Carly Gregg, nastolatka, która śmiertelnie postrzeliła swoją matkę i próbowała zabić swojego ojczyma, została w piątek skazana na dożywocie.
Ława przysięgłych w Hrabstwo Rankin, Missisipiuznał Gregga, lat 15, za winnego wszystkich zarzutów, a prokurator Kathryn Newman stwierdziła, że Gregg nie wykazał „żadnej skruchy”.
Nastolatkowi postawiono zarzut morderstwo i napaść z użyciem przemocy w strzelaninie z 19 marca, w której zginęła jej matka, 40-letnia Ashley Smylie, a jej ojczym, Heath Smylie, został ranny. Oskarżono ją również o manipulowanie dowodami za ukrywanie kamery bezpieczeństwa po strzelaninie.
W pierwszym i drugim przypadku Gregg została skazana na dożywocie. W trzecim przypadku otrzymała 10 lat.
Orzeczenie zapadło po tygodniowej naradzie w sprawie szokującego morderstwa Smyliego w domu rodzinnym.
Spotkanie zostało nagrane kamerą monitorującą kuchnię rodziny, która została pokazana w sądzie w środę. Wstrząsające nagranie pokazało pozornie obojętną postawę 14-latki, gdy wzięła pistolet .357 Magnum i poszła do pokoju matki i do niej zastrzeliła.
Na nagraniu widać, jak Gregg wysyła SMS-y do swojego ojczyma, próbując zwabić go do domu i zaatakować.
Kiedy Heath Smylie zajął stanowisko We wtorek zeznał, że gdy otworzył drzwi do kuchni, „pistolet wystrzelił mi w twarz, zanim drzwi otworzyły się na trzy do czterech cali, a wszystko potoczyło się dość szybko”.
„Broń błysnęła mi w twarz” – powiedział. „Wystrzelił jeszcze dwa razy, ale moja ręka była na broni po pierwszym strzale i wykręciłem ją Carly”. Heath został postrzelony w ramię podczas starcia z Greggiem, powiedziała policja.
Podczas rozprawy obrońca Gregga nie zaprzeczył, że nastolatka zabiła swoją matkę, ale próbował udowodnić, że nastolatka cierpiała na kryzys zdrowia psychicznego i nie pamiętał strzelaniny.
Pięciodniowy proces obejmował zeznania biegłych i pozwolił na wgląd w stan psychiczny Gregga.
„Doktorze Clark, czy na podstawie pańskiego doświadczenia, wiedzy fachowej i oceny Carly uważa pan, że Carly była w stanie zrozumieć naturę swojego zachowania i docenić różnicę między dobrem a złem w czasie, gdy doszło do tego incydentu 19 marca?” zapytała adwokatka Bridget Todd dr. Andrew Clarka, psychiatrę dzieci i młodzieży z w Cambridge, Massachusetts.
„Nie sądzę” – powiedział Clark.
W przemówieniu końcowym w piątek prokurator Michael Smith skupił się na obciążających nagraniach z kamer, mówiąc, że Gregg „wiedziała, co zrobiła”.
„Panie i panowie, nie ma wątpliwości, że Carly Madison Gregg jest tą, która zabiła swoją mamę, Ashley Smylie. Nie ma wątpliwości, że próbowała zabić Heatha Smylie, kiedy wycelowała broń prosto w jego głowę i strzeliła i go trafiła. I nie ma wątpliwości, że to ona ukryła kamerę, tym samym manipulując dowodami” – powiedział.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
„Ona dokładnie wiedziała, co robi i znała różnicę między dobrem a złem”.
„Prosimy, żebyś tam wrócił i żebyś… uznać ją za winną ze wszystkich trzech, ponieważ nie była szalona w czasie, gdy to się wydarzyło”, powiedział. „Dokładnie wiedziała, co robi, i znała różnicę między dobrem a złem”.