Sean Combs, zm kołatka i amerykański biznesmen znany również jako „Diddy” staną przed sądami cywilnymi w Nowym Jorku i Kalifornii nowe oskarżenia za różne przestępstwa na tle seksualnym, w tym znęcanie się nad dziećmi, ogłosił we wtorek na konferencji prasowej znany prawnik Tony Buzbee. Liczby, z różnych powodów, sprawiają, że te przypadki są istotne w wodospad zarzutów wobec Combs: 120 mężczyzn i kobiet przeszło „rygorystyczny” proces weryfikacji po ponad 3200 skargach, które w ostatnich dniach dotarły do prawników, wśród których są rzekome ofiary, które w chwili rzekomych ataków miały 9 lat oraz co z procesem federalnym, który doprowadził do aresztowania kołatka wróć do 1991 roku.
Wkład PÚBLICO w życie demokratyczne i obywatelskie kraju polega na sile relacji, jakie nawiązuje z czytelnikami. Aby kontynuować czytanie tego artykułu, zasubskrybuj PÚBLICO. Zadzwoń do nas pod numer 808 200 095 lub wyślij e-mail na adres assinaturas.online@publico.pt.