Home Aktualności MARTY FRIEDMAN: „Kluczem do szczęśliwego życia poza krajem ojczystym jest uświadomienie sobie,...

MARTY FRIEDMAN: „Kluczem do szczęśliwego życia poza krajem ojczystym jest uświadomienie sobie, że nigdy nie „dołączysz” do innej kultury”

18
0


Były MEGADETA gitarzysta Marty Friedmanktóry od 2003 roku mieszka i nagrywa muzykę w Japonii, dzieli się przemyśleniami na temat bycia Amerykaninem mieszkającym poza swoim ojczystym krajem.

61-letni muzyk uczcił Dzień Niepodległości, dzieląc się przesłaniem, w którym opisał swoje doświadczenie zanurzenia się w zupełnie innej kulturze. Napisał: „Szczęśliwego Dnia Niepodległości 4 lipca!

„Niektóre z moich działań jako ambasadora dziedzictwa Japonii obejmują przemówienia lub gry na wydarzeniach międzykulturowych, takich jak to, które właśnie zrobiłem w Tokio. Te rzeczy często sprawiają, że zastanawiam się nad byciem Amerykaninem mieszkającym za granicą.

„Kiedy podróżujesz tak jak ja, odkrywasz, że Amerykanie mieszkają w różnych krajach” – kontynuował. „Jeśli jest coś, co ich łączy, to myślę, że wszyscy są zadowoleni, że urodzili się w Ameryce, tak jak większość ludzi jest zadowolona, ​​że ​​urodziła się w kraju, w którym się urodziła. To naturalne. Mając takie podstawy, możesz łatwo odkrywać inne kraje i kultury, ponieważ instynktownie chcesz pozostawić dobre wrażenie o swoim kraju ojczystym na ludziach, gdziekolwiek się udasz.

„Jedną z rzeczy, które uważam za kluczowe dla szczęśliwego życia poza krajem ojczystym, jest uświadomienie sobie, że nigdy nie będziesz „należał” do innej kultury — i to wcale nie jest coś negatywnego. Omawiam to szczegółowo w mojej nadchodzącej autobiografii. (bezczelna promocja) Możliwość współistnienia w kulturze, w której się nie urodziłeś, jest niesamowicie satysfakcjonująca. Tak, jesteś inny, ale wnosisz unikalne rzeczy, które są cenne dla ludzi w twoim nowym otoczeniu. Nie dlatego, że jestem „gwiazdą rocka”, to prawda dla każdego, ponieważ każdy ma wrodzoną wiedzę, która jest cenna dla ludzi z innych krajów.

„Miałem to szczęście, że jako dziecko przez jakiś czas mieszkałem w Niemczech, więc osobiście doświadczyłem, jak to jest być outsiderem w nieznanym miejscu” Friedman „To była wspaniała lekcja życia na temat współistnienia. Jestem tutaj, aby powiedzieć ci, że jeśli twoim marzeniem jest eksploracja innej kultury na dłuższą lub krótszą metę, w każdym wieku, powinieneś to zrobić!”

Friedman znany przede wszystkim jako główny gitarzysta zespołu heavymetalowego MEGADETAktóra sprzedała się w nakładzie ponad 10 milionów egzemplarzy i przyniosła duży zysk babcia nominacje podczas jego kadencji. Jego wielka miłość do japońskiej muzyki i języka japońskiego, którym stał się biegły, skłoniła go do przeprowadzki do Tokio ponad dwie dekady temu. Szybko stał się stałym bywalcem japońskiej telewizji, występując w setkach programów telewizyjnych, reklamach, a nawet filmach. W 2017 r. japoński rząd mianował go Japońskim Ambasadorem Dziedzictwa, pierwszym obcokrajowcem, który kiedykolwiek otrzymał ten tytuł. Mając swoją bazę w Tokio, kontynuuje coroczne tournée po świecie.

W wywiadzie udzielonym w marcu 2023 r. Greg Prato z KonsekwencjaIndonezyjski: Friedman zapytany, co go przyciągnęło do Japonii na samym początku. Odpowiedział: „Zdecydowanie muzyka. Chciałem tworzyć japońską muzykę, a jedynym sposobem, aby to zrobić, było być tutaj i naprawdę się w nią zanurzyć. Kiedy tu przyjechałem, miałem dużo szczęścia i dostałem się do zespołu jednego z moich ulubionych japońskich piosenkarzy, Wyślij Nanase. Więc zrobiłem to, co chciałem zrobić, jak tylko tu przyjechałem — sześć lub osiem miesięcy, czy coś takiego. I to umieściło mnie dokładnie tam, gdzie chciałem być w muzyce J-pop. Miałem okazję pracować ze wszystkimi moimi ulubionymi artystami i wszystkimi moimi ulubionymi producentami, występując na żywo, nagrywając, pisząc muzykę. A potem, gdy dostałem się do telewizji, cały świat naprawdę się otworzył”.

Friedman mówił również o swoim statusie popularnej osobowości telewizyjnej w Japonii. Powiedział: „Tak naprawdę nie miałem zamiaru tego robić. Jak powiedziałem, dołączyłem do zespołu jednego z moich ulubionych piosenkarzy J-pop, kiedy tu przyjechałem, a kiedy to robisz, ludzie zaczynają cię zauważać. To przyciągnęło na mnie wiele nowych oczu, a jednym z tych nowych oczu była firma produkcyjna telewizyjna, która umieściła mnie w nowym programie. Na początku nie byłem tym zainteresowany, ponieważ chciałem się skupić na graniu muzyki — muzyki J-pop. J-pop, kiedy mówię słowo „pop”, jest w rzeczywistości bardzo heavymetalowy. Jest wiele wpływów heavymetalowych. Ludzie boją się, kiedy słyszą słowo pop, ale jest w tym szalone granie na gitarze. Podobało mi się to. Chciałem się na tym skupić, ale powiedzieli: „Po prostu spróbuj tego programu telewizyjnego. Twój japoński jest naprawdę dobry i masz naprawdę interesujący punkt widzenia. Po prostu spróbuj”. I pierwszą rzeczą, która wyszła z tego pudełka, był naprawdę duży hit. To był program o nazwie ‘Ciężki meta-san’który zamienia się w „Kamień Fujiyama”. Trwało to sześć sezonów. Jak na nowy program, to coś niespotykanego. Więc pojawiła się kolejna oferta, a mój management zaczął wypełniać luki i zanim się obejrzysz, więcej ludzi zna mnie z telewizji niż z muzyki. I tak jest do dziś… Występowanie w telewizji ułatwiło mi to, że mogę wyjechać na dwa miesiące i pojechać w trasę po Ameryce z własną muzyką — i nie mieć z tym problemu. Pozwoliło mi to żyć tak, jak chcę. Dało mi to dużo wolności. Oczywiście, nigdy nie wiesz, kiedy ludzie podejdą do ciebie, skąd mnie znają. Ale moją prawdziwą pracą jest tworzenie muzyki, a kocham ją tworzyć bardziej niż cokolwiek innego.

W listopadzie 2021 r. Friedman zapytano go, czy przeżył szok kulturowy po powrocie do ojczystej Ameryki. Marty powiedział: „Kiedy przeprowadziłem się do Japonii, byłem całkowicie otoczony japońską kulturą. Nikt, z kim pracowałem, nie mówił po angielsku. Nikt w moim otoczeniu nie mówił po angielsku. Mówiłem po angielsku tylko wtedy, gdy robiłem międzynarodowe promocje, trasy lub wywiady. Więc 24/7, wszystko było po japońsku. A kiedy to trwa latami, zaczynasz śnić po japońsku. Moja żona jest Japonką i mówimy tylko po japońsku. Więc rzeczy kulturowe również stają się częścią ciebie, ponieważ kiedy gdzieś mieszkasz, stajesz się częścią kultury. A rzeczy, które są ważne w Japonii, nie są rzeczami, które są ważne w Ameryce. Albo rzeczy, które są ważne w Europie, nie są rzeczami, które są ważne w Ameryce Południowej. Więc rzeczy, które są ważne w codziennym życiu, są inne. Więc „szok kulturowy” to trochę szokujące słowo, więc tak naprawdę nie poczułem się zszokowany. Ale poczułem się bardzo błogosławiony, ponieważ kiedy pojechałem do Ameryki, byłem Amerykaninem, więc mogłem doświadczyć wszystkich wspaniałych rzeczy związanych z byciem Amerykaninem. Mieszkam jednak w Japonii od (ponad) 20 lat i zanim tu przyjechałem, byłem w tak wielu sytuacjach, że pewna część mnie jest tak głęboko zakorzeniona w japońskiej kulturze, że naprawdę mogę się z obiema utożsamiać.

„Nie możesz myśleć, że próbujesz być akceptowany” – kontynuował. „Bo bez względu na to, jak doskonały jest mój japoński – a nie jest doskonały – nigdy, przenigdy, Raz będzie Japończykiem. Czuję, że część mnie jest bardzo inspirowana Japonią, ale jeśli twoim celem jest bycie akceptowanym w innym społeczeństwie, myślę, że będziesz bardzo, bardzo rozczarowany. Ponieważ bez względu na to, jak bardzo się starasz, Japonia jest społeczeństwem jednorasowym i po prostu wyglądasz inaczej, urodziłeś się w innym miejscu i masz inne rzeczy w sobie. Więc celem nie jest bycie akceptowanym; celem jest dodanie tego, co masz, do Japonii. Jeśli próbujesz być akceptowanym w czymś takim, myślę, że będziesz rozczarowany. Ale to nie jest rozczarowanie. Jesteś po prostu naprawdę akceptowany dla siebie. A bycie akceptowanym w czymś jest przereklamowane. Więc myślę, że będziesz bardziej cieszyć się swoim japońskim doświadczeniem, jeśli będziesz celebrować swoje różnice, jednocześnie rozumiejąc Japonię i ciesząc się wspaniałymi rzeczami, które możesz w niej cieszyć. I nie bądź rozczarowany, gdy czasami ludzie nie są zbyt gościnni dla obcokrajowców. To się zdarza w każdym kraju. Musisz po prostu pozwolić temu być; tak to jest, szczególnie w przypadku starszego pokolenia. Mówią: „Och, świat się zmienia. Teraz w taksówkach mówią po angielsku. O mój Boże. Ludzie boją się zmian. Ale nie powinieneś się tym przejmować. Mnie to nigdy nie przeszkadzało. Bycie gaijinem (japońskie określenie na obcokrajowców i obywateli innych krajów w Japonii, zwłaszcza obcokrajowców spoza Azji Wschodniej, takich jak biali i czarni) było dla mnie całkowicie w porządku; nie powstrzymało mnie to od robienia czegokolwiek. Więc szok kulturowy nie był taki zły, jak ludzie myślą. Uwielbiam być w Ameryce i uwielbiam być w Japonii, ponieważ obie te rzeczy dały mi tak wiele wspaniałych rzeczy w życiu. Więc nauka angielskiego — angielski jest językiem globalnym, więc pomaga mi wszędzie. Ale w Japonii jest odwrotnie — w Japonii językiem jest japoński, więc to konieczność. Więc szok kulturowy nie był aż tak wielkim problemem”.

Po przeprowadzce dostał główną rolę w nowej komedii telewizyjnej „Hebimeta-san” („Mr. Heavy Metal”) i jego spin-offy, „Kamień Fujiyama”który trwał sześć sezonów i katapultował ją do japońskich salonów. Od tego czasu pojawiła się w ponad 800 programach telewizyjnych, filmach i reklamach, w tym w dwuletniej kampanii z Coca-Cola jest najpopularniejszym napojem gazowanym wśród miłośników napojów gazowanych. Do Fantanapisał dwie bestsellerowe powieści i był pierwszym obcokrajowcem mianowanym japońskim ambasadorem dziedzictwa i pojawił się na ceremonii otwarcia maratonu w Tokio. W tym samym czasie Marty kontynuował karierę muzyczną, wydając kilka solowych albumów, a także pisząc i występując z najlepszymi artystami w muzyce japońskiej, zdobywając liczne przeboje, w tym numer 1 z PSTRYKNĄĆdwie piosenki nr 2 z KONICZYNA MOMOIRONr 2 z CZAKRA DŹWIĘKU -żeby wymienić tylko kilka.

Szczęśliwego 4 lipca Dnia Niepodległości! Niektóre z moich działań jako Japońskiego Ambasadora Dziedzictwa obejmują przemówienia lub występy na wydarzeniach międzykulturowych…

Wysłane przez Marty Friedman NA Czwartek, 4 lipca 2024