Home Aktualności Libańscy zwiadowcy ustawiają się wzdłuż ulic w żałobie po śmierci młodego chłopca,...

Libańscy zwiadowcy ustawiają się wzdłuż ulic w żałobie po śmierci młodego chłopca, który zginął w wyniku eksplozji pagerów Hezbollahu, w wyniku których zginęło 12 osób

13
0


Widziano libańskich zwiadowców ustawionych wzdłuż ulic Bejrut opłakiwać śmierć młodego chłopca, który był jedną z 12 osób zabitych po Izrael podłożyli tysiące ładunków wybuchowych umieszczonych w pagerach używanych przez bojowników Hezbollahu.

Mohammad Bilal King miał zaledwie 11 lat, gdy zginął we wtorek po południu w wyniku eksplozji pagera.

Zwiadowca wraz z trzema innymi członkami partii, w tym synem posła Hezbollahu Alego Ammara, został pochowany w dzielnicy Ghobeiry w południowym Bejrucie w ciągu kilku godzin, zgodnie z muzułmańskimi zwyczajami pogrzebowymi.

Na zdjęciach widać tłum ludzi idących ulicami Bejrutu i opłakujących chłopca. W tłumie byli też trzej inni mężczyźni, którzy zginęli.

Wzdłuż trumny szli inni zwiadowcy, niosąc transparenty z podobizną Mohammada.

Harcerze podnoszą kwestię kolegi harcerza, który zginął, gdy setki urządzeń pagerowych eksplodowały w śmiercionośnej fali w Libanie poprzedniego dnia, podczas konduktu pogrzebowego niektórych z zabitych, na południowych przedmieściach Bejrutu 18 września 2024 r.

Mohammad Bilal King miał zaledwie 11 lat, gdy zginął we wtorek po południu w wyniku eksplozji pagera

Mohammad Bilal King miał zaledwie 11 lat, gdy zginął we wtorek po południu w wyniku eksplozji pagera

Na zdjęciach widać tłum ludzi idących ulicami Bejrutu i opłakujących chłopca, a także trzech innych mężczyzn, którzy zginęli

Na zdjęciach widać tłum ludzi idących ulicami Bejrutu i opłakujących chłopca, a także trzech innych mężczyzn, którzy zginęli

Ich śmierć, podobnie jak śmierć dziesięciu innych osób, które zginęły we wtorek, nastąpiła zaledwie dzień przed rozpoczęciem przez Izrael drugiego ataku bezprzewodowego, tym razem wymierzonego w krótkofalówki Hezbollahu

Ich śmierć, podobnie jak śmierć dziesięciu innych osób, które zginęły we wtorek, nastąpiła zaledwie dzień przed rozpoczęciem przez Izrael drugiego ataku bezprzewodowego, tym razem wymierzonego w krótkofalówki Hezbollahu

Mohammad nie był niestety jedynym dzieckiem, które zginęło w atakach. Uważa się, że za ich przeprowadzenie odpowiadała tajemnicza izraelska agencja wywiadowcza Mossad.

Lokalne media podały, że ośmioletnia Fatima Abdullah jest drugą młodą osobą, która zginęła wczoraj w wyniku eksplozji pagerów.

Młoda dziewczyna uczyła się w kuchni swojego domu w wiosce Saraain El Faouqa w libańskiej Dolinie Bekaa, gdy usłyszała sygnał bezprzewodowego pagera.

Jej dziewięcioletni przyjaciel Ali Abdullah powiedział Andalou: „Fatima siedziała na sofie i uczyła się, gdy zadzwonił pager. Podniosła go, aby dać go ojcu, który był na zewnątrz, ale eksplodował jej w dłoni”.

Jej ciotka, również zwana Fatima, dodała: „Fatima właśnie wróciła ze swojego pierwszego dnia w szkole, pełna entuzjazmu. Była najlepszą uczennicą i kochana przez wszystkich”.

Ich śmierć, podobnie jak śmierć dziesięciu innych osób, które zginęły we wtorek, nastąpiła zaledwie dzień przed rozpoczęciem przez Izrael drugiego ataku radiowego, tym razem wymierzonego w krótkofalówki Hezbollahu.

Do tej pory co najmniej 20 osób zginęło, a ponad 450 zostało rannych przez krótkofalówki. Oczekuje się, że liczba ofiar wzrośnie w ciągu nocy, ponieważ system opieki zdrowotnej w Libanie jest przeciążony po raz drugi w ciągu dwóch dni.

Odbyła się ceremonia pogrzebowa 4 osób, które zginęły w Libanie, gdy zdetonowano pagery używane przez członków Hezbollahu, w dzielnicy Dahiyeh, na południe od stolicy Beiru

Odbyła się ceremonia pogrzebowa 4 osób, które zginęły w Libanie, gdy zdetonowano pagery używane przez członków Hezbollahu, w dzielnicy Dahiyeh, na południe od stolicy Beiru

Irańczyk składa kwiaty przed ambasadą Libanu w Teheranie, Iran, 18 września 2024 r.

Irańczyk składa kwiaty przed ambasadą Libanu w Teheranie, Iran, 18 września 2024 r.

Bojownicy Hezbollahu niosą trumnę jednej z osób, która zginęła dzień wcześniej w wyniku wybuchów pagerów, podczas konduktu pogrzebowego na południowych przedmieściach Bejrutu w Libanie

Bojownicy Hezbollahu niosą trumnę jednej z osób, która zginęła dzień wcześniej w wyniku wybuchów pagerów, podczas konduktu pogrzebowego na południowych przedmieściach Bejrutu w Libanie

Według doniesień szpitale w Bejrucie nadal pracują pełną parą po wczorajszych atakach, a pomoc medyczna jest szybko kierowana do już dotkniętego katastrofą kraju, który musi poradzić sobie z tą katastrofą.

Powtarzanie się tajnych ataków, za które Izrael oficjalnie nie wziął odpowiedzialności, doprowadzi do wzrostu i tak już narastającego napięcia w regionie do punktu kulminacyjnego. Izrael przesunie dodatkowe wojska na swoją północną granicę, a minister spraw zagranicznych Libanu ostrzega, że ​​wybuchy są zapowiedzią zaostrzającej się wojny.

Na razie Hezbollah jest głęboko zawstydzony brakiem bezpieczeństwa. Sky News poinformował dziś wieczorem, że „tysiące i tysiące” pagerów jest obecnie niszczonych przez zakazaną grupę terrorystyczną w wyniku detonacji.

Istnieją podejrzenia, że ​​Mossad, współpracując z Siłami Obronnymi Izraela (IDF), stał za wczorajszymi atakami za pomocą pagerów, a przedstawiciele Hezbollahu już obarczyli winą za najnowsze ataki przeprowadzone we współpracy z Izraelem.

Władze w Jerozolimie jak dotąd odmawiają komentarza w sprawie wczorajszych wiadomości pagerowych, ale Osiowy donosi, że dwa źródła „mające wiedzę na temat operacji” potwierdziły udział Izraela.

Anonimowe źródła twierdzą, że izraelski wywiad wcześniej podłożył bomby pod krótkofalówki, a następnie dostarczył je Hezbollahowi jako część systemu łączności alarmowej, który grupa planowała wykorzystać w czasie wojny z Izraelem.

Podejrzewa się, że zainfekowane krótkofalówki stanowiły część zapasowego systemu łączności Hezbollahu, na wypadek gdyby ich pagery nie działały.



Source link