Home Aktualności Deweloper, którego nazwano „świątecznym Grinchem”, znów atakuje, przez co rodziny tracą tysiące...

Deweloper, którego nazwano „świątecznym Grinchem”, znów atakuje, przez co rodziny tracą tysiące dolarów

31
0


Pewien przedsiębiorca budowlany został oskarżony o wykorzystywanie ubogich Australijczyków, którzy przekazali pieniądze na remonty domów, do których nigdy nie doszło.

Zane i Melody Ralph, para z Melbournezachodnich przedmieściach miasta, właściciel NT Kitchens, Hiep T Phung, zniknął z kwotą 9000 dolarów, którą otrzymał za remont domu.

Choć prace się rozpoczęły, nie zostały ukończone, w wyniku czego dom rodziny pogrążył się w chaosie.

Pani Ralph opisała budowniczego jako „Grincha”, którego teraz pozywają przed Trybunałem Cywilnym i Administracyjnym stanu Wiktoria.

Inna domniemana ofiara, pracownik socjalny dla osób niepełnosprawnych Abdul Ali Ghafoori, zeznał, że pan Phung obciążył go kwotą 19 400 dolarów za remonty, których nigdy nie zrealizowano.

Pan Ghafoori twierdził, że panu Phungowi powiedziano, że remont ma na celu pomoc jego dzieciom o specjalnych potrzebach.

„Mam pięcioro dzieci, a ostatnie jest autystyczne. Powiedział mi, że ma dwójkę dzieci, tak jak moje. Powiedziałem mu, że chcę zapewnić mojej rodzinie miły dom” – powiedział pan Ghafoori.

Przez pecha pan Ghafoori przypadkowo przelał panu Phungowi dodatkowe 4000 dolarów zamiast 400 za drzwi przesuwne, które nigdy nie dotarły.

Właściciel NT Kitchens, Hiep T Phung, znalazł się pod ostrzałem krytyki za nieukończenie prac

„Kiedy się zdałem sobie z tego sprawę, natychmiast do niego zadzwoniłem, a on powiedział, że zwróci mi pieniądze na swoje konto bankowe, ale i tego nigdy nie otrzymałem” – powiedział.

Twierdził również, że pan Phung używał innego nazwiska. Pan Ghafoori powiedział, że poznał prawdziwe nazwisko pana Phunga dopiero po tym, jak wysłał mu zdjęcie jego prawa jazdy, zachęcając go jednocześnie do wysłania jeszcze większej ilości gotówki.

„Nie znałem jego prawdziwego nazwiska. Kiedy się dowiedziałem, wpisałem je w Google i zobaczyłem artykuł, z którego wynikało, że zrobił to samo” – powiedział.

„Niestety, prawdopodobnie wybierze sobie kogoś innego, a nikt nie wie, kim on jest”.

Z wiadomości przekazanych przez pana Ghafooriego do Daily Mail Australia wynika, że ​​pan Phung wielokrotnie prosił o większą gotówkę, odpowiadając jednocześnie na pytania o to, kiedy mogłyby się rozpocząć prace.

Potwierdzenia bankowe pokazują również każdą transakcję, jaką pan Ghafoori dokonał z panem Phungiem.

Pan Ghafoori powiedział, że zgłaszał sprawę pana Phunga policji trzy razy, ale za każdym razem sprawa była odrzucana i kierowana do VCAT.

Jest to częsta skarga osób będących celem deweloperów.

„Policja odmówiła zajęcia się moją sprawą… Powiedzieli mi, że to nie jest ich zadanie” – powiedział pan Ghafoori.

Robyn Barrie, która twierdzi, że pan Phung oszukał ją na 5000 dolarów, usłyszała to samo od policji.

Pan Phung zniszczył kuchnię w jej domu za dodatkowe 600 dolarów i nigdy nie wrócił.

Pani Barrie powiedziała, że ​​pan Phung obwinia za swoją bezczynność brzydkie rozstanie z żoną.

Pracownik socjalny osób niepełnosprawnych Abdul Ali Ghafoori pośród ruin swojego domu

Pracownik socjalny osób niepełnosprawnych Abdul Ali Ghafoori pośród ruin swojego domu

Abdul Ali Ghafoori był wielokrotnie proszony o pieniądze za pracę, która nigdy nie została wykonana

Abdul Ali Ghafoori był wielokrotnie proszony o pieniądze za pracę, która nigdy nie została wykonana

Pan Phung ciągle prosił o więcej gotówki

Pan Phung ciągle prosił o więcej gotówki

Pan Phung otrzymuje więcej pieniędzy za pracę, której nigdy nie wykonał

Pan Phung otrzymuje więcej pieniędzy za pracę, której nigdy nie wykonał

Skreśliła pieniądze, kupiła kuchnię na Gumtree za kilkaset dolarów i sama ją zamontowała.

Powiedziałam mu „nie martw się, już to załatwiłam. Oczywiście nie jestem zadowolona, ​​że ​​mnie oszukałeś, ale już cię nie zabiegam, więc musisz to po prostu nosić, to na twoim sumieniu. Rozmawiałeś ze mną o karmie, cóż, to twoja karma i jeśli kiedykolwiek znajdziesz się w sytuacji, w której uporządkujesz swoje życie, to możesz mi się odwdzięczyć”. Nie sądzę, żeby tak się stało — powiedziała pani Barrie.

„Perełką było to, że kiedy powiedziałam mu, że mam już załatwioną kuchnię, on nalegał, że wróci i załatwi mi „dobrą kuchnię”… a potem zaproponował, że zabierze tę kuchnię i załatwi mi lepszą. Był dziwny” — powiedziała pani Barrie.

Kiedy w listopadzie Daily Mail Australia zapytało pana Phunga o rodzinę Ralphów, ten stwierdził, że niedawno zmarł jego ojciec, w związku z czym zerwał wszelką korespondencję z klientami.

„Nie okradłem ich… Nie jestem złodziejem. Bardzo mi przykro z powodu tego, co się stało… Nie okradłem ich. Wiedzą, że mój przyjaciel i ja ich nie okradliśmy. Wiele rzeczy się wydarzyło, dlatego” – powiedział.

Przeglądając stronę NT Kitchens w mediach społecznościowych, można zauważyć, że jeszcze więcej osób padło ofiarą działań pana Phunga.

„Gdybym mógł, dałbym zero gwiazdek. Zacząłem mały projekt spiżarni w marcu i w październiku wciąż nie był ukończony”, napisał w październiku inny niezadowolony klient.

„Nigdy nie pojawił się, kiedy obiecał, uszkodził blat w co najmniej 5 miejscach, brakowało dużych odprysków. Setki otworów na śruby w szafkach, przykręcone przez pomyłkę przez drzwi szafek, nie dostarczył półek, krawędzi szafek itp. Tyle kłamstw i dramatów”.

Zane i Melody Ralph zostali bez pieniędzy, a ich dom pogrążył się w chaosie

Zane i Melody Ralph zostali bez pieniędzy, a ich dom pogrążył się w chaosie

Właściciel NT Kitchens Hiep T Phung może ponownie otrzymać węgiel w swojej skarpecie na te święta Bożego Narodzenia

Właściciel NT Kitchens Hiep T Phung może ponownie otrzymać węgiel w swojej skarpecie na te święta Bożego Narodzenia

Pani Ralph powiedziała, że ​​stres związany z tą tragedią wpłynął na całą jej rodzinę.

„Mieszkamy z połową remontu od miesięcy. Mamy rzeczy porozrzucane po całym domu, bo nie mamy gdzie ich wszystkich położyć” – powiedziała.

„Mój mąż i ja zmarnowaliśmy ponad dwa tygodnie naszego czasu, czekając w domu, aż się pojawi, tylko po to, żeby się nie pojawił. Mielibyśmy szczęście, gdybyśmy dostali od niego SMS-a z informacją, że nie przyjdzie. To po prostu wykracza poza granice pojmowania. Kto prowadzi taki biznes?

„Jesteśmy uczciwymi, ciężko pracującymi ludźmi. Chcemy tylko, żeby ta praca została skończona. Teraz nie mamy już pieniędzy, żeby ją dokończyć, bo on zabrał wszystko”.

Gdy 13 listopada Daily Mail Australia skontaktowało się z panem Phungiem, ten oświadczył, że jest zdecydowany dokończyć prace, które zaczął w domu Ralpha.

Pan Phung powiedział, że z powodu niedawnego rozwodu ma problemy finansowe i nie jest w stanie dokończyć budowy.

„Nie biegnę. Nie jestem biegaczem… Nie gram w żadne gierki” – powiedział.

„Zbyt wiele rzeczy przytrafiło mi się w ciągu ostatnich 11 miesięcy. Wiem, że to moja sprawa, ale zadzwonię do nich w tym tygodniu… co mogę zrobić? W tej chwili mam problemy finansowe, muszę znaleźć pieniądze i utrzymać pracę”.

Pan Phung powiedział Daily Mail Australia, że ​​zajmie się renowacją Ralpha.

„Skontaktuję się z nimi, rozwiążę problem i będę kontynuować prace” – powiedział.

Chociaż pan Phung skontaktował się z rodziną Ralphów kilka dni później, praca nadal nie została ukończona.

Dziennik „Daily Mail Australia” próbował skontaktować się z panem Phungiem telefonicznie i mailowo, by przedstawić mu najnowsze oskarżenia, lecz nigdy nie otrzymał odpowiedzi.



Source link