Home Aktualności Ta ponura debata upokorzyła brytyjską politykę | Wybory 2024

Ta ponura debata upokorzyła brytyjską politykę | Wybory 2024

18
0


Czy kiedykolwiek miała miejsce tak ponura kampania wyborcza? (Pogląd The Guardian na telewizyjną debatę wyborczą: wyborcy zasługują na coś lepszego, artykuł redakcyjny, 27 czerwca)? Smutny akt oskarżenia obecnego stanu naszej polityki i całkowicie zgniłego systemu politycznego. Skończyło się to obrzydliwym szaleństwem zakładów, gdy przyszli parlamentarzyści – urzędnicy państwowi, pamiętajmy – obstawiali „grę”, jaką jest nasza zbiorowa przyszłość.

Jej kulminacją była desperacka (ale nie taka) „debata” pomiędzy obydwoma przywódcami, z których jeden będzie od piątku naszym premierem. Kto uważa, że ​​ta bezpodstawna i coraz bardziej lekceważąca wymiana twierdzeń i zaprzeczeń ma jakąkolwiek wartość?

Nie ma mowy, żeby ktoś zachowywał się w ten sposób w swoim zawodowym miejscu pracy, a co to wszystko ma wspólnego z codzienną rolą skutecznego lidera i premiera? Czas na zmianę.
Richard Bryant
Londyn

Według Thomasa Jeffersona demokracje otrzymują rząd, na jaki zasługują – i jestem pewien, że obejmuje to również kampanie, kandydatów i poziom debaty. Jedynymi, których należy winić za nasze standardy demokratyczne, jesteśmy my, wyborcy. Głosowaliśmy na kłamcę tylko dlatego, że obiecał „doprowadzić do Brexitu”. (Nie zrobił tego.) Głosowaliśmy na Eda Milibanda, ponieważ wyglądał trochę głupio, jedząc kanapkę z bekonem, i głosowaliśmy na Neila Kinnocka, ponieważ odmówił sprowadzenia skomplikowanych argumentów do chwytliwych frazesów i został nazwany „walijskim gadułą”.

Demonizujemy najsłabszych w naszym społeczeństwie, ponieważ tak każą nam prawicowe media. Nie zgadzam się więc z nagłówkiem, że wyborcy zasługują na więcej. Mamy to, na co zasłużyliśmy.
Daryla Birdena
Wielki Dunmow, Essex

Debaty przyszłych przywódców przyniosłyby lepszy skutek, gdyby koncepcję „łeb w łeb”, zachęcającą do walki, zastąpiono formatem bardziej sprzyjającym cywilizowanej dyskusji. Zamiast stać za podium, uczestnicy powinni siedzieć w fotelach, a przerywaniu można zapobiec, wyciszając mikrofony, gdy nie jest ich kolej na zabranie głosu.
Petera Wrigleya
Birstall, Yorkshire Zachód

Czy masz opinię na temat wszystkiego, co przeczytałeś dzisiaj w Guardianie? Proszę e-mail wyślemy Twój list i zostanie on rozpatrzony pod kątem publikacji w naszym surat część.

Źródło