Departament Policji Chicago (CPD) opublikował zdjęcia dwóch poszukiwanych podejrzanych zaatakował dwóch żydowskich studentów w pobliżu Uniwersytetu DePaul w środowe popołudnie, co organy ścigania określają jako „przestępstwo pobicia/przestępstwo z nienawiści”.
Incydent odbyło się w Lincoln Park w pobliżu Uniwersytetu DePaul, podczas gdy dwóch studentów demonstrowało swoje poparcie dla Izraela, mówi CPD.
„Podczas tego zdarzenia sprawca werbalnie nawiązał kontakt z ofiarą i nawiązał z nią kontakt uwagi antysemickie zanim wielokrotnie uderzył ofiarę” – powiedział CPD.
Według Josha Weinera, współzałożyciela Chicago Jewish Alliance, jedną z ofiar był były członek Sił Obronnych Izraela, który miał na sobie tabliczkę identyfikującą go jako taką i zachęcającą do rozmowy – twierdzi Josh Weiner, współzałożyciel Chicago Jewish Alliance, który powiedział, że zna obie ofiary i rozmawiał jak podaje Reuters, byli z nimi od czasu zdarzenia.
Podejrzani to dwaj mężczyźni w wieku około 20 lat i ważący od 150 do 170 funtów.
Pierwszy podejrzany miał na sobie czarną kominiarkę zakrywającą twarz, biały T-shirt i spodnie khaki. Ma od 5 stóp, 8 cali do 5 stóp i 11 cali wzrostu.
Drugi podejrzany ma brodę, krótkie ciemne włosy z wygolonymi bokami. Ostatnio widziano go ubranego w czarny T-shirt, czarne spodnie i czarne buty.
Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje, proszony jest o kontakt z detektywami ze Strefy Trzeciej pod numerem 312-744-8261.
Rektor uniwersytetu Robert Manuel powiedział, że do zdarzenia doszło przed Centrum Studenckim około godziny 15:20, co spowodowało ostrzeżenie o zagrożeniu dla wykładowców, pracowników i studentów.
„Jestem zbulwersowany faktem, że celem ataku było dwóch żydowskich studentów w DePaul, którzy w widoczny sposób okazali swoje wsparcie dla Izraela” – powiedział Manuel w czwartek.
Dodał, że dwójka uczniów odmówiła pomocy medycznej ze względu na odniesione obrażenia.
„Jesteśmy oburzeni, że coś takiego miało miejsce na naszym kampusie. Stawanie na straży godności każdej osoby i dbanie o nią jest całkowicie niedopuszczalne i stanowi naruszenie wartości DePaula” – powiedział Manuel.
Uczelnia zapewnia studentom opiekę i zasoby, z którymi współpracuje Policja w Chicago.
„Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pociągnąć osoby odpowiedzialne za ten skandaliczny incydent do odpowiedzialności” – dodał.
Po ataku DePaul oświadczył, że „będzie w dalszym ciągu robić wszystko, co w jego mocy, aby zapewnić”, że jest „bezpieczny i przyjazny” dla wszystkich członków „zróżnicowanej społeczności uniwersyteckiej”.
„Wiemy, że w przypadku znacznej części naszego społeczeństwa społeczność żydowska, Izrael jest podstawową częścią ich żydowskiej tożsamości” – powiedział Manuel. „Ci studenci – i każdy student – powinni czuć się bezpiecznie na naszym kampusie uniwersyteckim. Nasze wspólne oczekiwania i zasady przewodnie jasno pokazują, że DePaul nie będzie tolerował żadnych aktów nienawiści ani przemocy”.
„Proszę pamiętać, że bezpieczeństwo i dobro naszej społeczności uniwersyteckiej pozostaje naszym najwyższym priorytetem” – podsumował Manuel.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Uniwersytet DePaul był jedną z wielu szkół w całych Stanach Zjednoczonych, w których na początku tego roku odbywały się aktywne demonstracje antyizraelskie.
Policjanci z Chicago oczyścił obóz antyizraelski z placu uczelni 16 maja po ponad dwóch tygodniach protestów, które doprowadziły do zamknięcia wszystkich terenów zielonych.
Reuters wniósł swój wkład w powstanie tego raportu.