Home Aktualności Robert Jenrick ostrzega, że ​​torysi „nigdy więcej nie będą w rządzie”, jeśli...

Robert Jenrick ostrzega, że ​​torysi „nigdy więcej nie będą w rządzie”, jeśli nie odzyskają wyborców, którzy przeszli na Reform UK, i zaprzecza, że ​​po zdobyciu przywództwa partii przeniesie się na centrum

9
0


Roberta Jenricka ostrzegł dziś wieczorem, że torysi „nigdy więcej nie będą w rządzie”, jeśli nie odzyskają niezadowolonych wyborców lub tych, którzy w lipcu przeszli na stronę Reform UK.

The Konserwatywne przywództwo Hopeful wykorzystał debatę telewizyjną, aby podkreślić imigrację jako kluczową kwestię stojącą za wyniszczającą partią wybory powszechne strata.

Powiedział, że niepowodzenie w wywiązywaniu się z obietnic imigracyjnych w ciągu 14 lat sprawowania władzy wyjaśnia, „dlaczego nasza partia jest teraz w tym miejscu, w jakim jest”.

Występował w GB News wraz ze swoim rywalem na stanowisku kierowniczym Kemi Badenochaposeł z Newark dodał: „To jest powód, dla którego straciliśmy cztery miliony naszych obywateli na rzecz reformy w wyborach powszechnych i kolejne miliony, które zdecydowały się pozostać w domu”.

„Wiesz, kim są ci ludzie, których zaufanie straciliśmy i musimy ich odzyskać.

„Jeśli nie sprowadzimy ich z powrotem do domu, na naszą imprezę, nigdy więcej nie będziemy w rządzie”.

Jenrick ponowił swój apel do Wielkiej Brytanii o wystąpienie z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC) i wprowadzenie rocznego limitu legalnej imigracji.

Jednak były minister odrzucił sugestię, że jedynie próbuje nakłonić torysów do zdobycia przywództwa partii, ponieważ kwestionowano jego poparcie dla Remaina podczas referendum w UE.

Zapytany, czy mógłby później zająć się politycznym centrum uwagi, gdyby zwyciężył z panią Badenoch, odpowiedział: „Wcale nie”. Moje wartości nigdy się nie zmieniły. Moje wartości są zakorzenione w miejscu, w którym dorastałem, w Wolverhampton.

„W wychowaniu, jakie miałem dla moich rodziców, w ich wartościach, takich jak rodzina, mały biznes, samodzielność i patriotyzm.

„To są wartości, które pchnęły mnie do polityki i dlatego chcę być liderem tej partii.

„Wyraziłem się jasno, co chcę zrobić i wiąże się to z fundamentalną zmianą tej partii, abyśmy mogli ponownie wygrać.

„I gorąco wierzę, że nigdy nie wygracie, nie wygramy jako partia, jeśli ponownie nie odzyskamy rodziny konserwatywnej i nie zjednoczymy prawicy brytyjskiej polityki.

„A to zaczyna się od migracji”.

Robert Jenrick ostrzegł dziś wieczorem, że torysi „nigdy więcej nie znajdą się w rządzie”, jeśli nie odzyskają niezadowolonych wyborców lub tych, którzy w lipcu przeszli na stronę Reform UK

Jenrick zmierzył się ze swoim rywalem na stanowisku kierowniczym Kemim Badenochem podczas debaty w GB News prowadzonej przez redaktora politycznego kanału telewizyjnego, Chrisa Hope’a.

Jenrick zmierzył się ze swoim rywalem na stanowisku kierowniczym Kemim Badenochem podczas debaty w GB News prowadzonej przez redaktora politycznego kanału telewizyjnego, Chrisa Hope’a.

Dzisiejszą debatę uznano za kluczową, ponieważ oczekuje się, że wielu członków partii będzie głosować na swojego ulubionego kandydata na przywódcę w pierwszym tygodniu głosowania.

Dzieje się tak pomimo tego, że członkowie mają czas do końca miesiąca na oddanie głosu.

„Prawdopodobnie do jutra wszyscy i tak będą głosować” – powiedział Politico jeden z byłych parlamentarzystów.

The Wiadomości GB debatę mogli obserwować przez palce urzędnicy Partii Torysów.

Transmisje telewizyjne podczas konkursu przywództwa w 2022 r. pomiędzy Rishi Sunak I Liz Truss stało się paskudne i przez wielu uznane za zły pomysł Torysi.

Jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby dwójka obecnych kandydatów wzięła udział w wielu innych starciach telewizyjnych.

Dyskusyjny występ na żywo w BBC wisi na włosku po tym, jak nadawca odmówił konserwatywnym żądaniom pobrania od widzów opłaty za wstęp w wysokości 10 funtów, a szefowie partii argumentowali, że zmniejszy to liczbę niepojawień.

Badenoch oświadczyła, że ​​prowadzi „oddolną kampanię”, aby zostać kolejnym przywódcą torysów, a nie „kampanię medialną”, co jest wyraźnym atakiem na jej rywalkę

Badenoch oświadczyła, że ​​prowadzi „oddolną kampanię”, aby zostać kolejnym przywódcą torysów, a nie „kampanię medialną”, co jest wyraźnym atakiem na jej rywalkę

Jenrick stwierdził, że przywrócenie rachunku świadczeń do poziomu sprzed pandemii uwolniłoby wystarczającą ilość pieniędzy na obniżkę podatku dochodowego o 2 pensy

Jenrick stwierdził, że przywrócenie rachunku świadczeń do poziomu sprzed pandemii uwolniłoby wystarczającą ilość pieniędzy na obniżkę podatku dochodowego o 2 pensy

Wczoraj wieczorem pani Badenoch powiedziała, że ​​prowadzi „oddolną kampanię”, aby zostać kolejnym przywódcą torysów, a nie „kampanię medialną”, co jest wyraźnym atakiem na jej rywalkę.

Dwaj ostateczni kandydaci na przywództwo konserwatystów w różny sposób podeszli do ostatniego etapu wyścigu o następcę Sunaka, przy czym Jenrick wygłosił więcej przemówień skierowanych do opinii publicznej niż jego rywal.

Jednak pani Badenoch upierała się, że pomimo niższej pozycji na początku wyścigu, wygra.

Myślę, że to zrobimy. Nie popadam w samozadowolenie” – powiedziała wirtualnemu wiecowi członków torysów zorganizowanemu na platformie Teams.

Poseł z North West Essex dodał: „Ciężko pracuję, prowadzę kampanię oddolną, a nie kampanię telewizyjną czy medialną.

„Wyruszam tam i nie mogę się doczekać spotkania z wieloma z Was na szlaku kampanii”.

Podczas szeroko zakrojonej sesji pytań i odpowiedzi z członkami torysów stwierdziła, że ​​Reform UK i Libijscy Demokraci to „dwie strony tego samego medalu”, gdy zapytano ją, w jaki sposób odzyska wyborców dla konserwatystów.

Upierała się, że Libijscy Demokraci zdobyli tak wiele mandatów w parlamencie, ponieważ reforma podzieliła głosy torysów.

Pani Badenoch dodała: „Myślę, że jeśli uda nam się odzyskać głosy oddane przez Reformę, rozwiąże to większość zagrożeń ze strony Lib-Demokratów, przed którymi stoimy.

„Oznacza to, że znów jesteśmy pewnymi siebie konserwatystami”.

Badenoch stwierdziła jednak, że partia powinna „rozprzestrzenić się i odzyskać wspólną płaszczyznę”, a nie „obracać się” w jednym konkretnym kierunku politycznym.

W innym miejscu sesji powiedziała członkom torysów, że nie jest przeciwna wystąpieniu z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC) w celu rozwiązania kwestii migracji, które frustrują ministrów.

Jednak w przeciwieństwie do Jenricka, który określił rywalizację o przywództwo jako bitwę „wyjdź lub pozostań” w związku z EKPC, stwierdziła, że ​​są pewne elementy brytyjskiego prawa, które chciałaby w pierwszej kolejności zreformować.

Pani Badenoch powiedziała: „Myślę, że na przykład w ramach ustawy o prawach człowieka można wiele zrobić, zanim przyjrzymy się traktatom międzynarodowym”.

Powiedziała również, że istnieją problemy z ustawą o równości, którą określiła jako w dużej mierze dobry akt prawny, i dodała: „To są pozostałości porozumienia konstytucyjnego (byłego premiera Sir Tony’ego) Blaira. Możemy je rozebrać.

Jenrick stwierdził wcześniej w środę w przemówieniu w Westminster, że przywrócenie rachunku świadczeń do poziomu sprzed pandemii uwolni wystarczającą ilość pieniędzy na obniżkę podatku dochodowego o 2 pensy.

Biorąc za przykład Margaret Thatcher, kandydat na przywództwo konserwatystów opowiadał się za Wielką Brytanią składającą się z małego państwa i o niższych regulacjach.

Powiedział: „Wyznaczam prosty cel: sprowadzimy wskaźnik bierności zawodowej z powrotem do poziomu sprzed pandemii, przywracając na rynek pracy prawie 500 000 osób”.

Oprócz zwolnienia 100 000 urzędników służby cywilnej, zastąpienia „upadłych” uniwersytetów „ośrodkami praktyk zawodowych” i zreformowania systemu planowania w celu budowy większej liczby domów, Jenrick opowiadał się za „odpowiedzialnymi” obniżkami podatków finansowanymi poprzez umożliwienie powrotu większej liczby osób do pracy.

Jenrick podkreślił również potrzebę „odpowiedzialnego” obniżania podatków, argumentując, że minibudżet pani Truss był „szkodliwym epizodem”, ponieważ połączył obniżki podatków z „masowymi wydatkami” na wsparcie rachunków za energię – czymś, co określił jako „największe wydaje mi się, że była to jedyna pomoc społeczna we współczesnej historii naszego kraju”.

Członkowie Partii Konserwatywnej mają czas do 31 października na oddanie głosu na preferowanego przywódcę, a wyniki ogłoszone zostaną 2 listopada.



Source link