Brett Favre odszedł od NFL po sezonie 2010.
Członek Galerii Sław Futbolu Amerykańskiego został powołany w 1991 roku przez drużynę Atlanta Falcons, a następnie grał w drużynach Green Bay Packers, New York Jets i Minnesota Wikingowie.
Zakończył swoją 20-letnią karierę z 508 przyłożeniami i ponad 71 000 jardami podań. Favre wygrał jeden Super Bowl i zdobył trzy trofea MVP ligi podczas swojej bogatej kariery.
W latach po przejściu na emeryturę Favre otwarcie mówił o liczbie wstrząsów mózgu, których, jak uważa, doznał w ciągu dwóch dekad gry w NFL. Emerytowany rozgrywający powrócił do urazów głowy podczas niedawnego występu w programie OutKick „Program Ricky’ego Cobba.“
KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI SPORTOWYCH NA FOXNEWS.COM
„Nie mogę zmienić niczego, co się wydarzyło, więc nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem. Mogę tylko powiedzieć, że to była cudowna kariera. Czy wtedy wiedziałem to, co wiemy teraz na temat wstrząsów mózgu? Nie, nie wiedziałem… nikt nie wiedział, że wstrząsy mózgu są tak poważne” – powiedział Favre.
Favre dodał, że w czasach, gdy grał, rzadko zdarzało się, aby ktoś opuścił mecz z powodu wstrząśnienia mózgu.
„Nigdy nie wyszedłbyś z gry z wstrząsem mózgu, chyba że byłby to poważny wstrząs mózgu, po którym straciłbyś przytomność na jakiś czas. To prawdopodobnie jedyna sytuacja, w której wyszedłbyś z gry”.
Favre przyznał, że doznał urazu głowy podczas ostatniej akcji swojej kariery w NFL.
„Mój ostatni występ był tak naprawdę poważnym wstrząsem mózgu, ale miałem wiele kontuzji… rozdzielone ramiona, skręcone kostki, złamany kciuk w ręce rzucającej, lista jest długa. Ale co mnie napędzało… znowu uwielbiałem grać. Chciałem być jednym z tych graczy, o których organizacja nie musiała się martwić przez długi czas. I byłem dumny z faktu, że nie musieli się martwić o tę pozycję przez 16 lat w Green Bay”.
Podczas występu w audycji radiowej „The Bubba Army” w 2022 r. Favre opowiadał o tym, że wstrząśnienia mózgu były mniej kontrolowane, gdy on był u szczytu kariery.
„Wstrząsy mózgu zdarzają się cały czas. Dostajesz w kość, uderzasz głową o murawę, widzisz błyski światła lub dzwonienie w uszach, ale możesz grać — to jest wstrząs mózgu” — wyjaśnił.
„Więc, na podstawie tego, (cierpiałem) tysiące. Musiałem, bo za każdym razem, gdy moja głowa uderzała o murawę, rozbrzmiewał dźwięk lub gwiazdy, błyski fleszy… ale wciąż mogłem grać”.
Jedno z poważniejszych wstrząśnień mózgu Favre’a miało miejsce w 2004 roku, kiedy grał dla Pakowacze. W meczu przeciwko New York Giants rzucił podanie na przyłożenie do Javona Walkera. Później jednak doniesiono, że Favre nie pamiętał, że rzucił podanie — co prawdopodobnie było objawem wstrząsu mózgu.
Favre wyznał także, jak wielką pasją było dla niego wychodzenie na boisko tak często, jak to możliwe podczas gry w NFL.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
„Nikt nie chciał grać tak bardzo jak ja. Uwielbiałem grać w tę grę i myślę, że ludzie, niezależnie od tego, czy byłeś fanem, czy nie, zgodziliby się… ‘Ten facet wygląda, jakby się dobrze bawił’” – powiedział w wywiadzie dla „The Ricky Cobb Show”.
„To nigdy nie było zaplanowane. Nigdy nie było zaplanowane. Po prostu wyszedłem i zagrałem, a cokolwiek się stało, stało się. Uwielbiałem grać i myślę, że to samo w sobie, bardziej niż cokolwiek innego, napędzało mnie przez wszystkie te lata. Chciałem grać i chciałem grać na wysokim poziomie”.
Obserwuj Fox News Digital relacje sportowe na Xi zasubskrybuj biuletyn Fox News Sports Huddle.