„Jeśli dorastasz w Toronto… marzysz o grze dla Raptors. O to właśnie chodzi.
Treść artykułu
Gdy zespół przygotowuje się do świętowania 30. sezonu w NBA, środkowy Raptors Kelly Olynyk wciąż wspomina swoje początki, gdy dorastał w Toronto i został fanem profesjonalnej koszykówki.
Reklama 2
Treść artykułu
„Pamiętam, kiedy Raptors przybyli tu po raz pierwszy; oglądając je w telewizji, słuchając w radiu, chodząc na mecze w SkyDome z lornetką z samej góry — to wszystko” – powiedział 33-letni mieszkaniec Toronto podczas swojego pierwszego dnia medialnego Raptors po tym, jak zespół sprzedał go w lutym. „Po pierwsze, to szalone, że minęło 30 lat, ponieważ jeśli pamiętam początek, oznaczało to, że jestem starszy od Raptors, co też jest szalone.
„To dość surrealistyczne pomyśleć, że jest 30. rocznica, a ja tutaj gram”.
Po przeżyciu z Boston, Miami, Houston i Detroit Olynyk spędził część dwóch sezonów w Utah Jazz, zanim został wysłany do drużyny z rodzinnego miasta wraz z Ochaiem Agbajim w zamian za Otto Portera Jr., Kirę Lewis Jr. i wybór w pierwszej rundzie draftu w 2024 roku.
Treść artykułu
Reklama 3
Treść artykułu
Niecały miesiąc po jego pozyskaniu Olynyk i Raptors zgodzili się na przedłużenie kontraktu o dwa lata, dzięki czemu pozostanie w domu w klubie, o którym marzył dorastanie. Oboje jego rodzice mają historię związaną z zespołem. Matka Olynyka, Arlene, przez dziewięć lat była strzelczynią punktów, a jego ojciec Ken był kiedyś zastępcą trenera.
Polecane przez redakcję
„Jeśli dorastasz w Toronto… i marzysz o grze w NBA… marzysz o grze dla Raptors. O to właśnie chodzi. To twoje marzenie” – powiedział Olynyk. „Chcesz grać profesjonalnie, ale twoim prawdziwym marzeniem jest gra dla Raptors. Wiedzieć, że to się spełniło… to naprawdę spełnienie twoich dziecięcych marzeń.”
Reklama 4
Treść artykułu
Gra dla Raptors w 30. rocznicę istnienia drużyny jest „monumentalna” – powiedział Olynyk.
„Patrzenie wstecz na wszystkich zawodników, trenerów i fanów, którzy byli tu przez ostatnie 30 lat, to coś naprawdę wyjątkowego, być częścią tej drużyny i nie należy tego brać za oczywistość” – powiedział.
Olynyk mówił także o wpływie, jaki Vince Carter wywarł na franczyzę przed wycofaniem przez zespół koszulki z numerem 15 2 listopada w Scotiabank Arena.
„Przybycie Raptors tutaj w 1995 roku było ogromnym kluczem do rozwoju koszykówki w tym kraju” – powiedział Olynyk. „Ale kiedy Vince został powołany do służby wojskowej, wniósł tyle energii, entuzjazmu i ekscytacji nie tylko do Toronto, ale do całego kraju. Był chodzącym hitem i kiedy się przychodziło, wiedziało się, że zobaczy coś, co miało zostać zobaczone, że tak powiem. Myślę, że dzięki niemu gra w koszykówkę stała się fajna. Przełamał pewne bariery w tym, co ludzie próbowali zrobić w konkursie wsadów. Myślę więc, że widzisz wiele dzieciaków – a ja byłem jednym z nich – które próbują naśladować to, czego on robił na korcie. Ten efekt jest ogromny.”
Reklama 5
Treść artykułu
Carter, który w zeszłym tygodniu był w Toronto, kiedy Fundacja MLSE odsłoniła niedawno odnowiony Vince Carter Court na zachodnim krańcu miasta, wyraził swoją wdzięczność Raptors i uścisnął prezesa zespołu Masai Ujiri, gdy wiadomość stała się oficjalna.
„To jest to, czego chciałem bardziej niż czegokolwiek innego, ponieważ spędziłem tutaj sześć szalonych lat” – powiedział Carter.
Carter spędził swoje pierwsze siedem sezonów w NBA w Raptors. Jego tytuł debiutanta roku w 1999 r., pięć występów w gwiazdorskich meczach jako Raptor i jego zwycięstwo podczas konkursu wsadów NBA w 2000 r. – wszystko to pomogło umieścić Toronto na mapie.
Pomógł poprowadzić Raptors do play-offów NBA i pierwszego półfinału Konferencji Wschodniej w 2001 roku. Jednak klub przegrał w siódmym meczu z Philadelphia 76ers po syrenie, gdy zwycięski kosz Cartera nie wpadł do siatki.
Reklama 6
Treść artykułu
POWIĄZANE WIDEO
Jednak w 2004 roku wzrosło napięcie między Carterem a kibicami i supergwiazda została przekazana New Jersey Nets za złom. Następnie grał w Orlando Magic, Phoenix Suns, Dallas Mavericks, Memphis Grizzlies, Sacramento Kings i Atlanta Hawks.
Olynyk powiedział w poniedziałek, że wpływ, jaki Carter wywarł na rozwój koszykówki w Kanadzie, jest realny.
„Dorastałem oglądając Vince’a Cartera. Został tu powołany, gdy miałem siedem, osiem lat, więc ja i wielu moich przyjaciół chcieliśmy grać w koszykówkę ze względu na Raptors i Vince’a” – powiedział Olynyk. „Teraz widzisz ludzi w mojej grupie wiekowej, którzy mają dzieci i wysyłają je do koszykówki. Jego działanie jest wielopokoleniowe. Kiedy poszliśmy na jego odsłonięcie na dworze, widzieliśmy te dzieciaki, których nie było tutaj, gdy Vince (grał). Ale ich rodzice byli i ponieważ ich rodzice zaczęli grać w koszykówkę, teraz dzieci też to robią. Kanada ma więcej zasobów… teraz koszykówka będzie się rozwijać wykładniczo.
Reklama 7
Treść artykułu
Kolega z drużyny Olynyka, urodzony w Toronto obrońca RJ Barrett, również pochwalił drużynę za wycofanie koszulki Cartera.
„W pewnym momencie trzeba było się tego spodziewać” – powiedział 24-letni Barrett. „Legenda tego, co zrobił dla gry dla wielu pokoleń, które przyszły później, była niesamowita. Jego wpływ jest ogromny. Każdy, kto naprawdę gra w koszykówkę w tym kraju, wie, kim jest Vince Carter. To, co zrobił dla tej gry, jest ogromne i jesteśmy po prostu szczęśliwi, że możemy uhonorować wpływ, jaki tutaj pozostawił, niesamowitą atletykę, wsady i wszystko inne.
Treść artykułu