- W sobotę Nottingham Forest wygrało z Southampton 1:0 w Premier League
- Morgan Gibbs-White strzelił jedynego gola, ale Forest powinien był zdobyć więcej bramek
- POSŁUCHAJ TERAZ: Wszystko się zaczyna!dostępne wszędzie tam, gdzie masz swoje podcasty. Nowe odcinki w każdy poniedziałek i czwartek
Las NottinghamPłynni i bezpośredni napastnicy byli niszczycielscy w meczu z St Mary’s i mogli przesądzić o losach środka tabeli lub walki o utrzymanie.
Anthony Elanga a Callum Hudson-Odoi świetnie radził sobie z trzymaniem się boków boiska i atakowaniem obrońców, co spychało ich do defensywy.
Chris Wood nieustannie wymykał się trzem środkowym obrońcom i powinien zdobyć gola.
A potem jest główny organizator, Morgan Gibbs-White — strzelec goli i główna postać w ataku Forest.
Las był po prostu za gorące, żeby je obsługiwać Do Southampton.
Morgan Gibbs-White strzelił jedynego gola, a Nottingham Forest wygrało 1:0 z Southampton
Anthony Elanga (środek) był jednym z najlepszych zawodników Forest w sobotnie popołudnie w St Mary’s
Kibice Forest na wyjeździe świętują po zwycięskim golu Gibbs-White’a w Southampton
„Nie posiadamy tak wysokiej jakości indywidualnych umiejętności jak oni i to jest ta wielka różnica” – przyznał trener Saints, Russell Martin.
Forest wykorzystał nieudolne straty piłki przez Saints i wywarł presję na gospodarzy.
Odpowiedzieli szybkim atakiem, zwiększyli liczebność ataku i powinni wygrać większą przewagą, oddając 23 strzały.