcję
Reklama 5
Treść artykułu
„Shai zajmował się najważniejszą rzeczą, wszystkimi rzeczami, które zawsze robi na korcie” – powiedział Lu Dort, kolega Gilgeous-Alexandera z Thunder i Canada. „Dzielić kort z nim reprezentującym nasz kraj – czuję, że wszyscy wykonaliśmy swoją część, dobrze reprezentując nasz kraj. To było wspaniałe przeżycie dla nas obojga.”
Teraz, gdy nadszedł sezon Thunder, Gilgeous-Alexander jest tak samo skupiony na małych rzeczach, jak i na tych dużych. Kiedy we wtorek rozpocznie się obóz przygotowawczy, Thunder oficjalnie rozpoczną próby połączenia dwóch kluczowych nowych zawodników – środkowego Isaiaha Hartensteina i obrońcy Alexa Caruso – w dobrze ugruntowaną grupę podczas obozu przygotowawczego.
„Zwłaszcza tym razem czujemy, że tworzymy więź i upewniamy się, że robimy wszystko razem” – powiedział Gilgeous-Alexander. „Szczególnie dzięki naszym nowym nabytkom chcemy mieć pewność, że utrzymamy i utrzymamy nasze koleżeństwo. Takie drobnostki przychodzą mi teraz do głowy”.
Treść artykułu