- Wycięcie ukochanego drzewa w Perth wywołało oburzenie
- Zrozpaczony polityk wezwał do ukarania winowajców
W lokalnej społeczności panuje szok i złość po zniszczeniu 800-letniego cudu natury.
Lokalny przewodnik turystyczny Peter Murphy powiedział, że oprowadza grupę francuskich turystów po liczącym kilkaset lat drzewie eukaliptusowym w Dolinie Ferguson, około dwóch godzin drogi na południe Pertgdy odkrył, że drzewo zostało ścięte i pozostał tylko pień.
„Zabierałem ich tam, żeby zobaczyli drzewo, nie zdając sobie sprawy, że go nie ma” – powiedział w piątek Gary’emu Adsheadowi z 6PR Perth.
„Byłem załamany. Jestem po prostu załamany”.
Uważa się, że drzewo, nazwane „drzewem Boba Browna” na cześć tasmańskiego działacza na rzecz ochrony środowiska i byłego senatora Partii Zielonych, stoi w tym miejscu od XII wieku.
Dzwoniąc do 6PR, pan Brown powiedział, że jest „przerażony” porażką.
„Wielokrotnie widziałem, jak drzewa były niszczone. Czasami chodziło o zemstę na ekologach, ale często bez żadnego powodu” – powiedział.
‘Po co w ogóle chcieli przycinać naturalne drzewo, skoro wokół niego jest ogrodzenie, które ma chronić odwiedzających przed spadającymi gałęziami, to dla mnie niepojęte.
800-letnie drzewo Boba Browna w Dolinie Ferguson w Australii Zachodniej po ścięciu
Drzewo z XII wieku było popularną atrakcją turystyczną i święte dla miejscowego ludu Noongar
„To samo robi się z innymi drzewami, to samo robi się ze starożytnymi ruinami, to samo zrobiono w Stonehenge”.
Departament Różnorodności Biologicznej, Ochrony Przyrody i Atrakcji Rządu Australii Zachodniej przyznał, że zatrudnił wykonawcę do przycięcia drzewa w Parku Narodowym Wellington, aby zapobiec spadaniu gałęzi na odwiedzających, jednak nie planował ścięcia drzewa.
„DBCA zatrudniło arborystę, aby usunął opadłe gałęzie i zajął się zagrożeniem” – poinformował departament w oświadczeniu.
DBCA spotkała się z wykonawcą na miejscu przed rozpoczęciem prac, aby ustalić zakres niezbędnych prac.
„DBCA nawiązało kontakt z wykonawcą, ale z jego strony doszło do wyraźnego braku komunikacji, ponieważ instrukcje dotyczące prac związanych z przycinaniem były jasne”.
Polityk Bob Brown uważa, że wycięcie tak historycznego i ważnego drzewa powinno być przestępstwem
Pan Brown zasugerował, że osoby odpowiedzialne powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności prawnej.
„Uważam, że to zachowanie przestępcze” – powiedział.
‘To drzewo rosło w XII wieku, jeśli wiek jest poprawny. Ma ono wielkie znaczenie dla ludu Noongar.
„Było to wielkie źródło inspiracji i zachwytu, potencjalnie na kolejne stulecie lub dwa. Ale to nie zostało wzięte pod uwagę”.
Pan Brown powiedział, że napisał w sprawie tego incydentu do premiera Australii Zachodniej Rogera Cooka.
„Mieszkańcy są załamani” – powiedział pan Brown.
W rozmowie z agencją prasową 9News pan Brown porównał tę sytuację do zeszłorocznego wycięcia w Wielkiej Brytanii słynnego drzewa „Robin Hooda”.
Kilkusetletnie drzewo w Sycamore’s Gap zostało obalone we wrześniu 2023 r. i wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Muru Hadriana.
Słynne drzewo przyciągało tysiące turystów i fotografów krajobrazowych każdego roku i pojawiło się w filmie Kevina Costnera z 1991 r. Robin Hood: Książę złodziei. Nocne przycinanie wywołało wówczas powszechne oburzenie.
Później w związku z tym incydentem oskarżono dwóch mężczyzn.
„Aresztują ludzi za obronę drzew, czas aresztować ludzi za niszczenie drzew” – powiedział Brown stacji o drzewie z Ferguson Valley.