- Kultowy komik był u szczytu swoich możliwości, gdy zadzwonił Packer
- Legendarny zmarły właściciel mediów próbował odciągnąć Vizarda od Seven
Australijska ikona komedii Steve Vizard ujawniła, że był zmuszony uciekać z Kerry Packer’s Sydnej posiadłość po tym, jak nadawca-miliarder próbował zwabić go do Channel 9.
Vizard był u szczytu swoich możliwości, łącząc pisanie, produkcję i występy w przebojowym komediowym skeczu Fast Forward z prowadzeniem własnego, wysoko ocenianego talk show Tonight Live with Steve Vizard, kiedy zadzwonił do niego zmarły właściciel mediów.
„W połowie 1990 roku zadzwoniła do mnie Kerry Packer, prosząc o przyjazd do Sydney” – powiedział Vizard Fionie Byrne z „Herald Sun”.
Po przelocie do miasta portowego Vizard został powitany na lotnisku przez szofera i przewieziony do rozległego pałacu Packera w Bellevue Hill na wschodnich przedmieściach Sydney.
„Myślałem, że to będzie spotkanie biznesowe, a kiedy wszedłem, zobaczyłem Kerry’ego w szortach i zapytał: „Chcesz przyjść i obejrzeć telewizję?”
„Wchodzimy do jego gabinetu, a on położył nogi na stoliku do kawy, powiedział kamerdynerowi, żeby przyniósł kanapki i siedzieliśmy tam, popijając sok pomarańczowy, oglądając telewizję i rozmawiając o niej”.
Steve Vizard pisał, produkował i występował w przebojowym serialu komediowym Seven Fast Forward, kiedy otrzymał nieoczekiwany telefon od Kerry Packer z prośbą o lot do Sydney
Komik prowadził także swój własny wieczorny talk show Tonight Live with Steve Vizard
68-latek powiedział, że Packerowi zajęło to około trzech godzin, zanim w końcu przeszedł do sedna i powiedział komikowi, dlaczego się tam znalazł.
„Chciał, żebym przyszedł do Channel 9” – powiedział Herald Sun.
„Jest około 17:00, a ja myślę: „Jak się z tego wydostanę? Nie wiem, gdzie jestem w Bellevue Hill, nie wiem nawet, gdzie są drzwi wejściowe”.
„Byłem tam dosłownie osiem godzin, zanim udało mi się uciec.
Uważam, że był niezwykle sympatyczny i bardzo przekonujący. Był niesamowicie czarujący i potężny.
Nieżyjący już miliarder, właściciel Nine, Kerry Packer, chciał, aby Vizard dołączył do jego stajni gwiazd telewizyjnych
Pomimo próśb Vizard zdecydował się pozostać z Sevenem, zanim zaledwie trzy lata później całkowicie wycofał się z ról na antenie, wyjaśniając, że chce spędzać więcej czasu z rodziną.
„Masz jedną szansę z tymi rzeczami” – powiedział Herald Sun.
„Byłem gotowy występować w programie trzy wieczory w tygodniu, ale stacja chciała cztery, więc po prostu przestaliśmy”.