Home Aktualności Matce grozi kara śmierci za potworne tortury i morderstwo dwójki adoptowanych dzieci...

Matce grozi kara śmierci za potworne tortury i morderstwo dwójki adoptowanych dzieci po tym, jak policja znalazła ich szczątki w spalonej beczce

26
0


Ten Karolina Północna matka, która torturowała i zamordowała dwójkę swoich adoptowanych dzieci, może zostać skazana na karę śmierci po tym, jak częściowe szczątki dzieci znaleziono w metalowej beczce przeznaczonej do spalania.

Rodzeństwo Blake i Londyn Devena nie widziano od lat, ale ich adopcyjna matka, Avantae Deven, nigdy nie zgłosiła jego zaginięcia.

Deven stanął w czwartek przed sędzią Sądu Okręgowego Caitlin Evans w sądzie hrabstwa Cumberland w Fayeteville w Karolinie Północnej. Jeśli zostanie skazana, grozi jej kara śmierci Wiadomości WRAL zgłoszone.

Ona była aresztowana w środę w swoim domu przy Berriedale Drive – kilka miesięcy po tym, jak policja wykonała nakaz przeszukania jej domu – i oskarżyła ją o morderstwo pierwszego stopnia, ukrywanie śmierci, porwanie i znęcanie się nad dziećmi.

Jest przetrzymywana bez możliwości wyjścia za kaucją.w ośrodku zatrzymań hrabstwa Cumberland do czasu następnej rozprawy zaplanowanej na lipiec.

Matka z Karoliny Północnej, która torturowała i zamordowała dwójkę swoich adoptowanych dzieci, może zostać skazana na karę śmierci po tym, jak częściowe szczątki dzieci znaleziono w metalowej beczce do spalania

Uważa się, że Blake Deven nie żyje po tym, jak jego adopcyjna matka przez lata straszliwie torturowała jego i jego siostrę.  Zdjęcie zrobiono w 2012 roku. Miałby 17 lat

Uważa się, że Blake Deven zmarł po tym, jak jego adopcyjna matka okrutnie torturowała go i jego siostrę przez lata. Zdjęcie zrobiono w 2012 roku. Miałby wtedy 17 lat

Jak twierdzą śledczy, London Deven był głodny i zaniedbany.  Na zdjęciu wykonanym w 2008 roku miała około 12 lat.  Miałaby teraz 27 lat

London Deven była głodna i zaniedbana, powiedzieli śledczy. Na zdjęciu zrobionym w 2008 r. miała około 12 lat. Teraz miałaby 27 lat

W kwietniu detektywi przeszukali dom Devena, w którym według doniesień mieszkało rodzeństwo, i dokonali makabrycznego odkrycia dotyczącego spalonego metalu, w którym znajdowały się częściowe szczątki ludzkie.

Śledczy uważają, że dzieci były torturowane i znęcały się fizycznie przez lata ze strony matki adopcyjnej. Ujawnili też koszmar, jaki dzieci musiały znosić pod jej opieką.

Śledczy poinformowali, że starsze dziecko, London Deven, było zaniedbywane i głodzone.

Wierzą też, że dzieci nie żyją. London Deven miałaby 27 lat, a jej brat Blake 17.

Prokurator okręgowy hrabstwa Cumberland, Billy West, przemawiał przed budynkiem sądu, wyrażając oburzenie odrażającymi czynami.

„Te oskarżenia z pewnością należą do najgorszych, jakie widziałem w ciągu prawie 25 lat mojej działalności”.

Adwokat Devena powiedział: „Wiem, że zarzuty nie mogą być gorsze. Mam całkowite zaufanie do naszego wymiaru sprawiedliwości”.

Avantae Deven była adopcyjną matką pięciorga dzieci

Avantae Deven była adopcyjną matką pięciorga dzieci

Deven opuszcza budynek sądu w Fayetville w Karolinie Północnej po spotkaniu z sędzią

Deven opuszcza gmach sądu w Fayetville w Północnej Karolinie po spotkaniu z sędzią

Według głównego śledczego prowadzącego sprawę, śledczy otrzymali sygnał o zaginięciu Blake’a w listopadzie 2023 r., gdy funkcjonariusze odpowiedzieli na zgłoszenie dziecka mieszkającego w domu, które próbowało popełnić samobójstwo.

Dziecko opowiedziało policji mrożące krew w żyłach szczegóły, w których powiedział, że „nie widział swojego brata Blake’a Devena od około pięciu lat, a kiedy ostatni raz go widział, miał złamaną rękę”. Następnie powiedział policji, że Blake nie żyje.

W tamtym czasie nie zgłoszono zaginięcia Blake’a, jednak śledczy twierdzą, że Deven zgłosił to po rozpoczęciu dochodzenia.

Dowiedziawszy się o nieludzkim traktowaniu, jakiego doświadczyły dzieci, biologiczna matka powiedziała w wywiadzie dla WRAL News: „Przykro mi synu, że na to nie zasłużyłeś”.

Deven przeprowadziła się do okolic Fayetville w 2015 roku wraz ze swoją starszą matką i pięciorgiem adoptowanych dzieci.

Trzech chłopców było spokrewnionych biologicznie, a dwie dziewczynki nie były spokrewnione ani ze sobą, ani z chłopcami, zgodnie z ABC11 NowośćS.

Policja i Departament Opieki Społecznej (DSS) przesłuchiwały dzieci, które opowiedziały o strasznym i chorobliwym traktowaniu, jakiego doświadczyły ze strony swojej adopcyjnej matki.

Powiedzieli także funkcjonariuszom, co ich zdaniem mogło się stać z ich rodzeństwem, Blake’iem i Londonem.

Dzieci, jak twierdzą, trzymano je w małym, ciemnym pomieszczeniu i dawano im mało jedzenia albo wcale go nie dawano. Jeśli napisały list z przeprosinami za swoje zachowanie, mogły zarobić na jedzenie.

Sierżant Jeff Locklear odpowiada na pytania dotyczące aresztowania Avantae Deven w związku z zaginięciem Blake’a Devena i London Deven

sierż. Jeff Locklear odpowiada na pytania dotyczące aresztowania Avantae Devena w związku ze zniknięciem Blake’a Devena i London Deven

Szef policji w Fayetteville Kemberle Braden i sierż.  Jeff Locklear odpowiada na pytania dotyczące aresztowania Avantae Devena w związku ze zniknięciem Blake'a Devena i London Deven

Szef policji w Fayetteville Kemberle Braden i sierż. Jeff Locklear odpowiada na pytania dotyczące aresztowania Avantae Devena w związku ze zniknięciem Blake’a Devena i London Deven

Szef policji w Fayetteville, Kemberle Braden, opowiada o aresztowaniu Avantae Devena w związku ze zniknięciem Blake'a Devena i London Deven

Szef policji Fayetteville Kemberle Braden opowiada o aresztowaniu Avantae Deven w związku z zaginięciem Blake’a Devena i London Deven

ABC11 poinformowało, że dowody kryminalistyczne potwierdzają zarzuty śledczych dotyczące tortur, głodu i izolacji.

Według policji Deven przedstawiał władzom różne historie, aby przedłużyć prowadzone śledztwo. Jedna z tych opowieści głosiła, że ​​Blake „prawdopodobnie przebywał na odosobnieniu buddyjskim w górach” – powiedział sierż. Jeff Locklear, główny śledczy.

W innym zaskakującym szczególe policja podała, że ​​gdy funkcjonariusze DSS przyszli z wizytą do domu, znajomy rodziny Devena udawał Blake’a.

Śledczym udało się ustalić osobę, która przyznała się do udziału w podszywaniu się pod inną osobę na prośbę Devena.

Rozmawiając z innymi, śledczy dowiedzieli się o innych odrażających aktach tortur, znęcania się i zaniedbania, w tym braku higieny, i byli zmuszeni używać małego plastikowego pojemnika do toalety przez dni, tygodnie lub miesiące.

Osoba, która kiedyś mieszkała w tym domu, powiedziała policji, że Blake zmarł w 2017 r. po latach tortur, głodzenia i zaniedbania, które doprowadziły do ​​jego utraty przytomności.

Deven odmówiła udzielenia synowi pomocy medycznej, pomimo próśb pozostałych dzieci.

Osoba ta powiedziała urzędnikom, że obmyśliła plan ukrycia szczątków chłopca do czasu, aż będzie mogła zdecydować, w jaki sposób pozbyć się ich na stałe. Później zdecydowała się wyrzucić je do paleniska na podwórku.



Source link