- Plany produkcji pojazdów elektrycznych w 2027 roku ogłoszono pięć miesięcy temu
Pan Jim RatcliffeSpółka Ineos, należąca do spółki, odłożyła na półkę plany wprowadzenia na rynek pierwszych pojazdów elektrycznych z powodu „niechętnego zainteresowania ze strony konsumentów” i braku jasności co do polityki zerowej emisji netto.
Decyzja koncernu petrochemicznego i początkującego producenta samochodów, należącego do brytyjskiego miliardera i udziałowca Manchester United, zapadła niecałe pięć miesięcy po ogłoszeniu przez firmę planów rozpoczęcia produkcji modeli Ineos Fusilier EV w 2027 roku.
Firma Ineos poinformowała, że „opóźnia wprowadzenie produktu na rynek… z dwóch powodów: niechęci konsumentów do zakupu pojazdów elektrycznych oraz niepewności branży związanej z taryfami, terminami i opodatkowaniem”.
Firma Ineos należąca do sir Jima Ratcliffe’a wstrzymała plany wprowadzenia na rynek pierwszych pojazdów elektrycznych ze względu na „niechętne przyjęcie przez konsumentów” i brak jasności co do polityki zerowej emisji netto
„Zielony” projekt „został wstrzymany, ale kategorycznie nie porzucony” – powiedział rzecznik.
Firma podkreśliła, że „jest zdecydowana wprowadzić pojazd elektryczny na rynek nie tylko ze względu na przepisy, ale dlatego, że tego chcemy – to słuszne postępowanie – ale jako nowy producent działający w małej skali możemy produkować jedynie takie pojazdy, które się sprzedadzą”.
Najnowsze dane wskazują na spadek zakupów pojazdów elektrycznych w Wielkiej Brytanii i za granicą, co przypisuje się wysokim cenom na skutek kryzysu związanego z kosztami utrzymania.
Ineos Fusilier jest nieco mniejszą wersją Ineos Grenadier.