Home Biznes Restauracja Milas zostanie otwarta w tym tygodniu w Schenectady | Gazeta...

Restauracja Milas zostanie otwarta w tym tygodniu w Schenectady | Gazeta Codzienna Jedzenie i napoje

9
0



Śródziemnomorska restauracja Milas Restaurant & Bar, nazwana na cześć ich córki, zostanie otwarta w piątek w dawnym Bank of America przy State Street w Schenectady.

„To pierwsze miejsce, które zrobiliśmy jako nową konstrukcję. Musieliśmy więc wybrać wszystko – każdy kolor farby, każdą płytkę i każdą oprawę oświetleniową. Wszystko zostało specjalnie wybrane” – powiedziała Kaytrin. „To był dla nas prawdziwy wysiłek miłości”.

Lokal z wysokimi sufitami i marmurowymi detalami znajduje się niedaleko innej popularnej restauracji Zeimanna, The Nest, która specjalizuje się w daniach kuchni południowoamerykańskiej. W menu Milas znajdują się dania będące połączeniem smaków kuchni tureckiej, greckiej, libańskiej, włoskiej i francuskiej.

„Ludzie będą tu jeść rzeczy, których albo nigdy wcześniej nie jedli, albo przyprawy, których nigdy wcześniej nie jedli” – stwierdziła Kaytrin.

To była długa podróż dla Zeimannów, właścicieli Zeimann Hospitality, których poznali dziesięć lat temu, pracując w Johnny’s w Schenectady. Kaytrin niedawno ukończyła SUNY Oneonta, uzyskując dyplom z dietetyki i zarządzania usługami gastronomicznymi, a następnie kontynuowała studia magisterskie w Russell Sage College. Devin, który studiował sztukę kulinarną na SUNY Schenectady, był wówczas głównym szefem kuchni i zaledwie kilka miesięcy po tym, jak zaczęli się spotykać, postanowili spróbować swoich sił w prowadzeniu restauracji. Otworzyli Crave – lokal z burgerami i mrożonymi jogurtami – w centrum Albany przy Quail Street w 2015 roku.

Dwa lata później kupili budynek, który nazywał się Rudy Człowiekek i zamienili go w Kukułcze Gniazdo przy Western Avenue. Przytulna restauracja specjalizująca się w kuchni południowej okazała się popularna, ale ciągle otrzymywała jedną informację: Albany jest za daleko. Przyjedź do Schenectady.

„Wszyscy, których znamy, skupiają się na Schenectady” – powiedziała Kaytrin. Dorastała w Schenectady, a Devin w Altamont.

Zaryzykowali więc w Electric City i otworzyli The Nest podczas pandemii w 2020 roku.

„Co dwa lata podejmowaliśmy nowe przedsięwzięcie” – zauważyła Kaytrin.

Nowe przedsięwzięcie popchnęło Devina na nowe kulinarne terytoria.

„Do tej pory nie robił tego w żadnej innej restauracji” – powiedziała Kaytrin.

Menu wypełnione jest mieszanką tureckich podpłomyków i dipów, owoców morza i małych talerzy z warzywami. Zostało to zainspirowane wyjazdami za granicę do Hiszpanii i Włoch, a także kilkoma podróżami do większych miast w USA i latami przeglądania książek kucharskich.

„Mnóstwo inspiracji czerpaliśmy z restauracji, do których odwiedziliśmy w Miami, a także w Nowym Jorku, oraz z kilku książek kucharskich, które kolekcjonowałem w ramach wielu poszukiwań” – powiedział Devin. „Tylko te profile smakowe, które uwielbiam, mocne smaki, jasność ziół i możliwość dzielenia się dipami i tak dalej”.

„To było naprawdę ekscytujące obserwować, jak przez dwa lata studiował tę kuchnię dosłownie, czytając książki kucharskie, przekraczając granice, testując smaki, znajdując idealny poziom grzania, aby był przystępny i niezbyt ostry, ale jednocześnie zapewniał ciepło, jakiego ludzie oczekują” – powiedziała Kaytrin .

Wkroczyli do nowego menu, oferując serię kolacji przy winie w The Nest, które prawie zawsze szybko się wyprzedały. Karta win obejmuje głównie regiony Morza Śródziemnego, uzupełniając dania, które podkreślają smaki z tych regionów.

„Zobaczysz, że w naczyniu możemy mieć składnik grecki i sos turecki lub libański. Nie chcę się szufladkować, ale podoba mi się wolność Morza Śródziemnego” – powiedział Devin.

Spodziewają się, że pieczywo, w tym kubaneh, jemeński chleb żydowski i pide (turecki podpłomyk), będą dużą atrakcją dla gości.

„Wszystko, co robimy, robimy na miejscu. Pide będą robione w domu, focaccia — to chleby, które będą wypiekane codziennie” — powiedział Devin. „Myślę, że samo dostarczenie dipów z pide, które zostało zrobione 10 minut temu, prosto na talerz, gdzie wciąż jest nadmuchane parą, będzie czymś, co nas wyróżni”.

W menu nie brakuje owoców morza i mięs, a także dań wegetariańskich.

„To nasze pierwsze menu, które ma mnóstwo wegańskich, wegetariańskich, bezmlecznych (opcji), wszystkie te rzeczy, o które myślę, że ludzie naprawdę zaczynają się troszczyć. Wszystkie nasze inne restauracje nie były tak tym zmotywowane” – powiedziała Kaytrin.

Powierzchnia 4500 stóp kwadratowych, będąca jeszcze w budowie, kiedy „The Gazette” odwiedziła ją na początku tego miesiąca, już miała mieć podwyższony wygląd, z neutralnymi tonami i oprawami oświetleniowymi, które nadadzą temu miejscu ciepły blask.

Stoły są duże, dzięki czemu goście mają dużo miejsca na wspólne dipy i wymianę talerzy, a towarzyszące im bankiety są luksusowe i bogato kolorowe. Kuchnia ma otwartą koncepcję i prowadzi z powrotem do przestrzeni eventowej ze starym skarbcem bankowym, którą planują wykorzystać podczas różnych wydarzeń.

Przywrócono także oryginalne płytki z czasów, gdy budynek został zbudowany tuż po przełomie wieków, w jednej części, w której widniał napis „Schenectady Savings Bank”.

„Myślę, że ta przestrzeń przemawia również do kuchni, ponieważ dzięki niektórym nowym konstrukcjom mamy bardziej elegancki, nowoczesny wygląd, ale jednocześnie oszczędzamy część starych płytek, więc używamy nowych i starych razem – powiedział Devin.

Budowa rozpoczęła się w grudniu, a projekt był kilkakrotnie opóźniany, częściowo z powodu długiego czasu oczekiwania na oprawy oświetleniowe. Kaytrin podziękowała Jeffowi Buellowi z Redburn Development Partners, który jest właścicielem budynku, oraz Rayowi Gillenowi z Metroplex za wsparcie w całym projekcie.

„(Oni) byli dla nas jak Gwiazdy Polarne, kiedy czegoś potrzebowaliśmy, naprawdę jakiejkolwiek pomocy” – powiedziała Kaytrin. „ponieważ tak bardzo w nas wierzą i wiedzą, co wnosimy do miasta Schenectady”.

Chociaż Milas będzie czymś nowym dla Zeimannów, mają też wrażenie, że wniesie coś innego do Schenectady.

„Nie ma tu niczego, co miałoby taką atmosferę” – powiedziała Kaytrin.

Mają dobre towarzystwo – i potencjalnie dobrą konkurencję – z popularną Tara Kitchen, która koncentruje się na kuchni marokańskiej, i Simone’s Kitchen, która specjalizuje się w kuchni śródziemnomorskiej.

„Cieszymy się z każdego biznesu, który tutaj odnosi sukcesy, ponieważ oznacza to, że są ludzie, którzy go wspierają, a im bardziej otwarte są firmy, tym lepiej. Chcemy, aby wszyscy odnieśli sukces” – powiedziała Kaytrin.

Warto dodać, że Milas dysponuje sporym parkingiem na tyłach budynku, na którym po godzinie 17:00 dostępnych jest 80 miejsc. Milas początkowo będzie otwarty wyłącznie w porze kolacji, a później planuje zorganizować weekendowy brunch.

Aby uzyskać aktualizacje i więcej informacji, odwiedź stronę milas-518.com lub Restauracji Milas 518 na Facebooku i Instagramie.





Source link