Home Aktualności Wstrząsający fakt z życia w Australii, który oszołomił Tuckera Carlsona i Elona...

Wstrząsający fakt z życia w Australii, który oszołomił Tuckera Carlsona i Elona Muska – a ty płacisz za to cenę

31
0


Tucker Carlson był oszołomiony, gdy dowiedział się o rosnących kosztach energii w Australii, pomimo bogactwa zasobów naturalnych tego kraju.

Były Fox News gospodarz programu powiedział, że wysoka cena płacona przez australijskie rodziny wynikała ostatecznie z eksportu rudy żelaza i węgla do kraju Chiny.

Prawicowy komentator powiedział, że cenne surowce służą do produkcji energii odnawialnej, którą „następnie odkupujemy” od Chin.

„Ktokolwiek o tym pomyślał, nienawidzi cię” – powiedział, przemawiając w MelbourneW poniedziałkowy wieczór odbędzie się w Centrum Kongresowym w ramach trasy Australian Freedom Conferences.

Carlson wyśmiał Australię za sprzedaż swoich zasobów naturalnych „odległemu krajowi, który produkuje coś, co nie działa, i płaci za to ekstra”.

„Sam fakt, że macie wysokie koszty energii, jest wystarczającym powodem, żeby pozbyć się ludzi rządzących waszym krajem” – powiedział.

Prawie wszystkie panele słoneczne w Australii pochodzą z zagranicy, większość jest produkowana w Chinach.

Chińscy inwestorzy są również właścicielami dwóch największych australijskich firm energetycznych.

Tucker Carlson był oszołomiony, gdy dowiedział się, jak wysokie są rachunki za energię w Australii – pomimo że kraj ten jest bogaty w zasoby naturalne

Energy Australia, spółka mająca 1,7 miliona klientów, należy do China Light and Power Company po tym, jak w 2011 roku została sprzedana przez rząd Nowej Południowej Walii za kwotę 1,4 miliarda dolarów.

Z kolei Alinta Energy, spółka mająca 1,1 miliona klientów, została w 2017 roku sprzedana przez prywatnych właścicieli Chow Tai Fook Enterprises za 4 miliardy dolarów.

Mimo że ani Energy Australia ani Alinta nie zajmują się dystrybucją energii elektrycznej, obie spółki są producentami i sprzedawcami energii, a także właścicielami kluczowych aktywów, takich jak elektrownie węglowe, pola elektrowni słonecznych i farmy wiatrowe.

Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, był podobnie oszołomiony jak drogi był prąd w Australii podczas wywiadu z 2017 r., który niedawno wypłynął na światło dzienne.

„Wow, naprawdę?” – powiedział z niedowierzaniem, gdy prezenterka programu 60 Minutes Liz Hayes opowiedziała mu, że dla wielu rodzin prąd stał się „towarem luksusowym”.

„Nie zdawałem sobie sprawy, że to takie drogie. Australia ma tak wiele zasobów naturalnych, że nawet jeśli pójdziesz drogą paliw kopalnych, prąd powinien być bardzo tani” – mówi.

Jego szok przerodził się w smutek, gdy dowiedział się, że wiele osób martwi się, że nie będzie mogło zapalić światła ani przygotować jedzenia.

„Nie spodziewałem się tego” – powiedział drżącym głosem, po czym zrobił długą pauzę.

„Będziemy pracować ciężej” – powiedział Musk, dając do zrozumienia, że ​​ma nadzieję obniżyć cenę energii elektrycznej dla Australijczyków dzięki technologii Tesli.

Jak wynika z danych opublikowanych przez Australijski Urząd Statystyczny, w ciągu roku do maja rachunki za prąd wzrosły o 6,5 procent, przekraczając stopę inflacji.

Wzrost ten spowodował, że rząd Albanii wprowadził ulgę w wysokości 300 dolarów za rachunki za energię dla wszystkich australijskich gospodarstw domowych, co ma pomóc w walce ze wzrostem kosztów utrzymania.

Od 1 lipca rachunki za prąd dla gospodarstw domowych zostaną automatycznie obniżone o 300 dolarów, a milion małych firm otrzyma zniżkę w wysokości 325 dolarów.

Krytycy ostro skrytykowali tę decyzję, twierdząc, że takie rabaty jedynie zmniejszają presję konkurencyjną na firmy energetyczne, zmuszające je do obniżania cen, i mogą przyczynić się do dalszych wzrostów cen.

Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, był podobnie oszołomiony tym, jak droga jest energia elektryczna w Australii

Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, był podobnie oszołomiony tym, jak droga jest energia elektryczna w Australii

Tymczasem inflacja w skali roku do maja wzrosła do czterech procent z 3,6 procent w miesiącu poprzednim, co skłoniło analityków NAB do wydania ostrzeżenia, że ​​obniżka stóp procentowych może zostać odroczona do maja przyszłego roku.

Podczas swojej podróży do Australii Carlson poruszył również temat kryzysu mieszkaniowego, który jego zdaniem był wynikiem imigracji.

Carlson przyznał, że był w szoku, gdy dowiedział się, jak drogie jest kupno domu w Sydnejnawet na przedmieściach oddalonych od portu.

Powiedział, że szukał informacji o cenach domów, ponieważ rozważał kupno nieruchomości w Australii — ale szybko zdał sobie sprawę, że nawet ktoś z takim stanem konta jak on będzie miał problem ze zdobyciem domu w Australii.

„To było o wiele więcej, niż mogłem sobie pozwolić, a mam przyzwoitą pracę” – powiedział do tłumu.

„Jak tu ktokolwiek żyje?”

Powiedział, że gdy zadał to pytanie mieszkańcowi Sydney, powiedziano mu, że wielu z nich całkowicie opuściło miasto lub po prostu tam zamieszkało. bezdomny.

Powiedziałem: „To brzmi jak kryzys” – dodał Carlson.

‘Dlaczego tak się dzieje? Imigracja. Jest tylko jeden powód i to jest powód.

„Ale nikt nie chce tego tak mówić, bo brzmi to jak atak na imigrantów. I tak sprawiają, że się zamykasz. Mówią: „Zamknij się, rasisto”.

Carlson powiedział, że generalnie popiera imigrację, ale stwierdził, że jeśli nie będzie wystarczającej ilości mieszkań dla rosnącej populacji, ceny gwałtownie wzrosną.

„Jeśli dla twoich dzieci stanie się zbyt kosztowne kupno domu w kraju, w którym się urodziły, zostaniesz wymazany, to wszystko. Twoja linia się kończy i to się właśnie dzieje” – powiedział.

„Jeśli waszych dzieci nie stać na dom tutaj, to winić za to można tylko jedną osobę, a mianowicie ludzi rządzących waszym rządem”.

Mediana ceny domu w Sydney, wynosząca 1,466 mln dolarów, jest 12-krotnie wyższa od średniej pensji pełnoetatowej wynoszącej 98 218 dolarów – nawet przy 20-procentowym depozycie finansowym. W ubiegłym roku do Australii napłynęła rekordowa fala 547 300 imigrantów.



Source link