Kaczor poczułem się szczególnie powołany do niektórych tekstów Chingyz 2003 r. „One Call Away” w ten weekend – ale fani nie wiedzą, czy mówi poważnie, czy żartuje.
W niedzielę (18 sierpnia) na swoim Instagramie Drizzy udostępnił zrzut ekranu tekstu piosenki, do którego się odwoływał:
„Następnego dnia gram z kumplami w piłkę przy klatce/ Oto ona ze swoimi przyjaciółmi, wywieszają plakaty na ścianie/ Teraz się pokazuję, próbuję wsadzić piłkę, dryblować/ Przechodzę przez środek, tylko po to, żeby zobaczyć jej uśmiech i chichot.”
Poniżej napisał: „Nie, Chingy, pomyślałem sobie: „Dlaczego gram lepiej, kiedy nikt nie patrzy?” Naprawdę trafiłeś w czuły punkt tym jednym wersem z kozią nutą”.
Potem miał więcej do powiedzenia, zamieszczając zrzut ekranu po raz drugi i dodając: „Poza tym, ta mina, o której mówiłeś, że próbuje dryblować, jakby odchodziła od baru, wiemy, że byłeś beznadziejny w piłce, ale twoja gęba się pokazała i zacząłeś robić za dużo, serio, jesteś facetem do tego baru”.
Choć na pierwszy rzut oka brzmiało to jak pochwała, niektórzy fani zaczęli się zastanawiać, czy Drizzy nie zachowuje się podejrzanie z nieznanego powodu.
Udostępniając posty Drizzy’ego na X, pewna osoba napisała: „Czy Drake właśnie znieważył Chingy’ego, czy po prostu sobie żartuje?”
„Przyszedłem tu po te same odpowiedzi (emoji płaczu) na moją mamę, bo po co on próbuje żartować” – odpowiedział ktoś, podczas gdy ktoś inny dodał: „Jestem tak zdezorientowany (emoji płaczu), że zobaczyłem tę historię i musiałem wejść na Twittera”.
Czy Drake właśnie obraził Chingy’ego, czy po prostu żartuje? 🤷🏿♂️ fot.twitter.com/YIXsVrmaeA
— COEVILLIE (@COEVILLIE) 19 sierpnia 2024 r.
W innych wiadomościach Drake odegrał wiodącą rolę w utrzymaniu szanowanej drużyny piłkarskiej Venice przy życiu.
Według artykułu w GQ Włochy (zauważone po kolei przez Tablica ogłoszeń), Bóg 6 otrzymał zawiadomienie, że prawie 120-letni klub Venezia potrzebuje natychmiast 10 milionów euro (10,9 miliona dolarów), a wkrótce potem kolejnych 30 milionów euro (32,7 miliona dolarów), aby uniknąć bankructwa.
Według Matte’a Babela, dyrektora ds. biznesowych gwiazdy, Drizzy natychmiast przystąpił do akcji.
„Wenecja to niesamowite miasto, a Venezia zawsze była wyjątkowym klubem” – powiedział. „Rozmawiałem z Drake’iem, potem z Bradem (Katsuyamą, współwłaścicielem Venezii) i omówiliśmy szczegóły, jak możemy pomóc. W ciągu dwóch tygodni zawarliśmy umowę, zebraliśmy pieniądze potrzebne na wypłaty i uniknęliśmy bankructwa”.
Pieniądze podobno pochodziły od „grupy północnoamerykańskich inwestorów”. Nie jest jasne, jaka część pieniędzy należała bezpośrednio do Drake’a, chociaż on i jego zespół podobno byli odpowiedzialni za „mobilizację” zbiórki funduszy.
Oprócz inwestycji, więzi między Venezią i Drake’iem pogłębiły się za pośrednictwem pod-marki Nike, NOCTA, która jest obecnie „oficjalnym partnerem technicznym” zespołu.