- Shell zapewnia przyszłą konkurencyjność biorąc pod uwagę obecne warunki rynkowe
- Brytyjski przemysł naftowy i gazowy przemyślał na nowo swoje ambicje dotyczące niskiej emisji dwutlenku węgla
Shell wstrzymał budowę dużego zakładu biopaliwowego w Holandii, którego celem miało być przetwarzanie odpadów na paliwo lotnicze.
Gigant naftowy poinformował, że prace w jego zakładzie w Rotterdamie zostały wstrzymane w celu „zajęcia się realizacją projektu i zapewnienia przyszłej konkurencyjności w obecnej sytuacji rynkowej”.
Zamierza zmniejszyć aktywność i liczbę wykonawców na miejscu, aby „kontrolować koszty i zoptymalizować kolejność realizacji projektu”.
Wstrzymanie: Shell wstrzymał budowę dużego zakładu biopaliwowego w Holandii
Shell dał zielone światło projektowi we wrześniu 2021 r. w ramach swojego planu zapewnienia większej liczby paliw niskoemisyjnych dla transportu i wodoru w Europie.
Jeśli zakład zostanie ukończony, będzie produkował tyle odnawialnego oleju napędowego, ile potrzeba do wyeliminowania 2,8 miliona ton dwutlenku węgla rocznie, co odpowiadałoby usunięciu z dróg ponad miliona samochodów.
Jednak brytyjski przemysł naftowy i gazowy przemyślał na nowo swoje ambicje dotyczące energii niskoemisyjnej, częściowo z powodu obaw inwestorów o niskie zyski.
Zeszły tydzień, BP ogłosiło wstrzymanie wszystkich nowych projektów dotyczących elektrowni wiatrowych na morzu oraz inwestycje w dwa projekty biopaliwowe w Niemczech i Stanach Zjednoczonych.
Dyrektor naczelny spółki, Murray Auchincloss, stwierdził, że spółka FTSE 100 będzie zamiast tego priorytetowo traktować inwestycje w aktywa paliw kopalnych.
Jego podejście znacznie odbiega od podejścia jego poprzednika, Bernarda Looneya, który postawił sobie za cel ograniczenie emisji netto do zera do 2050 r.
Shell również ograniczył projekty i cele dotyczące transformacji energetycznej pod rządami nowego Waela Sawana, który w zeszłym roku zastąpił wieloletniego szefa Bena van Beurdena.
Chociaż firma nadal stawia sobie za cel osiągnięcie zerowej emisji netto do 2050 r., niedawno zrezygnowała z celu zmniejszenia intensywności netto emisji dwutlenku węgla w swoich produktach energetycznych o 45 procent do 2035 r.
W odniesieniu do zakładu w Rotterdamie dyrektor ds. rozwiązań downstream, odnawialnych źródeł energii i energii w firmie Shell, Huibert Vigeveno, powiedział, że przerwa „pozwoli nam ocenić najbardziej komercyjny sposób realizacji projektu”.
Dodał: „Dążymy do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 r., a paliwa niskoemisyjne stanowią kluczowy element strategii Shell, która ma pomóc nam i naszym klientom w opłacalnej dekarbonizacji.
„Będziemy nadal wykorzystywać kapitał akcjonariuszy w sposób rozważny i zdyscyplinowany, dostarczając większą wartość przy mniejszej emisji”.
Akcje Shell We wtorek późnym popołudniem ceny wzrosły o 0,3 proc., do 2866,5 pensów, a w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosły o około 21 proc.