Home Aktualności Twórca Dragon Age twierdzi, że podejście Veilguarda do romansu „nie jest wielką...

Twórca Dragon Age twierdzi, że podejście Veilguarda do romansu „nie jest wielką niespodzianką” po Baldur’s Gate 3

42
0


David Gaider podzielił się swoimi przemyśleniami na temat Dragon Age: Strażnicy Zasłonyopcja romantyczna.

Gaider, który jest twórcą Dragon Age i poprzednim głównym scenarzystą serii, wygłosił na platformie X obszerny temat, w którym porównał podejście romantyczne do popularnego Baldur’s Gate 3.

„Myślę, że przejście (Dragon Age: Guardians of the Veil) na „wszystkich przyjaciół może lubić każdy” nie jest wielką niespodzianką, biorąc pod uwagę (Baldur’s Gate 3), ale – co nie jest zaskakujące – mam pewne przemyślenia” – powiedział Rozpoczętyzanim przyznał, że „fandom jest podzielony w kwestii projektowania romansów”.

Dragon Age: Strażnicy Zasłony | Oficjalny zwiastun ujawniający – Prezentacja gier Xbox 2024.Obejrzyj na YouTube

Gaider powiedział, że większość społeczności graczy chce mieć możliwość romansowania z każdym i ze wszystkimi, dlatego uważa, że ​​nierobienie tego jest „porównywalne z policzkiem”. Jednak inni wolą „postacie z większą sprawczością, nawet (a może zwłaszcza), jeśli nie odpowiada to ich preferencjom”.

Deweloper nie zakłada tutaj, że jest to dobre lub złe, po prostu stwierdza: „to zależy od tego, czego oczekujesz od gry” i „nie wszyscy jesteśmy tutaj z tych samych powodów, ok?”. Dodaje: „Z mojego doświadczenia wynika, że ​​jedynym niefortunnym aspektem jest to, że te dwa podejścia są mniej więcej diametralnie odmienne z punktu widzenia projektu”.

Twórcy Dragon Age już wcześniej zauważyli, że kiedy postać staje się romantyczna, ogranicza to liczbę historii, które można z nią opowiedzieć, ponieważ staje się ona „przywiązana do swojego wątku miłosnego i potrzeby, aby ostatecznie być interesującą” – powiedział Gaider.

„Dlaczego jest to ograniczenie? Ponieważ nie wszystkie historie postaci są definiowane przez atrakcyjność dla gracza. Nawet jeśli atrakcyjność historii jest skierowana do stosunkowo ograniczonej publiczności, wymóg atrakcyjności z natury ogranicza potencjał historii do dość ograniczonej liczby. zespołu” – kontynuował Gaider.

To dlatego gracze nie mogli romansować z krasnoludzkim odpowiednikiem serii, Varriciem, w poprzednich wpisach. „Słyszałem, jak niektórzy fani jęczeli z rozczarowania, mimo że zrobiliśmy to, aby *nie zniszczyć postaci Varrica*. „Obawiam się, że nie możesz mieć obu” – powiedział Gaider.

Dodał, że podejście Dragon Age: The Veilguard do romansu, które określa się jako coś nowego, jest „interesujące”, biorąc pod uwagę, że „jedyną różnicą między tym a (Dragon Age 2) jest to, że nie wszyscy zwolennicy (Dragon Age 2) są ludzie romantyczni”.

„Mogą to być osoby panseksualne. „Właściwie przedstawiamy *ten sam* argument, że nie są to„ gracze seksualni ”(ugh)” – powiedział Gaider. „Wezwanie do wycofania się z podejścia przedstawionego w (Dragon Age Inkwizycja) jest moją własną decyzją i zostało podjęte przy wsparciu Mike’a i zespołu. Nie podoba mi się usuwanie agencji obserwujących, co zamienia ich w lalki erotyczne, których jedynym celem jest nakłonienie graczy, aby je złożyli i powiedzieli „teraz pocałuj!”

Gaider przyznał, że była to „osobista (i pozbawiona współczucia) preferencja, po czym dodał, że nie podoba mu się wpływ, jaki wywarło to na postacie w Baldur’s Gate 3.

„Niektóre postacie miałyby mocniejsze wątki bez romansu i uczucie, jakie mam, gdy cała ta wielka ekipa jest gotowa rzucić trou, jeśli źle mrugnę… meh” – powiedział.

Przyznając jednak, że nie był wielkim fanem podejścia Dragon Age: The Veilguard do romantycznych postaci, uważa, że ​​„powinno być w porządku”, gdyby twórcy „bez skrupułów się na to pochylili”, tak jak Larian zrobił to w przypadku Baldur’s Gate 3. ” to podejście uzasadnione, jak powiedziałem, i wielu fanów będzie z tego powodu podekscytowanych i szczęśliwych” – powiedział. „Co ostatecznie nie jest złe”.


Źródło obrazu: BioWare

Co więcej, jeśli nie podobają Wam się postacie z The Veilguard, znajdą dla siebie innego partnera.

Ponadto poz, co, przyznam, rozśmieszyło mnie, Gaider powiedział, że na razie nie podzieli się więcej swoimi przemyśleniami na temat Dragon Age: The Veilguard. Powód? Ponieważ nie chciał „dostarczać materiału do artykułów prasowych, które lubią rozmawiać o tweetach „byłego głównego pisarza Dragon Age”.

Przepraszamy, Gaider, nie mogliśmy się powstrzymać – uważamy, że to, co masz do powiedzenia, jest interesujące, podobnie jak nasi czytelnicy! Właściwie, jeśli chcesz przeczytaj kolejny artykuł na temat pokazów Gaidera Dragon Age: The Veilguardjesteśmy gotowi Ci pomóc.

Co więcej, nasz własny Chris Tapsell dostał w swoje ręce Dragon Age: The Veilguard na początku tego tygodnia i był pod wielkim wrażeniem. „To tylko szept, ale Dragon Age: The Veilguard sprawił, że pomyślałem o czymś nie do pomyślenia: wygląda na to, że BioWare powróciło” – napisał Zaman Naga Eurogamer: Pratinjau Veilguard.