Bohaterami zwycięstwa na Old Trafford byli duet Kulusevski i Brennan Johnson.
29 zestawów
2024
– 14:34
(aktualizacja o 14:34)
W niedzielne popołudnie (29) Tottenham pokonał Manchester United 3:0 w szóstej rundzie Premier League na Old Trafford. Zespół Postecoglou rozegrał świetny mecz, a Bruno Fernandes był kontrowersyjnie wyrzucony z boiska, aby odnieść swoje pierwsze zwycięstwo na wyjeździe i pogrążyć United w kryzysie.
PIERWSZA POŁOWA
Mecz ledwo się zaczął, a drużyna United już wykazała absurdalny brak koncentracji w bramkach. Tottenham otworzył wynik po 2 minutach niesamowitą grą Van de Vena. Obrońca rozbroił Rashforda w środku pola, wystartował, minął czterech obrońców przeciwnika, dotarł do linii bazowej i nisko dośrodkował, a Brennan Johnson po prostu wepchnął ją do siatki.
United zaczęli gonić wynik na własnym boisku, po czym przypuścili atak, który w efekcie stworzył przestrzeń dla kontrataków Tottenhamu. W jednym z takich ofensywnych przejść goście niemal podwyższyli wynik. Udogie ruszył lewym skrzydłem i podał do Kulusevskiego na skraju pola karnego, który podrzucił piłkę do Brennan Johnson i dośrodkował w słupek. Niedługo potem drużyna Ten Haga wykonała pierwszą niebezpieczną akcję w pięknej wymianie podań, a Mainoo wbiegł w pole karne dla Zirkzee, ale Holender, już niezrównoważony, strzelił nad Vicario.
W końcówce pierwszego etapu role się odwróciły, bo Tottenhamowi udało się dogonić United w obronie. Ta konfiguracja meczu podpaliła grę. Romero oddał piękny wolej, który posłał piłkę blisko lewego słupka, a w kolejnej akcji gospodarze odpowiedzieli strzałem w słupek Garnacho. Aby uzupełnić niewykorzystane szanse, Timo Werner stanął twarzą w twarz z Onaną, a kameruński bramkarz wykonał świetną interwencję i uniknął wyniku 2:0. W 42. minucie, aby jeszcze bardziej skomplikować sytuację United, Bruno Fernandes uderzył Maddisona w kolano i został wyrzucony z boiska. .
DRUGA POŁOWA
Pomimo zmian w przerwie, kiedy Casemiro zastąpił Zirkzee, druga połowa rozpoczęła się w taki sam sposób jak pierwsza: bramka Tottenhamu w 2. minucie. Błyskawicznym ruchem Brennan Johnson dośrodkował w pole karne dla Kulusevskiego, który odbił piłkę czubkiem buta i podwyższył wynik na Old Trafford. Trzeci gol padł już w 10. minucie, kiedy Kulusevski znalazł piękną piłkę podaną do Timo Wernera, ale Onana po raz kolejny świetnie obronił. Bramkarz po odbiciu nawet stłumił strzał Solanke.
Tottenham uspokoił się po zdobyciu drugiego gola i wycofał się, oddając piłkę United, aby spróbował zareagować. Najlepsza szansa Czerwonych Diabłów pojawiła się w 23. minucie, kiedy Lisandro Martínez pięknie podał do Casemiro i dośrodkował blisko lewego słupka. Po dłuższej obronie goście natarli i dokonali masakry. Po rzucie rożnym wykonanym przez Bergvalla Sarr odbił piłkę, a Solanke dokończył i zdobył trzecią bramkę. W 42. minucie Højlundowi nie udało się trafić do dośrodkowania Eriksena i zmarnował okazję do zdobycia honorowego gola.
NADCHODZĄCE ZOBOWIĄZANIA
Manchester United wraca na boisko w najbliższy czwartek (3), aby rozegrać ważne starcie z Porto w drugiej rundzie Ligi Europy.
Tottenham zagra także w Lidze Europy w najbliższy czwartek (3), kiedy zmierzy się z Ferencváros w Budapeszcie.