Home Świat Pracownik Poczty Kanadyjskiej pomaga uratować kobietę z wypadku Tesli

Pracownik Poczty Kanadyjskiej pomaga uratować kobietę z wypadku Tesli

13
0

[ad_1]

Treść artykułu

Rick Harper nie spodziewał się, że będzie bohaterem, jadąc po Lake Shore Blvd. w czwartek rano i pomógł uratować kobietę z ognistego wypadku.

Treść artykułu

Na swojej trasie Tesla uderzyła w barierkę, a następnie w betonowy słup, w wyniku czego pojazd stanął w płomieniach w pobliżu Cherry St.

Pojazdem podróżowało pięciu pasażerów.

Harper zatrzymał się, żeby pomóc przy gaśnicy.

„Ale jak tylko wysiadłem z ciężarówki, krzyczeli, wiesz, że potrzebowali kraty lub czegoś innego, żeby wybić szybę, bo w zasadzie walili w szybę rękami, a to donikąd nie prowadziło, – powiedział Harper Wiadomości CTV w piątek. „Więc wyciągnąłem drążek z ciężarówki, którą miałem”.

Harper i inny Dobry Samarytanin rozbili tylną szybę pojazdu.

„(Ja) wykonałem kilka zamachów w okno i przekazałem kratę kolesiowi obok mnie, a on wykonał kilka zamachów, po czym okno wyszło na zewnątrz. A potem miło było zobaczyć młodą damę wychodzącą głową przez okno” – wspomina Harper.

Treść artykułu

Polecane przez redakcję

25-letnia kobieta została przewieziona do szpitala z obrażeniami niezagrażającymi życiu.

Nie wiedział, że w mieszkaniu są inni mieszkańcy, a kobieta nie udzieliła żadnych informacji.

„W jej oczach widać było panikę. Nikt jej o nic nie pytał. Prawdopodobnie nie byłaby w stanie mówić” – powiedział. „Po prostu założyliśmy, że to kierowca został uwięziony, a bez sprzętu przeciwpożarowego nie mogliśmy nic dla niego zrobić”.

Harper powiedział, że zajrzał do wnętrza pojazdu, ale było ciemno i nie zauważył innych pasażerów.

Pamięta jednak, że słyszał „cichy głos”, który „wydawał krzyki”.

„Było tak stłumione, ciche i słabe” – powiedział. „To właśnie boli, gdy słyszę głos, a kilka godzin później dowiaduję się, że w tym samochodzie byli ludzie i nikt nie wiedział. Nikt nie wiedział, dopóki ogień nie ugaszono.”

POLECANE WIDEO

Załadunek...

Przepraszamy, ale nie udało się załadować tego filmu.

W wypadku zginęli 26-letni mężczyzna, 29-letni mężczyzna, 32-letni mężczyzna i 30-letnia kobieta.

„Gdybyśmy wiedzieli, że jest tam ktoś inny, próbowalibyśmy wczołgać się przez okno lub złapać kogoś innego, ale w samochodzie było ciemno. Nie było tam nic widać” – powiedział, dodając, że obawia się, że może nastąpić eksplozja.

„Musiałem to stamtąd wydostać. Nie wiedziałem, czy bateria eksploduje i, no wiesz, nie spowoduje dużego pożaru całego znajdującego się w pobliżu sprzętu” – powiedziała Harper. „Po prostu kontynuowałem pracę, po tym jak zrobiłem wszystko, co mogłem”.

Udostępnij ten artykuł w swojej sieci społecznościowej

[ad_2]

Source link