Roberta Saleha zasugerował po niedzielnym meczu, że New York Jets być może będą musieli dokonać zmiany w ataku, aby uniknąć kar, ale nie wygląda na to, żeby Aaron Rodgers zgodził się ze swoim trenerem.
Jets mieli okropny dzień w ofensywie po przegranej 10:9 z Denver Broncos na stadionie MetLife w East Rutherford w stanie New Jersey. Nowy Jork został ukarany pięcioma karami za falstart. Saleha zapytano o to po meczu, a trener zasugerował, że problemem może być kadencja.
„Musimy się zastanowić, czy jesteśmy wystarczająco dobrzy, aby poradzić sobie z całą (kadencją), czy też gotowi, aby poradzić sobie z rytmem” – powiedział Salih. „Kadencja nie była problemem przez cały obóz. Miałem wrażenie, że nasza operacja przebiegała całkiem nieźle. Oczywiście dzisiaj zrobiono duży krok w tył. ”