Home Aktualności Jak generał Sir Mike Jackson powstrzymał III wojnę światową (z pomocą Jamesa...

Jak generał Sir Mike Jackson powstrzymał III wojnę światową (z pomocą Jamesa Blunta): Nieżyjący już szef armii odmówił wykonania rozkazu amerykańskiego przełożonego – i uratował tysiące istnień ludzkich

8
0


Legendarny brytyjski dowódca wojskowy, generał Sir Mike Jackson, powstrzymał wybuch III wojny światowej po tym, jak odmówił wykonania rozkazów swojego amerykańskiego przełożonego w Kosowie.

Generał Sir Mike, były szef armii brytyjskiej, zmarł w wieku 80 lat po znakomitej karierze, podczas której dowodził siłami brytyjskimi podczas inwazji pod dowództwem USA na Irak w 2003 roku.

Jednak to właśnie podczas pobytu słynnego oficera w Kosowie w 1999 r. podjął kluczową decyzję, która pomogła zapobiec przekształceniu się konfliktu w totalną wojnę między NATO I Rosja.

Zasłynął z tego, że odmówił wydania swojemu amerykańskiemu dowódcy rozkazu przechwycenia sił rosyjskich, gdy wkroczyły one do Kosowa bez zgody NATO – było to posunięcie, które przypisuje się uratowaniu istnień ludzkich.

„Nie zamierzam rozpoczynać dla was trzeciej wojny światowej” – miał podobno powiedzieć sir Mike – nazywany prawdziwym „żołnierzem” i „księciem ciemności” swojemu amerykańskiemu szefowi, generałowi Wesleyowi Clarkowi.

Generał Sir Mike Jackson zmarł w wieku 80 lat. Słynna odmowa wykonania rozkazu swojego amerykańskiego szefa w Kosowie dotyczącego przechwytywania wojsk rosyjskich

Kolumna około 30 rosyjskich pojazdów opancerzonych, przewożąca około 200 żołnierzy Kremla, zajęła lotnisko w Prisztinie – a amerykański generał Wesley Clark nakazał siłom gen. Sir Mike’a przechwycenie ich

Kolumna około 30 rosyjskich pojazdów opancerzonych, przewożąca około 200 żołnierzy Kremla, zajęła lotnisko w Prisztinie – a amerykański generał Wesley Clark nakazał siłom gen. Sir Mike’a przechwycenie ich

Ale generał Sir Mike (po prawej) nie posłuchał rozkazu swojego przełożonego, gen. Clarka (po lewej), aby przechwycić wojska rosyjskie zmierzające do Kosowa – obawiając się, że wywoła to trzecią wojnę światową

Ale generał Sir Mike (po prawej) nie posłuchał rozkazu swojego przełożonego, gen. Clarka (po lewej), aby przechwycić wojska rosyjskie zmierzające do Kosowa – obawiając się, że wywoła to trzecią wojnę światową

Służba gen. Sir Mike’a podczas kampanii w Kosowie doprowadziła później do przyznania mu Orderu Wybitnej Służby za przywództwo.

Do zdarzenia, które niemal popchnęło świat na krawędź, doszło 12 czerwca 1999 r.

Kolumna około 30 rosyjskich pojazdów opancerzonych, przewożąca około 200 żołnierzy Kremla, zajęła lotnisko w Prisztinie podczas niespodziewanej okupacji pod koniec wojny.

Rosjanie, którzy odegrali kluczową rolę w przekonaniu prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszevicia do zakończenia konfliktu, spodziewali się, że będą kontrolować swój własny sektor Kosowa, niezależny od NATO.

Kiedy jednak tak się nie stało, Rosjanie poczuli się oszukani.

Kontyngent składający się z 200 żołnierzy otrzymał rozkaz wycofania się ze swojej bazy w Bośni w celu zajęcia lotniska.

To niespodziewane posunięcie zostało odkryte, gdy siły pokojowe NATO K-For – dowodzone przez gen. Sir Mike’a – przygotowywały się do wkroczenia do prowincji 12 czerwca, wywołując napięty impas.

Amerykański generał Wesley Clark, najwyższy dowódca NATO, natychmiast nakazał postawienie 500 brytyjskich i francuskich spadochroniarzy w stan gotowości w celu zajęcia lotniska.

Rosyjscy spadochroniarze przed wejściem na pokład samolotu transportowego Ił-76 w Ryazaniu, lecącego na lotnisko w Prisztinie w Kosowie

Rosyjscy spadochroniarze przed wejściem na pokład samolotu transportowego Ił-76 w Ryazaniu, lecącego na lotnisko w Prisztinie w Kosowie

Później widziano brytyjskich żołnierzy z rosyjskim spadochroniarzem (w środku) strzegącym lotniska

Później widziano brytyjskich żołnierzy z rosyjskim spadochroniarzem (w środku) strzegącym lotniska

Generał Sir Michael (pośrodku) na zdjęciu z brytyjską ministrem obrony baronową Symons (po lewej) podczas spaceru z rosyjskimi żołnierzami na lotnisku w Prisztinie we wrześniu 2000 r.

Generał Sir Michael (pośrodku) na zdjęciu z brytyjską ministrem obrony baronową Symons (po lewej) podczas spaceru z rosyjskimi żołnierzami na lotnisku w Prisztinie we wrześniu 2000 r.

„Zadzwoniłem do Sekretarza Generalnego (Nato) (Javiera Solany) i powiedziałem mu, jakie są okoliczności” – powiedział generał Clark. BBC podczas filmu dokumentalnego o wojnie.

„Opowiadał o ryzyku i tym, co mogłoby się wydarzyć, gdyby Rosjanie dotarli tam pierwsi, i powiedział: „Oczywiście, trzeba jechać na lotnisko”.

Zapytałem: „Czy uważasz, że mam do tego uprawnienia?” Powiedział: „Oczywiście, że tak, masz przekazanie władzy”.

Jednak rozkaz został zablokowany przez generała Sir Mike’a, który obawiał się, że może on wywołać wyniszczającą bitwę między Rosją a NATO, która wywoła trzecią wojnę światową.

Podczas gorącej wymiany zdań twardo mówiący brytyjski generał powiedział swojemu amerykańskiemu szefowi: „Nie mam zamiaru rozpoczynać za ciebie trzeciej wojny światowej”.

Mówiąc o decyzji podjętej po wojnie, generał Sir Mike powiedział BBC: „Rozważaliśmy (rozważaliśmy) możliwość… konfrontacji z rosyjskim kontyngentem, co wydawało mi się prawdopodobnie niewłaściwym sposobem na rozpoczęcie stosunków z Rosjanami którzy mieli zostać częścią mojego dowództwa.

Gen. Clark planował później nakazać brytyjskim czołgom i pojazdom opancerzonym zablokowanie pasów startowych lotniska, aby zapobiec lądowaniu rosyjskich samolotów transportowych.

Pomimo tego, że dowódca USA oświadczył, że według niego jest to „właściwy sposób działania”, strategia ta została ponownie zawetowana przez brytyjskie dowództwo.

Przywództwo gen. Sir Mike’a podczas kampanii oraz odwaga, by sprzeciwić się rozkazowi w celu zapobieżenia wojnie, zostały okrzyknięte przez jego żołnierzy legendarnymi, powiedział jeden z weteranów.

Major Andrew Fox, były dowódca kompanii w Pułku Spadochronowym, powiedział MailOnline: „Poparcie polityczne i historia pokazują, że Sir Mike miał rację.

„Clark został usunięty ze stanowiska dwa miesiące wcześniej, a kariera Jacksona została ukoronowana.

Po jego śmierci kilku wysokich rangą urzędników armii, a także sama armia brytyjska złożyły wzruszające hołdy weteranom (na zdjęciu z byłym prezydentem USA Billem Clintonem)

Po jego śmierci kilku wysokich rangą urzędników armii, a także sama armia brytyjska złożyły wzruszające hołdy weteranom (na zdjęciu z byłym prezydentem USA Billem Clintonem)

Urodzony 21 marca 1944 r. Generał (na zdjęciu z Tonym Blairem) był lubiany wśród personelu wojskowego ze względu na swój uczciwy i pozbawiony nonsensów styl dowodzenia

Urodzony 21 marca 1944 r. Generał (na zdjęciu z Tonym Blairem) był lubiany wśród personelu wojskowego ze względu na swój uczciwy i pozbawiony nonsensów styl dowodzenia

– To było całkowicie zgodne z charakterem. Był uparty i szczery, ale te szczere opinie były poparte dzikim intelektem i zwykle miał rację.

Dodał, że generał słynął z „ostrego języka” i „złośliwego dowcipu” oraz był „żołnierzem”.

„Jego opowiadanie się za lepszymi warunkami życia, płacami i wyposażeniem żołnierzy było zgodne z jego dążeniem do czynienia tego, co właściwe, tak jak w Kosowie”. dodał.

„Nikt w Pułku Spadochronowym, który spędził wieczór popijając whisky z Sir Mikiem, nigdy tego nie zapomni: jego charakter i dowcip były jeszcze lepsze niż dramat w ich szklance”.

Podpułkownik Edward Green, brytyjski didżej ds. obrony w Kosowie, powiedział, że jest „legendarną postacią” w armii, którą „będzie długo pamiętana tutaj, w Kosowie”.

Ojciec trójki generałów Sir Mike, był szefem Sztabu Generalnego przez trzy lata, od 2003 do 2006 roku.

Urodzony 21 marca 1944 r. Generał był lubiany przez personel wojskowy za swój uczciwy i rozsądny styl dowodzenia.

Po ukończeniu Sandhurst został w 1963 roku przyjęty do korpusu wywiadowczego, a następnie został częścią pułku spadochronowego.

Oddany żołnierz armii został nazwany „Księciem Ciemności” ze względu na swój ochrypły głos i chłodną postawę.

Po jego śmierci kilku wysokich rangą urzędników armii, a także sama armia brytyjska przekazały wzruszające hołdy weteranu, który poświęcił siłom zbrojnym prawie 45 lat swojego życia.

Armia brytyjska wydała szczere oświadczenie skierowane do generała, którego nazywano także „Jacko”.

Armia brytyjska wydała szczere oświadczenie skierowane do generała, którego nazywano także „Jacko”.

Armia brytyjska wydała szczere oświadczenie skierowane do generała, którego nazywano także „Jacko”.

Rosyjscy żołnierze strzegą lotniska w Prisztinie, stolicy Kosowa, 28 czerwca 1999 r.

Rosyjscy żołnierze strzegą lotniska w Prisztinie, stolicy Kosowa, 28 czerwca 1999 r.

„Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci gen. Sir Mike’a Jacksona GCB, CBE, DSO 15 października w otoczeniu rodziny” – czytamy w oświadczeniu.

„Generał „Jacko” służył z wyróżnieniem przez ponad 40 lat, kończąc karierę na stanowisku Szefa Sztabu Generalnego.

„Będzie nam go bardzo brakowało i będziemy go długo pamiętać. Utrinque Paratus.

Minister bezpieczeństwa Dan Jarvis, który wcześniej był częścią Pułku Spadochronowego i był adiutantem generała Sir Jacksona, nazwał go „żołnierzem”.

„Wybitny, inspirujący i charyzmatyczny przywódca oraz prawdziwa legenda lotnictwa” – dodał.

Wczoraj wieczorem były szef armii lord Dannatt powiedział: „Jestem zdruzgotany wiadomością o śmierci Mike’a Jacksona.

„Był wielką postacią – inspirującym przywódcą – kochanym przez wszystkich, którzy go znali.

„W szczególności naród Kosowa zawsze będzie jego dłużnikiem za nadzwyczajną operację, którą przeprowadził, aby w 1999 r. zapewnić im wolność od ucisku i niepodległość.

– Już nie sprawiają, że są tacy jak Mike. Będzie nam go ogromnie brakować, ale należy go ogromnie uczcić za jego wkład w życie narodowe”.



Source link