Home Świat Zszokowany właściciel zwierzaka, gdy zdaje sobie sprawę, że TO jest powód, dla...

Zszokowany właściciel zwierzaka, gdy zdaje sobie sprawę, że TO jest powód, dla którego jego ukochany spaniel Billy zachowywał się tak dziwnie na spacerze z psem

53
0


Rozbawiony pies, który zaczął się ślinić i kaszleć po wskoczeniu do dużej kałuży, przeżył, mimo że w jego płucach utknął trzydziestocentymetrowy patyk.

Spaniel Billy był na spacerze, gdy po wskoczeniu do wody zaczął się dziwnie zachowywać i wyglądać na zdenerwowanego.

Właściciel Phil Jones zabrał swojego dwuletniego pupila do weterynarza, który natychmiast przetransportował go do pobliskiego szpitala dla zwierząt na badanie, które wykazało, że w dolnym lewym płacie płuca utknął długi, cienki przedmiot.

W celu ustalenia, czy tajemniczym przedmiotem jest patyk, wprowadzono małą kamerę. Następnie zespół złożony z dwóch chirurgów weterynaryjnych i dwóch pielęgniarek rozpoczął akcję ratunkową w celu jego bezpiecznego usunięcia.

Ku zdumieniu wszystkich, Billy’emu udało się wrócić do domu już następnego dnia i po dwutygodniowej rekonwalescencji odzyskał pełnię zdrowia.

Zespół weterynaryjny w chwili, gdy zorientował się, dlaczego biedny Billy zachowuje się dziwnie

Phil Jones i jego pies rasy springer spaniel Billy. Obaj byli na spacerze, gdy Billy zaczął zachowywać się dziwnie i wyglądać na zdenerwowanego po wskoczeniu do wody.

Phil Jones i jego pies rasy springer spaniel Billy. Obaj byli na spacerze, gdy Billy zaczął zachowywać się dziwnie i wyglądać na zdenerwowanego po wskoczeniu do wody.

Jones zabrała swojego dwuletniego pupila do weterynarza, który natychmiast przetransportował go do pobliskiego szpitala dla zwierząt na badanie, które wykazało, że w dolnym lewym płacie płuca utknął długi, cienki przedmiot.

Jones zabrała swojego dwuletniego pupila do weterynarza, który natychmiast przetransportował go do pobliskiego szpitala dla zwierząt na badanie, które wykazało, że w dolnym lewym płacie płuca utknął długi, cienki przedmiot.

Patyk utkwił w płucach spaniela

Patyk utkwił w płucach spaniela

W celu ustalenia, czy tajemniczym przedmiotem jest patyk, wprowadzono małą kamerę. Następnie zespół złożony z dwóch chirurgów weterynaryjnych i dwóch pielęgniarek rozpoczął akcję ratunkową w celu jego bezpiecznego usunięcia.

W celu ustalenia, czy tajemniczym przedmiotem jest patyk, wprowadzono małą kamerę. Następnie zespół złożony z dwóch chirurgów weterynaryjnych i dwóch pielęgniarek rozpoczął akcję ratunkową w celu jego bezpiecznego usunięcia.

Jones, 37-letni treser psów, powiedział: „Byłem niemal ulżony, gdy usłyszałem, jak pierwszy weterynarz, który go badał, powiedział: »To prawdopodobnie źdźbło trawy«.

„Gdy usłyszałem, że to faktycznie patyk, miałem mnóstwo myśli typu „co by było, gdyby” po tym, jak podniosłem jego tylną część i uderzyłem go w tył i bok, próbując wyrzucić to, co uznałem wówczas za wodę”.

Para spacerowała po Neatherd Moor w Dereham, w hrabstwie Norfolk – rozległym obszarze wrzosowisk poprzecinanym strumieniami i ścieżkami prowadzącymi do pól uprawnych – gdy Billy wpadł do kałuży.

„Byliśmy na porannym spacerze, ćwicząc podania i powroty, gdy Billy wpadł na ogromną kałużę” – powiedział pan Jones.

„Kiedy wyszedł, kaszlał, prychał i był bardzo niechętny do kontynuowania leczenia.

„Bardzo martwiłem się, że ma wodę w płucach i obawiałem się wtórnego utonięcia. Natychmiast skontaktowałem się z weterynarzami i, zgodnie z radą pielęgniarki, umówiłem go na wizytę rano.

Wróciłam do domu z Billym, żeby czekać na wizytę. Jednak Billy stawał się coraz bardziej niespokojny i niespokojny, więc zabrałam go wcześniej.

Ku zdumieniu wszystkich, Billy'emu udało się wrócić do domu już następnego dnia po operacji i po dwutygodniowej rekonwalescencji odzyskał pełnię zdrowia.

Ku zdumieniu wszystkich, Billy’emu udało się wrócić do domu już następnego dnia po operacji i po dwutygodniowej rekonwalescencji odzyskał pełnię zdrowia.

Jones, 37-letni treser psów, powiedział: „Byłem niemal ulżony, gdy usłyszałem, jak pierwszy weterynarz, który go badał, powiedział: „to prawdopodobnie źdźbło trawy”. Słysząc, że to w rzeczywistości patyk, miałem wiele myśli typu „co by było, gdyby”.

Jones, 37-letni treser psów, powiedział: „Byłem niemal ulżony, słysząc, jak pierwszy weterynarz, który go badał, powiedział: »To prawdopodobnie źdźbło trawy«. Gdy dowiedziałem się, że to tak naprawdę patyk, zacząłem myśleć o tym, co by było, gdyby”.

Para spacerowała po Neatherd Moor w Dereham, w hrabstwie Norfolk – rozległym obszarze wrzosowisk poprzecinanym strumieniami i ścieżkami prowadzącymi do pól uprawnych – gdy Billy wpadł do kałuży.

Para spacerowała po Neatherd Moor w Dereham, w hrabstwie Norfolk – rozległym obszarze wrzosowisk poprzecinanym strumieniami i ścieżkami prowadzącymi do pól uprawnych – gdy Billy wpadł do kałuży.

Billy’ego przewieziono do oddziału The Grove Veterinary Group w Dereham, gdzie poddano go badaniom, a następnie przewieziono do szpitala weterynaryjnego w Fakenham na tomografię komputerową, która wykazała obecność długiego, niezidentyfikowanego obiektu, który przechodził przez jego ciało i trafiał do płuc.

Następnie zespół chirurgów przeprowadził endoskopię, w trakcie której maleńka kamera ujawniła, że ​​obiektem był patyk.

Andrew Banerjee, chirurg, który przeprowadził zabieg, powiedział: „Pierwsza ocena obrazów tomografii komputerowej Billy’ego była bardzo niepokojąca.

„Potrzebna była bardzo skoordynowana praca czterech kolegów weterynarzy, aby bezpiecznie usunąć słup, nie powodując dalszych obrażeń u Billy’ego.

„Na szczęście powtórna ocena nie wykazała żadnych dalszych uszkodzeń płuc ani dróg oddechowych”.

Billy’ego poddano znieczuleniu ogólnemu, a zespół przez prawie godzinę usuwał pręt pęsetą, aby zapobiec dalszym uszkodzeniom jego płuc i innych części ciała.

Jones, który mieszka w Dereham ze swoją partnerką Claire Jones, ma Billy'ego odkąd chłopiec miał osiem miesięcy, czyli zrezygnował z udziału w programie psów tropiących.

Jones, który mieszka w Dereham ze swoją partnerką Claire Jones, ma Billy’ego odkąd chłopiec miał osiem miesięcy, czyli zrezygnował z udziału w programie psów tropiących.

Billy'ego poddano znieczuleniu ogólnemu, a zespół przez prawie godzinę usuwał pręt pęsetą, aby zapobiec dalszym uszkodzeniom jego płuc i innych części ciała.

Billy’ego poddano znieczuleniu ogólnemu, a zespół przez prawie godzinę usuwał pręt pęsetą, aby zapobiec dalszym uszkodzeniom jego płuc i innych części ciała.

Jones powiedział: „Jesteśmy zachwyceni, że Billy tak szybko i całkowicie powrócił do zdrowia”.

Jones powiedział: „Jesteśmy zachwyceni, że Billy tak szybko i całkowicie powrócił do zdrowia”.

Po wyjęciu okazało się, że ma 12,5 cala długości.

Banerjee dodał: „To było niezwykłe, że tak duży obiekt spowodował tak mało szkód. Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni, że Billy tak szybko i całkowicie wyzdrowiał”.

Jones, który mieszka w Dereham ze swoją partnerką Claire Jones, ma Billy’ego odkąd chłopiec miał osiem miesięcy, czyli zrezygnował z udziału w programie psów tropiących.

Dodał: „Jesteśmy zachwyceni, że Billy tak szybko i całkowicie wyzdrowiał”.