George Clooney opuścił Joe Bidena. Tak, to prawda. aktor supergwiazda który właśnie pomógł prezydentowi zebrać miliardy dolarów, chciał, żeby wycofał się z wyścigu.
Być może nie interesuje Cię, co ma do powiedzenia artysta niezwiązany z polityką, ale w tym przypadku liczą się powody:
„Smutno to mówić, ale Joe Biden, z którym byłem trzy tygodnie temu na zbiórce funduszy, nie był tym «naprawdę wspaniałym» Joe Bidenem z 2010 roku” Clooney napisał w artykule opinii w New York Times wczoraj. „On nawet nie jest Joe Bidenem 2020 roku. To ten sam facet, którego wszyscy widzieliśmy w debatach”.
Mówi to zwolennik Bidena, demokrata z krwi i kości, który nie ukrywa swojej miłości do niego i uważnie go obserwuje.
„Nie wygramy w listopadzie z tym prezydentem. I nie wygramy w Izbie Reprezentantów, a przegramy w Senacie. To nie tylko moja opinia; to opinia każdego senatora, kongresmena i gubernatora, z którym rozmawiałem prywatnie. Każdego z nich, niezależnie od tego, co mówią publicznie”.
TRUMP CHCE BIDENA, ATAKUJE KAMALĘ, PODCZAS GDY BIAŁY DOM UZNAJE WIZYTĘ PARKINSONA U LEKARZA
To właśnie dziwactwo politycznej niepewności, w której żyjemy. Zastanawiam się, czy Biden zostałby usunięty, gdyby każdy demokratyczny ustawodawca mógł potajemnie głosować przeciwko jego nominacji, ale nie mamy systemu parlamentarnego, w którym wotum nieufności może wygrać.
Biden dał jasno do zrozumienia, nie zrezygnował, bez względu na to, ilu ekspertów i polityków będzie tego żądać, nikt nie może go do tego zmusić.
A co jeśli poziom hałasu i ciśnienia okaże się zbyt wysoki?
Wczoraj Nancy Pelosi pojawiła się w „Morning Joe” – tym samym programie, w którym Biden obiecał zmierzyć się z „elitami” – i została zapytana, czy chce, aby Biden pozostał w wyścigu.
„To prezydent musi zdecydować, czy kandydować” – powiedział były spiker Izby Reprezentantów. „Wszyscy naciskamy, żeby podjął tę decyzję, bo czas ucieka”.
Nie jest to głośne poparcie. Raczej sygnał nietoperza.
PIERWSZY DEMOKRATYCZNY SENATOR PROSI PREZYDENTA O REZYGNACJĘ „DLA DOBRA KRAJU”
Michael Bennet został pierwszym senatorem Demokratów, który powiedział Biden przegra w listopadzie a Republikanie przejmą obie izby.
Kilka razy przeprowadzałem wywiad z Clooneyem. To błyskotliwy człowiek, syn dziennikarza. Być może utorował drogę innym do mówienia.
Wczoraj w programie „The View” Michael Douglas, który również wyraził swój podziw dla Bidena, powiedział: „Nie muszę się martwić dziś ani jutro, ale za rok będę się martwić… Będę się martwić bardzo, bardzo”.
Dezercja Clooneya jest ważniejsza niż podobne obrony Stephena Colberta i Jona Stewarta, obu antytrumpowskich. To dlatego, że jest on częścią kampanii — a porównanie do tej ponurej debaty jest druzgocące.
Ale Biden nie ustąpi, dopóki Clooney będzie go zapraszał nad jezioro Como. Chciał zostać prezydentem przez całe życie. Relacjonowałem jego pierwszą kampanię w 1987 r., po której przeszedł pilną operację mózgu z powodu tętniaka. Nic nie zmusi go do opuszczenia Białego Domu i Air Force One.
IKONA HOLLYWOODU I ZWOLENNIK BIDENA MICHAEL DOUGLAS ZMIENIA OŚWIADCZENIE W SPRAWIE PREZYDENTA
Jest coś, co przytrafia się kandydatowi, który zostaje prezydentem po wielokrotnym odsunięciu na boczny tor. Zaczyna wierzyć, że ma supermoce, wiarę we własne umiejętności, pomimo krytyki i przeciwników. To samo przytrafia się Donald Trump gdy mało kto spodziewał się jego zwycięstwa w 2016 roku.
Biden nie spieszył się z podjęciem decyzji. Właśnie ogłosił, że w poniedziałek spotka się z prezenterem NBC Lesterem Holtem. Prezydent powinienem już przeprowadzić pół tuzina wywiadów, nie dzwońcie po prostu do Joe Scarborough i Miki Brzezinski, żeby ponarzekać na elitę.
Zamiast tego, wykorzystał okupację George’a Stephanopoulosa, ale wypadł jako niezdecydowany i pozbawiony energii. Biden wydawał się zaprzeczać, mówiąc, że nie wierzy sondażom pokazującym, że Trump zwiększa swoją przewagę od czasu debaty CNN.
Ale teraz języki zaczynają wychodzić. Wczoraj w swoim podcaście Chuck Todd z NBC powiedział, że „dość starszy” sekretarz gabinetu powiedział mu dwa lata temu: „On nie może znowu tak biegać”.
„To tajemnica poliszynela, którą każdy zna, prawda?” – powiedział Todd. „To historia, którą każdy zna i każdy boi się o niej mówić”.
Cóż, „wszyscy” nie wiedzą. I nie można zdradzić rozmowy nieoficjalnej.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Większość dziennikarzy nie ma dostępu do Bidena ani wewnętrzny krągale zobaczył wyraźny spadek w telewizji. Następnie debata wszystko rozwaliła.
Według „New York Times” prezydent może próbować zyskać na czasie, odwlekając moment, w którym będzie już za późno, aby inni mogli cokolwiek zrobić, aby otworzyć drzwi Kamali Harris, Gavinowi Newsomowi, Gretchen Whitmer i innym Demokratom.
Jedyne, co mogłoby skłonić Bidena do ponownego rozważenia, moim zdaniem, to gdyby Hakeem Jeffries, Jim Clyburn i Pelosi poszli do Białego Domu i powiedzieli mu, że partia chce, aby ustąpił. I nawet wtedy prezydent, który ma 99% delegatów, prawdopodobnie obstawałby przy swoim.