Większość dzieci w wieku szkolnym dociera na zajęcia pieszo lub autobusem, jednak dla jednego chłopca z Vernon w Kolumbii Brytyjskiej dotarcie do szkoły wymaga lotu samolotem.
„Właśnie wysłaliśmy 12-letniego chłopca na godzinny lot do Vancouver bez opieki, aby zdobył wykształcenie, do którego ma prawo w swoim rodzinnym mieście” – powiedziała Trenia Chisholm.
Syn Chisholm, Necko, jest prawnie uznany za głuchego i zmuszony jest co tydzień jeździć do Burnaby, aby uczęszczać do Szkoły dla Głuchych w Kolumbii Brytyjskiej, ponieważ nie jest w stanie zapewnić sobie stałego asystenta edukacyjnego (EA) i tłumacza języka migowego we własnym okręgu szkolnym.
„Jestem zszokowany, że nasz system zawodzi nasze dzieci” – powiedział Chisholm.
Każdej niedzieli rodzina żegna się ze łzami w oczach na lotnisku, gdy Necko wsiada do samolotu lecącego do Lower Mainland. Następnie wraca do domu w piątki.
„Trudno patrzeć, jak wsiada do samolotu i nie chce na ciebie patrzeć, bo płacze, ale chce być dużym, odważnym chłopcem” – powiedział Chisholm.
Otrzymuj codzienne wiadomości krajowe
Otrzymuj najważniejsze wiadomości dnia, informacje polityczne, gospodarcze i bieżące wydarzenia raz dziennie na swoją skrzynkę pocztową.
Aż do tego roku szkolnego Necko uczęszczał do szkoły podstawowej Hardwood w Vernon od przedszkola, ale kiedy niezbędne wsparcie stało się mniej regularne, Chishold powiedziała, że jej syn zaczął mieć opóźnienia.
„Masz EA, ale jeśli ktoś bardziej wykwalifikowany tego chce, to ci to zaproponuje i tyle” – powiedziała Global News.
W wiadomości e-mail wysłanej do Global News Ministerstwo Edukacji stwierdziło:
„Jesteśmy zdecydowani zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić każdemu dziecku wsparcie w osiągnięciu pełnego potencjału i usuwaniu barier na jego drodze. Zwiększyliśmy finansowanie dla okręgów na wsparcie i usługi integracyjne o ponad 100% od 2017 r. i podjęliśmy kroki w celu wsparcia okręgów szkolnych w całej Kolumbii Brytyjskiej za pomocą specjalistycznych usług dla dzieci niepełnosprawnych lub o różnych zdolnościach za pośrednictwem kilku programów outreach finansowanych przez prowincję.
„Programy te mogą obejmować indywidualne wsparcie i oceny dla uczniów, którzy najbardziej tego potrzebują”.
Jednak na pytanie, dlaczego dziecko miałoby odbywać godzinny lot, aby uzyskać dostęp do edukacji, ministerstwo stwierdziło, że to okręg jest w stanie najlepiej odpowiedzieć na szczegółowe pytania dotyczące wsparcia i poziomu kadry w swoich szkołach.
Jednakże Okręg Szkolny 22 (Vernon) nie odpowiedział na prośbę Global o podanie informacji o statusie EA.
„Jestem zszokowany, że nasz system zawodzi nasze dzieci” – powiedział Chisholm.
Chisholm dodała, że koszty lotów do i ze szkoły pokrywa rząd, ale uważa, że lepiej byłoby przeznaczyć te pieniądze na większe wsparcie i utrzymanie dzieci w domu.
„To mnie zadziwia” – powiedziała.
Dodała również, że jest o wiele więcej dzieci, które potrzebują dodatkowego wsparcia, a go nie otrzymują.
„Mam nadzieję, że to początek dla innych rodziców, innych rodziców niepełnosprawnych, rodziców niedosłyszących, dla wszystkich, aby zobaczyli te zmiany i zdali sobie sprawę, że jeśli zamierzają promować hasło Każde dziecko ma znaczenie, to muszą zacząć to pokazywać, ponieważ nasze dzieci się nie liczą” – powiedziała Chisholm.