Żołnierz armii amerykańskiej, który był tymczasowo zatrzymany przez Koreę Północną w zeszłym roku po przebiegnięciu przez Strefę Zdemilitaryzowaną został skazany na 12 miesięcy pozbawienia wolności po przyznaniu się w piątek do dezercji i czterech innych zarzutów, w tym napaści na funkcjonariusza.
Według doniesień sędzia sądu wojskowego w Fort Bliss w Teksasie powiedział Kingowi, że bez przyznania się do winy może on odsiedzieć do 20 lat więzienia po przyznanie się do winy.
King został ogłoszony wolnym człowiekiem w piątek na podstawie 338 dni, które już spędził w oczekiwaniu na proces i dobre sprawowanie. Otrzymał również niehonorowe zwolnienie z armii Stanów Zjednoczonych.
„Po odsiedzeniu kary i uznaniu dobrego zachowania Travis (jest) teraz wolny i wróci do domu” – powiedział jego prawnik, Franklin D. Rosenblatt, Fox News.
ARMIA USA OSKARŻA TRAVISA KINGA O DEZERCJĘ ZA PRZEJŚCIE DO KOREI PÓŁNOCNEJ
Jak podaje Associated Press, dziewięć innych przestępstw, o które oskarżono Kinga, w tym posiadanie zdjęć o charakterze seksualnym przedstawiających dziecko, zostało wycofanych i oddalonych na mocy warunków zawartego przez niego porozumienia w sprawie przyznania się do winy.
W lipcu 2023 r. King przedostał się przez silnie ufortyfikowaną granicę z Koreą Południową i został pierwszym Amerykaninem zatrzymanym w Korei Północnej od prawie pięciu lat.
Do Korei Północnej trafił wkrótce po wyjściu z więzienia w Korei Południowej, gdzie odsiedział prawie dwa miesiące za napaść.
Około tygodnia po wyjściu z więzienia, oficerowie wojskowi zabrali go na lotnisko, aby mógł wrócić do Fort Bliss i stawić czoła karze dyscyplinarnej. Eskortowano go aż do odprawy celnej, ale zamiast wsiąść do samolotu, dołączył do cywilnej wycieczki po koreańskiej wiosce granicznej Panmundżom.
Następnie pobiegł przez granicę, przy której jest mnóstwo strażników i często pełno turystów.
King ostatecznie został zatrzymany przez Koreę Północną, ale po około dwóch miesiącach Pjongjang nagle ogłosił, że go wydali. 28 września został odesłany z powrotem do Teksasu i przebywa tam w areszcie.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Król spędził łącznie 71 dni w areszcie północnokoreańskim.
Do przygotowania niniejszego reportażu przyczynili się Lawrence Richard z Fox News i Associated Press.