Home Aktualności Recenzja książki Anne Applebaum Autocracy, Inc. – The Devil You Know |...

Recenzja książki Anne Applebaum Autocracy, Inc. – The Devil You Know | Political Books

103
0


Do około 2015 roku byłem raczej pozytywnie nastawiony do świata. Było o wiele więcej demokracji niż wtedy, gdy zaczynałem pracę w BBC w 1966 roku, mówiłem sobie, i o wiele mniej dyktatur. Afryka i Ameryka Łacińska, kiedyś będące domem dla wielu dyktatur wojskowych, były teraz w dużej mierze rządzone przez wybranych przywódców. Groźba wojny nuklearnej zniknęła. Miliard ludzi wyrwał się z ubóstwa. Tak, to, co Władimir Putin zrobił na Krymie w 2014 roku, było alarmujące, a Xi Jinping zaczął wygłaszać niepokojące przemówienia o muzułmanach i Ujgurach; ale biorąc pod uwagę, że widziałem, jak radziecki komunizm rozpada się w całej Europie Wschodniej i w samej Rosji, nadal czułem, że jest powód do optymizmu.

Prawie skończyło się w 2016 roku. Wielka Brytania podważyły ​​projekt europejski, a Donald Trump zachwiał filarami amerykańskiego przywództwa. Inwazja Putina na Ukrainę, oparta na całkowicie błędnym założeniu, że większość Ukraińców powitałaby powrót do dominacji Rosji, oraz bezwzględne tłumienie wolności politycznych w Hongkongu przez Chiny przyćmiły lata 20. XXI wieku tak samo, jak interwencje niemieckie, włoskie i japońskie przyćmiły lata 30. XX wieku. I fala demokracji się odwróciła. Wybory są często farsą. Korupcja w rządzie stała się głównym światowym przemysłem. Dobrze nastawione, ale zubożałe rządy witają chińską gotówkę, ponieważ nikt inny jej nie dostarczy, i udają, że nie zauważają związanych z nią warunków – a nawet ich nie witają. Ruchy populistyczne pojawiają się w tradycyjnie umiarkowanych i statecznych krajach.

Tak więc neo-wigowska wersja historii, która nauczała, że ​​handel zbliży nas do siebie, a ekonomia uczyni wojnę niemożliwą, upadła. Można by pomyśleć, że Chiny uznają pokój za niezbędny do rozkwitu kapitalistycznego marksizmu-leninizmu. Ale wystarczy przeczytać wypowiedź Billa Clintona z 2000 r., aby uświadomić sobie, jak nierealna jest ta idea: „Rosnąca zależność będzie miała wyzwalający wpływ na Chiny… Komputery i Internet, faksy i kopiarki, modemy i satelity — wszystko to zwiększa ekspozycję Chin na ludzi, idee i świat poza ich granicami”. Rządowi byłoby równie trudno kontrolować Internet, dodał, jak przybić galaretkę do ściany.

Ale zamiast, aby technologia rządziła autokratami, autokraci nauczyli się rządzić technologią. W tej nowej erze autokracji, tacy ludzie jak Recep Tayyip Erdoğan, Narendra Modi i Viktor Orbán rządzą całymi krajami zgodnie ze swoimi osobistymi interesami politycznymi, okazjonalnie uzupełnianymi przez starannie zmanipulowane wybory; chociaż w zeszłym miesiącu indyjscy wyborcy niespodziewanie odmówili dania Modiemu większości, której potrzebował. Tymczasem Stany Zjednoczone, których opinia kiedyś liczyła się niemal wszędzie na Ziemi, nagle wyglądają złowieszczo jak strach na wróble na polu buraków.

Anne Applebaum, jak każdy, kto zna jej twórczość, wie, jest w dobrej pozycji, aby skatalogować tę nową erę autokracji. Podobnie jak ona, Autocracy, Inc. jest przenikliwa i nieustraszona. Pamiętam, jak grzecznie się z nią nie zgadzałem na spotkaniach redakcyjnych na początku lat 90., kiedy pisała o niebezpieczeństwach, jakie dla Zachodu niesie upadek postkomunistycznej Rosji, po tym, jak Borys Jelcyn stracił władzę. Mówiła nawet wtedy o potrzebie wzmocnienia przez NATO obrony na wypadek, gdyby Rosja znów się podniosła; podczas gdy ja, który spędziłem tyle czasu w gospodarczej ruinie Moskwy i Petersburga, myślałem, że najlepszym sposobem, aby Zachód się chronił, jest bycie o wiele bardziej hojnym i przyjaznym wobec Rosji. Wydarzenia pokazały, kto z nas miał rację, i nie byłem to ja.

Autocracy, Inc. jest głęboko niepokojąca; nie może być niczym innym. Ale badania Applebaum są tak dogłębne jak zawsze, co sprawia, że ​​czytanie jej jest przyjemnością. Kiedy pisze na przykład o Zimbabwe, odkrywa dziwną i zaskakującą obsadę postaci, aby zilustrować skalę, w jakiej potencjalnie bogaty kraj został zniszczony przez okropne rządy; w tym wysłannika prezydenta i ambasadora Ueberta Angela. Angel, pastor i ewangelista z Brytyjczyków-Zimbabwe, uczy „podstaw zostania milionerem”; jego osobisty asystent, inny Brytyjczyk o imieniu Reverend Rikki, rzekomo może załatwić ci spotkanie twarzą w twarz z prezydentem Mnangagwą za kilkaset tysięcy. Rikki jest widziany na kamerze, jak obiecuje to tajnemu reporterowi Al Jazeery, chociaż twierdzi, że powstały w rezultacie dokument został „brutalnie zmontowany, aby przedstawić fałszywą narrację”. Applebaum umiejętnie pokazuje, jak ważną rolę odgrywają centra finansowe takie jak Dubaj w promowaniu interesów rządów takich jak Zimbabwe, a także jak ułatwiają wzrost kontroli finansowej Chin nad krajami, które, gdyby Zachód pozostawił je samym sobie, można by było kupić lub wynająć.

To raczej długi esej o tym, jak działa świat, niż obszerne studium, ale to klasa mistrzowska w małżeństwie wątpliwego rządu i międzynarodowej przestępczości. Applebaum jest szczególnie biegły w organizacjach zajmujących się praniem informacji, „typosquatters”, które wyglądają jak prawdziwe, wiarygodne organizacje (Reuters.cfd zamiast Reuters.com, Spiegel.pr zamiast Spiegel.de). Publikują brutalne prorosyjskie materiały, które ludzie czytają w mediach społecznościowych i rozpowszechniają: fałszywy komunikat prasowy z zeszłego roku, w którym ogłoszono, że NATO użyje ukraińskich wojsk we Francji, aby stłumić protestujących w ogarniętym wojną kraju. To było oczywiste, ale i tak skończyło się wybitymi szybami i złamanymi kośćmi. Galaretka przykleiła się do ścian.

Świat, w którym żyjemy, jest niepokojący, ale zrozumienie jego natury, zachowanie własnych opinii dla siebie i wiedza, komu zaufać, nigdy nie były ważniejsze. Anne Applebaum, która przewidziała bieg naszego życia 30 lat temu, jest jedną z tych osób, którym możemy zaufać.

pomiń promocje w newsletterze

John Simpson jest redaktorem BBC ds. światowych. Jego program BBC Two, Unspun World, powróci jesienią. Autocracy, Inc: The Dictators Who Want to Run the World jest publikowany przez Allen Lane (20 funtów). Aby wesprzeć Zamów swój egzemplarz na stronie Guardian i Observer guardianbookshop.comMogą obowiązywać opłaty za wysyłkę.