Home Najnowsze wiadomości Rodziny odznaczone Złotą Gwiazdą dzielą się poświęceniami swoich żołnierzy w Dniu Niepodległości

Rodziny odznaczone Złotą Gwiazdą dzielą się poświęceniami swoich żołnierzy w Dniu Niepodległości

13
0


To część 1 serii „Freedom Isn’t Free” stacji Fox News Digital, oddającej hołd poległym bohaterom Ameryki w związku z obchodami 4 lipca.

Ojciec ze Złotą Gwiazdą, Mark Schmitz, przemienił smutek po śmierci syna, kaprala piechoty morskiej Jareda M. Schmitza, w uznanie dla Wolności Ameryki.

Jared Schmitz zginął w akcji na ówczesnym międzynarodowym lotnisku Hamida Karzaja Kabul, Afganistan26 sierpnia 2021 r. wraz z 12 innymi amerykańskimi żołnierzami. Miał 20 lat.

„Ludzie z natury traktują rzeczy jak coś oczywistego przez cały czas i nigdy wcześniej mi to nie przeszkadzało. Teraz osobiście mnie to denerwuje, gdy widzę ludzi z wolnością, którą mają, a oni marnują ją na tak wiele rzeczy” – powiedział Mark Schmitz w wywiadzie dla Fox News Digital.

Nie zapomniał o poświęceniu swojego syna i o tym, co to oznacza w ten weekend, z okazji Święta Czwartego Lipca.

RODZINA ZŁOTEJ GWIAZDY ZABIERA GŁOS PO FAŁSZYWYM TWIERDZENIU BIDENA, ŻE PODCZAS JEGO RZĄDU NIE ZGINĄŁ ŻADNEGO ŻOŁNIERZA: „WSTYDŹCIE SIĘ”

Ojciec, odznaczony Złotą Gwiazdą, Mark Schmitz, stara się uczcić pamięć syna Jareda poprzez założenie fundacji dla weteranów znanej pod nazwą „Freedom 13” na cześć 13 osób, które poległy na polu walki 26 sierpnia 2021 r. (Mark Schmitz)

„Niezależnie od tego, czy chodzi o narzekanie na bycie „Karen” i, wiesz, wściekanie się, że nie dostało się odpowiedniej nagrody w restauracji, czy, wiesz, „problemy pierwszego świata…” Ludzie narzekają na tak wiele rzeczy, które inni ludzie w innych krajach chcieliby mieć, a do których nie mają dostępu” – powiedział Mark.

„Ludzie narzekają na tak wiele rzeczy, które inni ludzie w innych krajach chcieliby mieć, a do których nie mają dostępu”.

— Mark Schmitz

„Staliśmy się tak rutynowi w kwestii naszych oczekiwań wobec świata, odkąd nasze dzieci wyszły z domu, jak wiele innych osób przed nimi, i (chroniły) naszą wolność, a niektóre z nich nie wróciły do ​​domu” – dodał.

Jared miał 8 lat, gdy wiedział, że chce wstąp do wojska, zgodnie ze stroną internetową Freedom 13.

„Jared był słodkim, łagodnym i bezinteresownym człowiekiem, miał świetne poczucie humoru, kochał słabszych i bardzo troszczył się o swoją rodzinę i przyjaciół” – czytamy na stronie.

Mark powiedział: „(Jared) mówił o chęci zostania żołnierzem piechoty morskiej od wielu lat, szczególnie w szkole średniej. Wiedział, że to jego powołanie. I nie mogliśmy być bardziej dumni, widząc, jak spełnia to marzenie, gdy trafił do (Camp) Pendleton”.

MATKA ZŁOTEJ GWIAZDY „OBRZYDZONA, ALE NIE ZSZOKOWANA” TWIERDZENIEM BIDENA, ŻE ŻADEN ŻOŁNIERZ NIE ZGINĄŁ POD JEGO RZĄDEM: „ODSZEDŁ”

Żołnierz piechoty morskiej Jared Schmitz jako dziecko, po lewej, i jako nastolatek, po prawej

Marine Lance Cpl. Jared M. Schmitz urodził się 25 lutego 2001 r. w stanie Missouri. Miał 20 lat, gdy zginął w akcji w Afganistanie. (Mark Schmitz)

Jared ukończył szkołę średnią i oficjalnie złożył przysięgę Korpus Piechoty Morskiej w 2019 roku; jego szkolenie zakończyło się w szczytowym momencie pandemii COVID, powiedział jego ojciec.

„Kiedy już wszystko, co mieli, poproszono go, żeby wyszedł, zobaczył świat i w końcu dostał rozkaz, żeby pojechać na swoją pierwszą misję do Jordanii”.

„I to mu się podobało, mógł tam trenować i strzelać z wyznaczonym strzelcem, co było dla niego zaszczytem” – kontynuował Mark.

Jared został wkrótce wezwany do Afganistanu aby pomóc w wycofaniu wojsk amerykańskich po jego wysłaniu do Jordanii.

„Jared skontaktował się ze mną. Powiedział, że gdzieś jedzie, ale nie potrafił mi powiedzieć, gdzie to jest. Cóż, gdybyś znał moją relację z synem, nie zamierzałem poprzestać na takiej odpowiedzi. (Jared) pozwolił mi zgadywać. A kiedy zgadłem poprawnie, odpowiedział inaczej. Więc wiedziałem, że jedzie do Afganistanu” – powiedział Mark.

Jared Schmitz pozuje w mundurze piechoty morskiej (po lewej) i siedzi z karabinem (po prawej)

Według ojca Marka Schmitza, Jared rozmawiał o służbie w Korpusie Piechoty Morskiej „od wielu lat, szczególnie w szkole średniej”. (Mark Schmitz)

Mark otrzymał wiadomość od Jareda wkrótce po wylądowaniu w Afganistanie, a niedługo potem Jared powiedział ojcu, że nie wie, czy przeżyje.

„Myślał, że umrze tu i teraz, bo wokół było mnóstwo ludzi, panowała presja i panował upał” – powiedział Mark.

„Wiesz, wszyscy są ściśnięti. Powiedział, że jeśli wychodzisz i masz uniesione ramiona, to w zasadzie musiały pozostać w górze w tym momencie, ponieważ byłeś tak mocno ściśnięty z kimś innym przed i za tobą” – powiedział.

„…powiedział mi, że tego dnia, kiedy wylądowali i po raz pierwszy wyszedł na Bramę Opactwa, myślał, że umrze tam i z powrotem, bo wokół było po prostu morze ludzi…”

— Mark Schmitz

Mark nie mógł uwierzyć, że Jared znalazł się wśród 13 amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli 26 sierpnia 2021 r. Był przekonany, że jego syna przeniesiono na płytę lotniska.

Ostatecznie „(Jared) był jedną z 13 osób, które zginęły tragicznie tego dnia w wyniku eksplozji”.

Marek ma stworzył fundację na cześć poświęcenia Jareda, znanego jako Wolność 13.

„Pamiętamy o bohaterach, którzy złożyli najwyższą ofiarę, wspierając weteranów, którzy wciąż są z nami” – głosi oświadczenie misji Freedom 13.

Celem fundacji jest budowa ośrodków dla weteranów we wszystkich 50 stanach, aby uczcić pamięć Jareda i 12 innych osób, które zginęły 26 sierpnia 2021 r.

KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS



Source link